Po blisko 4 latach obecności na rynku, przyszła pora na facelifting wielkiego szweda. Z reguły, gdy koncerny decydują się na odświeżenie danego modelu, modernizacji ulega wszystko, co znajdzie się w zasięgu rąk inżynierów. Weźmy na przykład takie Audi Q7 drugiej generacji (ZOBACZ nasz test), którego kuracja odmładzająca sprawiła, że auto jest nie do poznania. Podobnie jak dziewczyna, która pomaluje się i wystroi przez sobotnią imprezą.
Elektryzujący lifting
Na całe szczęście Szwedzi planując zmiany w poliftowym modelu kierowali się zasadą “natural beauty”, dlatego odmłodzone XC90 otrzymało jedynie nowy grill, delikatnie przemodelowany przedni zderzak, inny wzór felg oraz bogatszą paletę lakierów. Fakt, iż tak niewiele się zmieniło nie powinien dziwić, ponieważ jeśli coś jest dobre, nie warto tego zmieniać. Innym powodem, dla którego z zewnątrz zaszły tak marginalne zmiany, jest nowe hasło przewodnie marki - elektryfikacja!
Mild Hybrid
Na szczycie oferty SUV-a usytuowany jest wariant hybrydowy typu plug-in pod pseudonimem T8 AWD Twin Engine. Jak sama nazwa wskazuje, w tym przypadku za napęd odpowiadają dwa silniki - turbodoładowana, 2-litrowa jednostka benzynowa, która samodzielnie generuje 303 KM i 400 Nm oraz silnik elektryczny o dodatkowej mocy 87 KM i 240 Nm. W efekcie ten zgrany duet legitymuje się łączną mocą na poziomie 390 KM i 640 Nm maks. momentu obrotowego.
Sprawdź: W tym aucie się po prostu odpoczywa. Volvo S90 T8 AWD Plug-in Hybrid Inscription - TEST, OPINIA
Wraz z liftingiem do listy nowych napędów dołączyły dwa warianty z „miękką" hybrydą, które zostały oznaczone kodem B5 (diesel) i B6 (benzyna). Silniki otrzymały szereg zmian mających na celu zmniejszenie wibracji i zmniejszenie oporów wewnętrznych, co przekłada się na cichszą pracę silnika. „Be” pięć i „Be" sześć z 2-litrowych jednostek generują kolejno 250 (+14) KM i 350 (+40) Nm oraz 235 (+14) KM i 480 (+40) Nm maks. momentu obrotowego. Jak to działa? Układ Mild Hybrid wykorzystuje silnik elektryczny o mocy 40 KM i 40 Nm, wspomagający silnik spalinowy. W tych samochodach energia odzyskiwana podczas hamowania zostaje zmagazynowana w dodatkowym akumulatorze 48V. Napęd elektryczny poprawiła elastyczność silnika, zmniejsza zużycie paliwa, ale także sprawia, że przełożenia automatycznej skrzyni biegów zmieniane są płynniej niż dotąd. Energia gromadzona w baterii jest wykorzystywana do wsparcia silnika spalinowego przy ruszaniu i przyspieszaniu. Takie rozwiązanie jest proste w swojej konstrukcji i bardzo efektywne.
Przypominam, że wszystkie warianty Volvo XC90 są dostępne w wersji pięcio, siedmio, a nawet sześcioosobowej (poza B5). Ponadto niezależnie od tego, jak dużą mamy rodzinę, każdy egzemplarz odpycha się od podłoża czterema kołami i jest wyposażony w 8-stopniową skrzynię automatyczną Geartronic.
“Te sześć”
Testowany egzemplarz to 7-osobowa wersja T6 AWD, czyli nie najsłabsza, ale też nie najmocniejsza i co więcej nie hybrydowa. W tym przypadku 4-cylindrowy benzyniak generuje moc 310 KM, która jest dostępna przy 5700 obr./min. i całe 400 Nm momentu obrotowego dostępnego w zakresie od 2200 do 5100 obr./min. Za przeniesienie napędu na wszystkie cztery koła odpowiada - jak w każdej innej wersji - automatyczna przekładnia Geartronic o ośmiu przełożeniach. XC90 to potężny krążownik i to czuć już przy pierwszym kontakcie z tym autem. Przede wszystkim świadczą o tym kolosalne gabaryty - 4950 mm długości, 2008 mm szerokości i 1776 mm wysokości.
Zobacz: TEST, OPINIA - Volvo XC90 T8 Twin Engine AWD Excellence: dla rekinów biznesu
Mimo sporych rozmiarów XC90 o masie 2073 kg w wersji T6 AWD przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,5 sekundy. Przysłowiowy “budzik” zamyka się w tym aucie przy 230 km/h, jednak kto by chciał tym tyle pędzić w sytuacji, kiedy... 2-litrowy silnik ma tak duży apetyt. Mama zawsze mówiła - “Jedz synku, będziesz silny i duży!”. Niestety, w przypadku Volvo apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego chciałbym przejść do największego problemu tego modelu, jakim niewątpliwie jest zużycie paliwa.
Nieopanowany apetyt
Wszystko zaczęło się po odbiorze auta i pokonaniu pierwszych kilometrów, kiedy zachwycony świetną konfiguracją testowanego egzemplarza, wolnym tempem toczyłem się z powrotem do redakcji. Pierwsza przejażdżka zajęła mi ok. 30 minut, podczas których pokonałem równe 20 kilometrów. Dojeżdżając na parking zerknąłem na komputer pokładowy i ujrzałem wynik średniego spalania na poziomie 10,5 l/100 km. Pomyślałem wtedy - “W porządku, to w końcu duże auto, był spory ruch. Jest dobrze. W trasie spokojnie osiągnę niższy wynik”.
Jeszcze tego samego dnia wyruszyłem z Warszawy do Gdyni. Ruch na autostradzie był znikomy, tempomat ustawiony został na 120 km/h i cała trasa przebiegła w spokoju i komforcie. Na pokładzie był ze mną bardzo mały człowiek, któremu niespieszna jazda ewidentnie pasowała. Gdy dotarliśmy na miejsce, zerknąłem na podsumowanie trasy w komputerze, a tam... 10,4 l/100 km! Przyznam, byłem może w lekkim szoku i nie do końca rozumiałem, o co w tym wszystkim chodzi.
Przeczytaj także: Hybryda nie musi być nudna! To auto łączy ekologię ze świetnymi osiągami. Volvo V60 T8 Twin Engine AWD AT8
Nad polskim morzem spędziłem niecałe dwa dni i w gruncie rzeczy po samym mieście nie jeździłem zbyt dużo. Niemniej jednak po trzech dniach w baku mieszczącym 71 litrów benzyny było już prawie sucho. Przed trasą powrotną zatankowałem do pełna, licząc, że tym razem wynik będzie lepszy. Ponownie ustawiłem na aktywnym tempomacie 120 km/h i spokojnie toczyłem się prawym pasem. Pod domem zerknąłem na statystykę całej wycieczki i ujrzałem wynik 11,3 l/100 km. Co tu dużo mówić, byłem rozczarowany, ponieważ producent deklaruje, że w warunkach autostradowych zużycie paliwa powinno wynieść niecałe 7 l/100 km. Mam pełną świadomość, że wyniki umieszczone w tabelach danych technicznych zwykle nie pokrywają się z rzeczywistością, ale w trasie spodziewałem się wyniku około 9 l litrów, a tu nagle zaskoczyła mnie 11-tka.
Czas na przyjemności
Kwestia zużycia paliwa nie każdemu będzie przeszkadzać. Klient decydując się na taki krążownik jak XC90, z pewnością nie myśli o spalaniu, a raczej o korzyściach, jakie oferuje flagowy model szwedzkiej marki. Przejdę więc do przyjemności. Kierowca na pokładzie tak dużego SUV-a nie ma żadnych powodów, by czuć się źle. Wszystko za sprawą niebywale ergonomicznego wnętrza, połączonego z wygodnymi, sportowymi fotelami z elektryczną regulacją i pamięcią oraz 3-stopniowym podgrzewaniem. Kolejnym istotnym elementem jest świetnie leżąca w dłoniach wielofunkcyjna kierownica z 2-stopniowym podgrzewaniem, za którą schowały się dwie manetki służące do manualnej zmiany biegów.
Nie przegap: To najbardziej sportowe Volvo? Nowe Volvo S60 T5 R-Design - TEST, OPINIA
Jak to przystało na Szwedów, w każdym modelu możemy liczyć na wysoką jakość materiałów i przyjemną w dotyku skórę, która w tym egzemplarzu znalazła się na całej górnej i środkowej części deski rozdzielczej, boczkach drzwi (z przodu i z tyłu), kierownicy, podłokietniku i konsoli centralnej. Jeśli chodzi o dekory, w testowanej przez nas wersji R-Design wszystko, co nie było skórą albo miękkim plastikiem, zostało pokryte włókno-węglowo-podobym tworzywem, które nadaje całości sportowego charakteru.
Wspaniałe nagłośnienie
Jak wspomniałem na początku, konfiguracja bardzo przypadła mi do gustu. Matowo-szary lakier Thunder Grey w połączeniu z ciemno-brązową skórą nappa, kremowymi przeszyciami i jasną tapicerką sprawiły, że nawet po długiej trasie nie miałem ochoty opuszczać swojego miejsca. I nie chodziło już nawet o te fenomenalne fotele, które zresztą w każdym Volvo zasługują na słowa uznania.
Przeczytaj: Sala koncertowa na kołach. Audio Bowers & Wilkins to must-have w Volvo
We wnętrzu XC90 chodzi o coś więcej. To cudowne nagłośnienie audio Bowers & Wilkins, w którego skład wchodzi 19 głośników o łącznej mocy 1400 wat. Tego typu przyjemność to wydatek rzędu 16 tys. złotych, ale uwierzcie mi na słowo, że konfigurując tak drogie auto, warto dołożyć do porządnego nagłośnienia.
Dla dużej rodziny
Domyślnie każdy egzemplarz występuje w konfiguracji 2+3, jednak większe rodziny za dopłatą 7600 zł mogą liczyć na trzeci rząd siedzeń - wówczas nieznacznie zmniejszy się pojemność bagażnika (692 zamiast 721 litrów). Gdy przyjdzie nam jechać “w pełnym składzie” w bagażniku pozostanie jedyne 314 litrów, jednak po złożeniu obydwu rzędów do dyspozycji będzie całe 1870 litrów. Tyle przestrzeni bez problemu pozwoli na udane zakupy w IKEA.
Sprawdziliśmy: Volvo V60 D4 AWD Cross Country Pro. Wszechstronne kombi - TEST
Niezależnie od wybranej konfiguracji, Volvo XC90 oferuje wewnątrz mnóstwo miejsca - zarówno na nogi, jak i nad głową (pomimo panoramicznego dachu). Miejmy jednak na uwadze, że ten blisko 5-metrowy SUV nie jest busem, dlatego dodatkowy trzeci rząd należy traktować jako opcję awaryjną lub przedział dla małych dzieci. Skoro o komforcie mowa, na pokładzie szweda może się znaleźć 4-strefowa klimatyzacja, dzięki której nikomu nie będzie ani za zimno, ani za ciepło. Ponadto pasażerowie w drugim rzędzie nie będą musieli narzekać na brak miejsca w schowkach czy ilość dostępnych gniazd USB.
Co więcej, w drugim rzędzie znalazło się gniazdo 230V, które umożliwia pracę zdalną na laptopie podczas długich podróży. W ostatnim rzędzie nie ma zbyt wielu udogodnień. Można wymienić miejsca na napoje i podłokietniki. Kończąc temat praktyczności kabiny, warto wspomnieć o tym, że wszystkie trzy siedziska drugiego rzędu można osobno regulować w dwóch płaszczyznach.
Szybko i czytelnie
Tak określiłbym system multimedialny, który już teraz znajdziemy w każdym modelu marki. Niewątpliwie jest to jeden z najszybszych interfejsów, z jakimi przyszło mi kiedykolwiek współpracować. Nie powinno to nikogo dziwić, w końcu przy projektowaniu nowego oprogramowania pomagało Apple. Całość jest także bardzo czytelna, jednak oswojenie się z tym systemem potrafi zająć trochę czasu.
Mamy 2020 rok, więc przynajmniej w przypadku Volvo czas zapomnieć o sterowaniu nawiewami i temperaturą z poziomu pokręteł. Tymi i wszystkimi innymi ustawieniami steruje się z poziomu 10-calowego wyświetlacza. Nawigacja satelitarna Volvo do najlepszych nie należy, dlatego pocieszę wszystkich zwolenników map Google, że komputer multimediów współpracuje z Apple CarPlay oraz Android Auto.
Wygodny krążownik
Pomijając kwestie spalania, które w trasie jest większe niż w zakorkowanych aglomeracjach, Volvo XC90 świetnie sprawuje się na długich dystansach. Przede wszystkim nie można narzekać na hałas. Dopiero powyżej 140 km/h gabaryty szwedzkiego statku generują szumy, które nie przeszkadzają przy prowadzonych rozmowach z pasażerami. Kiedy wdepnie się gaz w podłogę nie da się przegapić momentu, w którym odezwie się dzielny 2-litrowiec.
Przeczytaj: Volvo XC40 Recharge to pierwsze w pełni elektryczne Volvo. Co wiemy o małym SUV-ie na prąd?
Kontynuując kwestię komfortu, nie sposób zapomnieć o zawieszeniu, które nawet przy 22-calowych kołach radzi sobie całkiem nieźle. Przyznam, od czasu do czasu zrzędziłem coś pod nosem, ale wierzę, że to tylko i wyłącznie cena, jaką płacimy przy wyborze tak pokaźnych obręczy.
Nowoczesne systemy w standardzie
Podróż umilają także systemy bezpieczeństwa czynnego, takie jak aktywny tempomat, czy Pilot Assist, który do prędkości 130 km/h samodzielnie utrzyma samochód na pasie ruchu. Te systemy wraz ze zwykłym asystentem pasa ruchu znajdują się już w standardzie. To niewątpliwie spora zaleta, ponieważ konkurencja każe sobie za takie rozwiązania słono dopłacać.
Zabiły go normy, ale uratują hybrydy
Niestety, o ile wariant T6 AWD występuje jeszcze w polskim cenniku od kwoty 319 900 zł, tak w konfiguratorze już go nie znajdziemy. Wariant T6 znika z oferty. Zamiast T6 w ofercie jest nieco bardziej przyjazne środowisku benzynowe B6 Mild Hybrid, z 48-woltową instalacją elektryczną, dzięki której “be sześć” legitymuje się mocą 314 KM, a jego cena w 5-miejscowej wersji startuje od kwoty 308 tys. złotych.
Jeśli nie benzyna, to diesel z "miękką" hybrydą o oznaczeniu B5, który dysponuje mocą 249 KM i 520 Nm momentu obrotowego. Cena takiego egzemplarza to już z kolei 283 730 zł, a więc nie tylko mniej spali, ale także pozwoli odłożyć na wakacyjny wyjazd.
Czytaj: Które kombi jest bardziej premium? Volvo V60 czy Peugeot 508 SW? OPINIA, PORÓWNANIE
Ostatnim rozwiązaniem - jeśli powyższe nie spełniają oczekiwań pod kątem osiągów - jest wspomniana na początku "te ósemka" z napędem hybrydowym typu plug-in, która dysponuje mocą blisko 390 KM i 640 Nm maks. momentu obrotowego. T8 Twin Engine nie tylko przyspieszy do pierwszej "setki" w 5,8 sekundy, ale także pokona na samym prądzie do 25 kilometrów, co przy codziennych dojazdach do pracy powinno w zupełności wystarczyć. Możliwości topowej odmiany XC90 są imponujące, jednak wszystko swoje kosztuje. Tego typu przyjemność zaczyna się od 348 300 zł.
Volvo XC90 - polski cennik
Silnik | Moc (KM) | Momentum | Momentum Pro | Inscription | Incription 6 osobowa |
R-Design |
---|---|---|---|---|---|---|
B5 AWD Geartronic AT8 |
235+14 | 283 700 zł | 289 100 zł | 313 450 zł | 323 000 zł | 309 800 zł |
B6 AWD Geartronic AT8 |
250+14 | 308 000 zł | 313 400 zł | 337 750 zł | - | 351 630 zł |
T6 AWD Geartronic AT8 |
310 | 319 900 zł | 325 300 zł | 349 650 zł | 360 200 zł | 346 000 zł |
T8 AWD Geartronic AT8 |
303+87 | 348 300 zł | 353 700 zł | 378 050 zł | 381 000 zł | 374 400 zł |
Jest po prostu sobą
To był pierwszy raz, kiedy obcowałem z tak dużym samochodem przez kilka dni i wybrałem się nim w dłuższą trasę. Los chciał, żeby było to właśnie Volvo. Odczucia z jazdy były bardzo neutralne i komfortowe. Doszedłem do wniosku, że XC90 to przede wszystkim samochód do bezpiecznego i niespiesznego przemieszczania się. Poradzi sobie w trasie i spisze się w mieście. Pomimo faktu, że auto jest ogromne, systemy asystujące pomagają odnaleźć się w miejskiej dżungli, a samo auto zdążyło się opatrzyć i prawie w ogóle nie zwraca na siebie uwagi.
Dowiedz się: Volvo pobiło swój rekord sprzedaży w Polsce!
Volvo XC90 to bardzo kompletne i dopracowane auto, które niczego nie udaje. Ma swój własny charakter, który łatwo odnaleźć można w minimalistycznym wnętrzu. Otoczenie ma w sobie to coś, co pozwala się uspokoić i przez chwilę zapomnieć o natłoku spraw, jakie czekają na nas po wyjściu z auta. Ten pojazd jest jak ulubiona kanapa, z której bardzo nie lubimy wstawać i szukamy wszelkich wymówek, aby posiedzieć na niej jeszcze chwilkę.
Volvo XC90 T6 AWD - dane techniczne
SILNIK | R4 16V |
Paliwo | benzyna |
Pojemność | 1969 cm3 |
Moc maksymalna |
310 KM przy |
Maks mom. obrotowy |
400 Nm przy |
Prędkość maksymalna | 230 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 6,5 s |
Skrzynia biegów | automatyczna/ 8 biegów |
Napęd | AWD (na cztery koła) |
Zbiornik paliwa | 71 l |
średnie zużycie paliwa (WTLP) |
9,8-10,8 l/100 km |
średni poziom emisji CO2 (WLTP) |
221-245 g/km |
Długość | 4950 mm |
Szerokość | 2008 mm |
Wysokość | 1776 mm |
Rozstaw osi | 2984 mm |
Masa własna | 2079 kg |
Masa maksymalna dopuszczalna | 2790 kg |
Pojemność bagażnika (7 os.) | 314 l /692 l / 1868 l |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane/ tarczowe wentylowane |
Zawieszenie przód | pneumatyczne |
Zawieszenie tył | pneumatyczne |
Opony przód i tył (w testowym modelu) |
275/35 R22 |