Ford Kuga II - SILNIKI
Pod maską SUV-a lokalizację może znaleźć jedna z czterech jednostek napędowych. Do wyboru są dwie benzynówki EcoBoost i dwa motory wysokoprężne Duratorq o różnych zakresach mocy. Wszystkie są czterocylindrowymi, 16-zaworowymi układami rzędowymi. Silnik 1.6 EcoBoost z bezpośrednim wtryskiem i wsparciem turbosprężarki, w słabszej odmianie rozwija 150 KM i 240 Nm. Napęd w tym wypadku jest przenoszony tylko na koła przednie i został zespolony fabrycznie z systemem Auto-Start-Stop, samoczynnie wyłączającym i uruchamiającym silnik przy zatrzymywaniu. Mocniejszy wariant posiada 182 KM i tyle samo 240 Nm maksymalnego momentu obrotowego zespolonego z napędem 4WD.
Wysokoprężne motory Duratorq, oznaczone tradycyjnym dla Forda symbolem TDCi, to dobrze znane turbodoładowane silniki, z bezpośrednim wtryskiem paliwa typu Common Rail, montowane w innych modelach marki. Do wyboru są dwa warianty jednostki o pojemność 2.0. Pierwszy dostarcza 140 KM i 320 Nm i można go wybrać zarówno z napędem FWD jak 4WD. Mocniejszy typ generujący 163 KM i 340 Nm został połączony tylko z napędem 4WD.
>>> Ford Kuga II 2.0 TDCi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary SUV-a <<<
Silniki można skonfigurować z różnymi przekładniami biegowymi. Benzynowe EcoBoosty współpracują z 6-biegowymi manualami lub automatycznymi skrzyniami 6-stopniowymi. Diesle natomiast poza 6-biegowymi skrzyniami ręcznymi, dysponują w opcji innowacyjną automatyczną skrzynią typu PowerShift (dwusprzęgłowa i 6-biegowa z trybem ręcznej zmiany przełożeń). W przypadku skrzyń mechanicznych na oszczędność zużywania paliwa ma pozytywnie wpływać kontrolka optymalnego przełożenia. Wskaźnik ten dyskretnie wyświetla się na zegarach i wskazuje najwłaściwszy moment zmiany biegu, by zminimalizować spalanie oleju napędowego. Na pokładzie jest jeszcze jeden system Ford Eco Mode informujący na wyświetlaczu komputera o ekonomice jazdy.
Ford Kuga II 2.0 TDCi 163 KM - TEST
Czterocylindrowa wysokoprężna jednostka nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Kultura pracy na biegu jałowym jest typowa dla fordowskiego "ropniaka", bo po odpaleniu słychać charakterystyczny dźwięk. Wewnątrz kabiny pomruk jest już przyjemnie wygłuszony, a motor absolutnie nie przenosi na karoserię żadnych wibracji. Do jego rozruchu nie potrzeba kluczyka, bo za to odpowiada seryjnie wtopiony w deskę przycisk startera Ford Power, zamiast tradycyjnej stacyjki. Manualnej skrzyni biegów, która znalazła się na pokładzie testowanego wozu nie brakuje precyzji, a sama krótka dźwignia lewarka miło układa się w dłoni. Akustyczne doznania w momencie szybszej jazdy również mają się nieźle, bo nawet przy wciśniętym pedale gazu i podkręcaniu obrotów, głośność nie przedostaje się nadmiernie do kokpitu.
>>> Ford Kuga II 2.0 TDCi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3 Układ napędowy i hamulce <<<
Testowana Kuga z agregatem TDCi w wariancie 163-konnym, to najmocniejszy Diesel lokowany pod maską. Duża ilość koni galopujących w parze z maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 340 Nm, dostarczanym w przedziale między 2000-3250 obr/min, dobrze pasuje do nowego Forda. Dzięki turbosprężarce z napędzeniem ważącego prawie 1700 kg auta nie ma problemów, nawet przy komplecie pasażerów na pokładzie. Optymizmem napawa również dobre przyspieszenie do pierwszej setki (9,9 sekundy) oraz niezła przyczepność wszystkich czterech kół. SUV dzięki napędowi 4x4 zmiennie rozdzielającemu moc między przednią a tylną osią w zależności od potrzeb, przyjemnie się "odpycha" tak samo ze startu zatrzymanego, jak i w trakcie jazdy. Ruszenie z kopyta jest łatwe, ale czujna elektronika w mgnieniu oka eliminuje towarzystwo piszczących opon. Łagodnie zachowuje się przy tym cicho zestrojony układ wydechowy, którego okrągłe końcówki wpasowane po obydwu stronach zderzaka tylko udają sportowe.
>>> Ford Kuga II 2.0 TDCi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i wyposażenie <<<
Właściwości silnika docenić jednak najbardziej można w czasie dłuższych podróżny. Elastyczny Diesel płynnie nabiera prędkości, odpowiednio radzi sobie ze zmianami pasów ruchu i pozwala na bezpieczne wyprzedzanie nawet kolumny aut. Rozwijanie wyższych prędkości nie jest Fordowi obce, bo na dłuższej prostej drodze bez problemów pojawia się na liczniku aż 200 km/h, co jest niezłym wynikiem jak na auto wyżej zawieszone nad ziemią. Do tego autostradowe podróżowanie absolutnie nie obniża komfortu dzięki dobrej jakości wyciszenia. Sporym ułatwiaczem pokonywania dłuższych tras jest seryjnie montowany tempomat z ogranicznikiem prędkości, umożliwiający kierowcy odpoczynek za sterem. Bardziej inteligentny tempomat adaptacyjny ACC, samodzielnie utrzymujący bezkolizyjną odległość z systemem wcześniejszego ostrzegania o zagrożeniu, znacznie upraszcza dalekie wojaże, ale trzeba za niego zapłacić już 5 600 zł w wersji TREND, lub 3 700 zł w TITANIUM.
Ford Kuga II 2.0 TDCi 163 KM - SPALANIE
Bak paliwa auta posiada pojemność 60 litrów. Ciekawostką jest wlew typu Easy-Fuel - jego specjalna konstrukcja eliminuje korek, uniemożliwia nalanie do baku niewłaściwego paliwa oraz nie pozwalaj na przepływ nieczystości podczas tankowania. Według danych producenta testowany Diesel 2.0 Duratorq TDCi o mocy 163 KM, w połączeniu z manualną skrzynią 6-biegową ma spalać: 7,3 litra/100km w cyklu miejskim, na trasie auto zadowolić się ma dawką 5,1 litra na setkę, a w cyklu uśrednionym spalać 5,9 l/100km.
Jak łatwo się domyślić uzyskiwane w warunkach laboratoryjnych katalogowe dane dotyczące zużycia oleju napędowego, różnią się od tych osiąganych w rzeczywistości. Testy SuperAuto24.pl wykazały, że Kuga do jazdy potrzebuje więcej paliwa niż podał to w swojej tabeli producent. TDCi najmniej ON zużywa przy niespiesznym pokonywaniu kolejnych kilometrów w trasie. Na trasie szybkiego ruchu utrzymując prędkość w granicach 100 km/h na szóstym biegu, z niewielką ilością wyprzedzeń, udało się nam na dystansie 100 kilometrów osiągnąć wynik 6,2 l na setkę. Szybsze przemieszczanie z szybkościami autostradowymi automatycznie wpływa na zwiększenie zużycia. Przemieszczanie się po miejskiej aglomeracji podnosi apetyt na ropę do około 9-10 litrów, a średnia dawka ON kształtuje się w granicach 7,5 l/100km.
>>> Ford Kuga II 2.0 TDCi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Bezpieczeństwo, cena i gwarancja <<<
Rozbudowany komputer pokładowy znany z droższych wariantów Focusów, w Kudze jest elementem seryjnym. Wpasowany pomiędzy głównymi wskaźnikami cyfrowy wyświetlacz, możne prezentować dane w różnoraki sposób. Dostęp do rozbudowanych funkcji oraz informacji na temat spalania zdobywa się przy użyciu przycisków umiejscowionych na kierownicy. Do czytelności nie ma absolutnie zarzutów, a pomysł funkcji pokazywania w jednym oknie nawet kilku informacji na raz jest świetny. Interesująca pozycja komputera to też monitorowanie stylu podróżowania - po wybraniu odpowiedniej pozycji w liście menu, słaba lub dobra ekonomika przedstawia się pod postacią zapalanych zielonych listków na grafice kwiatka.
Ford Kuga II 2.0 TDCi - DANE TECHNICZNE
SILNIK | R4 Turbo |
Paliwo | Diesel |
Pojemność | 1997 cm3 |
Moc maksymalna | 120kW/163 KM przy 3750 obr/min |
Maks mom. obrotowy | 340 Nm przy 2000-3250 obr/min |
Prędkość maksymalna |
198 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 9,9 s |
Skrzynia biegów | ręczna/6 |
Napęd | 4x4 |
Zbiornik paliwa | 60 l |
Masa własna/ładowność | 1692/2250 kg |
Opony | 235/50 R18 |
Emisja CO2 | 154 g/km |
Bagażnik/ po złożeniu |
456 l/ 1653 l |
.
CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 3
W trzecim odcinku znajdzie się test układu jezdnego nowej generacji Kugi. Jak skomponowano zawieszenie auta? Co myślimy o układzie jezdnym, zwrotności oraz prowadzeniu kompaktowego SUV-a? Jakie zastosowano hamulce? O tym już w 3. odcinku dziennika testu Forda Kugi na SuperAuto24.pl.