Ford Mustang to prawdziwa legenda. Legenda zrodzona za Wielką Wodą w 1964 roku. Auto absolutnie kultowe, niepowtarzalne i wielbione. Mustang jest jak wino, im starszy tym lepszy. Chociaż nowe generacje także budzą zachwyt i pożądanie, a limitowane edycje są na szczycie listy motoryzacyjnych marzeń wielu wielbicieli czterech kółek. Jedną z takich specjalnych i niepowtarzalnych wersji jest prezentowany Bullitt. Auto, którego praktycznie nie trzeba przedstawiać i które podobnie jak inne standardowe odmiany nowego Mustanga można oficjalnie kupić w Polsce.
Sprawdziliśmy: Czy Ford Mustang może być autem rodzinnym? Dla chcącego nic trudnego - TEST, OPINIA
Lexus RC F kultowym samochodem nie jest. W jego przypadku trudno mówić o jakiejkolwiek legendzie, a pod kątem bujnej i wspaniałej historii nawet nie zamierza rywalizować z Mustangiem. Jednak najbardziej drapieżna odmiana japońskiego coupe ma wiele cech wspólnych z kultowym Fordem. Jedną z nich jest niesamowity wolnossący silnik!
Gdzie jest turbo?
Aktualnie niemalże każde nowe auto posiada silnik wspomagany turbosprężarką, dzięki której z relatywnie małej pojemności uzyskiwane są duże moce. Z turbosprężarek lub kompresorów (albo i jednego i drugiego) korzystają obecnie wszyscy. Takie rozwiązania można spotkać zarówno w małych miejskich autach jak i w tych zdecydowanie sportowych, szybkich, mocnych i drogich maszynach. Jednak Lexus oraz Ford w prezentowanych modelach idą pod prąd. Idą swoją drogą, która notabene nie jest nowa.
Polecamy: Ford Mustang Bullitt 5.0 V8 6MT: gwiazda kina akcji we współczesnym wydaniu - TEST, OPINIA, WIDEO
Oba opisywane samochody mają benzynowe motory o pojemności 5 litrów. Oba mają 8 cylindrów ułożonych w kształcie litery V. Żaden z nich nie ma turbosprężarki. Czysta moc uzyskiwana z pojemności.
Japoński wojownik
Pojemność skokowa jednostki napędowej Lexusa wynosi dokładnie 4969 cm3. Maksymalna moc równa 464 KM uzyskiwana jest przy 7100 obr./min. Olbrzymia większość równie mocnych, a nawet mocniejszych silników turbodoładowanych nie kręci się do tak wysokiej wartości! Maksymalny moment obrotowy wynoszący 520 Nm dostępny jest w zakresie 4800-5600 obr./min. Cała moc rzucana jest na koła tylnej osi za pośrednictwem 8-biegowego automatu. Jest to jedyna skrzynia dostępna do modelu RC F.
Gwiazda disco polo w RC F: Liderka zespołu Piękni i Młodzi jeździ brutalnym Lexusem i publikuje WIDEO z przekraczaniem prędkości!
Jadowity Lexus ma dwie twarze. Pierwsza z nich jest bardzo spokojna. W trybie Eco lub Standard auto jest względnie komfortowe, ciche i zupełnie nie narowiste. Zachowuje się tak jakby miało maksymalnie 200 KM mocy, a cała natura wojownika gdzieś się ulotniła. Wystarczy jednak przestawić ustawienia samochodu w tryb Sport S+, aby rozpocząć zabawę.
RC F jest szybkim wozem. Bardzo szybkim. Pierwszą ”setkę” osiąga po 4,3 sekundy, a maksymalnie może mknąć 270 km/h. Dostępny jest system Launch Control oraz trzy tryby pracy sportowego dyferencjału tylnej osi – standard, slalom, track. Można także odłączyć ESP oraz wszystkie systemy kontroli trakcji, uaktywnić tym samym tryb Expert i palić gumę do woli. RC F nie wybacza błędów i wiele wymaga od swojego kierowcy. Albo naprawdę potrafisz jeździć, albo nie poznasz nawet 50% możliwości sportowego Lexusa.
Test poprzednika: Lexus RC F 5.0 V8 477 KM: spektakl wrażeń
Oddzielnym tematem jest brzmienie silnika. Metaliczne, chłodne, z pewnością nie basowe. Po przekroczeniu 4000 obr./min. dźwięk silnika wyraźnie zyskuje na sile. Jednak nawet pod obciążeniem, ze względu na aktualne normy WLTP nie brzmi tak, jak mógłby brzmieć.
WIDEO - tak brzmi Lexus RC F
Amerykański szeryf
Przesiadka do Mustanga pokazuje, że teoretycznie bardzo podobny silnik może budzić zupełnie inne emocje. Szczególnie jeśli chodzi o brzmienie. Amerykański motor o pojemności 4951 cm3 generuje moc 460 KM przy 7250 obr./min. Kręci się jeszcze wyżej od Lexusa RC F! Maksymalny moment obrotowy 529 Nm oferowany jest przy 4600 obr./min. Wracając do dźwięku silnika...
Przeczytaj: Najtańsze 450 koni na rynku - Ford Mustang Fastback GT
Mustang Bullitt brzmi jak... Mustang. Na wolnych obrotach bulgocze niczym typowe amerykańskie V8. Wydobywa z siebie niskie rasowe tony, a wraz ze wzrostem prędkości obrotowej dźwięk staje się nie tylko bardziej donośny, ale i bardziej wulgarny. Jest po amerykańsku czyli... grubo. Na dodatek Mustanga Bullitta wyposażono w tryb o wiele mówiącej nazwie ”tor wyścigowy”, który wpływa na głośność wydechu i sprawia, że auto najpierw słychać, a potem widać. Poezja dla osób znających się na rzeczy!
Prezentowana wersja specjalna Bullitt dostępna jest tylko i wyłącznie z manualną 6-biegową przekładnią. Automatu nie ma nawet w opcji. Tak samo jak nie ma tutaj miękkiej gry. Lewarek ma bardzo krótkie drogi prowadzenia, a skrzynia lubi brutalne traktowanie. O ile automat RC F pozwalał na chwilę zapomnienia i relaksu o tyle manual w Mustangu cały czas sprawia, że wszystko jest w rękach kierowcy. Co prawda można wrzucić szósty bieg i niespiesznie pokonywać kolejne kilometry autostrady, ale można także przeciągnąć motor do ”odcinki” na dwóch pierwszych biegach i poczuć się jak amerykański szeryf.
Dowiedz się: Ford Mustang Bullitt - 10 ciekawostek o tym aucie
Podobnie jak Lexus, Mustang także jest bardzo szybkim autem. Pierwsze 100 km/h osiąga w 4,6 sekundy, a maksymalnie pojedzie 250 km/h. To wartości gorsze od RC F, ale w codziennym użytkowaniu te różnice niewiele znaczące. Mustang zawsze jest chętny do zamiatania tyłem i podobnie jak japończyk pozwala na palenie gumy. Ba, ma nawet ku temu specjalny system Line Lock blokujący koła przedniej osi! Ah, ci Amerykanie.
Spalanie? Kto by się tym przejmował. Oba auta palą tyle ile się do nich wleje, a przekładając to na liczby, średnie wyniki na poziomie 15-17 l/100 km są codziennością.
WIDEO - tak brzmi Ford Mustang Bullitt
Dwa światy
Lexus wielu osobom kojarzy się ze słowem luksus i taki też jest model RC F. Jego wnętrze w przypadku wersji Cabron wykończone jest skórą, miękkimi materiałami oraz wstawkami z włókna węglowego. Niestety znalazło się również miejsce dla taniego plastiku. Jednak ogólną jakość montażu należy ocenić co najmniej na ocenę dobrą z plusem.
Na taką samą ocenę nie zasługuje system multimedialny z niepraktycznym gładzikiem służącym do poruszania się po menu. Ogólny wygląd deski rozdzielczej? Mocno oldschollowy, typowo japoński. Świetnie prezentują się fotele, które są równie świetne w praktyce. Idealnie podpierają ciało podczas dynamicznej jazdy. Zegary? Częściowo cyfrowe z mikroskopijnym analogowym prędkościomierzem. W RC F czuć sportowego ducha. Dość specyficznego, dalekowschodniego i niegrzecznego.
Sprawdź również: Lexus LS 500 przenosi w świat luksusu mimo koszmarnych multimediów - TEST, OPINIA
Kabina Mustanga przenosi kierowcę do zupełnie innego świata. Fotele są obszerne i wygodne. Niezbyt sportowe i wyzywające. Jakość wykonania? Poprawna, podobna do Focusa, ale z pewnością nie przypominająca klasy premium. System multimedialny SYNC jest wygodniejszy w obsłudze od multimediów Lexusa, ale także nie można nazwać go ideałem. Zegary? W pełni cyfrowe z wieloma motywami graficznymi z różowym kolorem włącznie.
Dwa różne światy reprezentują także nadwozia. Co prawda w obu przypadkach mówimy o typowym, dwudrzwiowym coupe, ale podejście do detali oraz ogólnej stylistyki Mustanga i RC F jest mocno różne.
Klasyka kontra JDM
Ford Mustang Bullit ma czyste linie i klasyczne nadwozie. Nadwozie mocno rozpoznawalne i charakterystyczne. Od razu wiadomo z jakim autem mamy do czynienia. W wersji Bullitt na przednim grillu nie znajdziemy znaczka Mustanga ani logo Forda. Również z tyłu próżno szukać emblematu konia lub oznaczenia GT. Bullitt jest dość skromny w detalach i w tym tkwi jego siła, charakter i rozpoznawalność.
Nie przegap: Spodoba się żonie i sprawdzi się na torze. Ford Focus ST kombi 2.0 EcoBlue 190 KM MT6 - TEST WIDEO, OPINIA
RC F to zupełnie inna szkoła. Japońskie auto za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę. Odmiana Carbon posiada przednią maskę, dach, dokładki zderzaka i progów bocznych, dyfuzor oraz regulowany tylny spojler wykonane z włókna węglowego. Detale, które jednoznacznie kojarzą się z tunningiem oraz stylem JDM. Do swojego coupe Lexus oferuje dodatkowo ceramiczne hamulce (49 tys. zł dopłaty), których nie znajdziemy w Fordzie. Oprócz tego przednie nadkola są mocno ”napompowane”, a dwie podwójne końcówki układu wydechowego zamontowano w nietypowy i zarazem charakterystyczny dla Lexusów z serii F sposób.
Cena i podsumowanie
Wybór pomiędzy prezentowanymi autami byłby bardzo trudny i mocno zależny od indywidualnych potrzeb, sympatii i oczekiwań. Jednak cena obu samochodów sprawia, że Ford na tle Lexusa jest ofertą rodem z najtańszych dyskontów.
Podstawowy Lexus RC F w wersji Elegance kosztuje 399 900 zł. Odmiana Carbon wyceniona jest na 487 000 zł. Taka kwota wystarczy na... dwa nowe Fordy Mustangi z silnikiem EcoBoost. Ba, wystarczy nawet na dwa Mustangi z 5-litrowymi V8.
Sprawdziliśmy: Oto 5 rzeczy, którymi Lexus LC 500 zawstydza rywali
Swoje nowe kultowe coupe Ford wycenił na co najmniej 199 010 zł. Tyle kosztuje podstawa z 4-cylindrowym silnikiem. V8 to koszt 223 810 zł. Bullitt? Ceny tej wersji startują od 256 910 zł. Takie kwoty na tle cen Lexusa wyglądają jak okazja sezonu. Okazja, z której aż żal nie skorzystać.
Kultowość Mustanga w połączeniu z jego przystępną ceną sprawiają, że to auto jest na swój sposób bezkonkurencyjne. Tym bardziej, że być może jest to ostatni tak wyglądający Mustang, który napędzany jest silnikiem spalinowym, a nie elektrycznym.
Lexus? RC F jest podobnie jak Ford ostatnim Mohikaniem. Tyle, że w jego przypadku to ostatni japoński ninja tworzony według starych zasad. Jest dziki, miejscami wulgarny, ale kiedy trzeba potrafi się zachować. Oba prezentowane auta wiele rożni. Wiele je także łączy. Które z nich jest lepsze? Aktualnie to nie ma żadnego znaczenia. Liczy się sam fakt, ze w dzisiejszych grzecznych i na swój sposób mocno poprawnych czasach są jeszcze odważni producenci, którzy potrafią zaoferować klientom tak niepokorne auta.
Dane techniczne
Lexus RC F Carbon |
Ford Mustang Bullitt | |
---|---|---|
SILNIK | V8, 32V | V8, 32VV |
Paliwo | benzyna | benzyna |
Pojemnoć | 4969 cm3 | 4951 cm3 |
Moc maksymalna | 464 KM przy 7100 obr./min. | 460 KM przy 7250 obr./min. |
Maks moment obrotowy | 520 Nm przy 4800-5600 obr./min. | 529 Nm przy 4600 obr./min. |
Prędkoć maksymalna | 270 km/h | 250 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 4,3 s | 4,6 s |
Skrzynia biegów | automatyczna/ 8 biegów | manualna/ 6 biegów |
Napęd | tylny (RWD) | tylny (RWD) |
Zbiornik paliwa | 66 l | 61 l |
Katalogowe rednie zużycie paliwa |
16,1 l/ 7,8 l/ 10,8 l | 19 l / 8,2 l / 12,8 l |
poziom emisji CO2 | 252 g/km | 270 g/km |
Długoć | 4705 mm | 4789 mm |
Szerokoć | 1845 mm | 1916 mm |
Wysokoć | 1390 mm | 1382 mm |
Rozstaw osi | 2730 mm | 2720 mm |
Masa własna | 1860 kg | 1831kg |
Pojemnoć bagażnika (po złożeniu siedzeń) |
372 l | 408 l |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane ceramiczne/ tarczowe wentylowane |
tarczowe wentylowane/ tarczowe wentylowane |
Zawieszenie przód | kolumny McPhersona | kolumny McPhersona |
Zawieszenie tył | wielowahaczowe | wielowahaczowe |
Opony przód i tył (w testowym modelu) |
przód 255/35 R19 |
przód 255/40 R19 tył 275/40 R19 |