Hyundai Elantra (2011) – WSTĘP
Hyundai Elantra V generacji, to nowy na rynku model, zaliczany do segmentu C, czyli klasy niższej średniej. Produkcja Hyundaia Elantry rozpoczęła się w 1990 roku. Elantra miała zastąpić przestarzały model Hyundai Excel, jednak stała się następcą modelu Stellar. W niektórych krajach w tym w Polsce, model ten znany był jako Lantra, z uwagi na podobieństwo nazwy Elantra, do nazw aut Mitsubishi Elante czy Lotus Elan. W 2006 roku nazwę zunifikowano do Elantra, zaś w macierzystej Korei Płd. Model ten zwany jest Avante.
>>> Hyundai Elantra 2011 – CENA od 59,9 tys. zł
Starsze modele:
>>> Hyundai Elantra 2006 – CENA od 15,9 tys. zł
W Polsce nowa Elantra pojawiła się latem 2011 roku. nowe auto oferowane jest tylko z jedną jednostką napędową Gamma MPI o pojemności 1.6 litra i mocy 132 KM. Silnik ten pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej 200 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 km/h. Nowego Hyundaia Elantrę w podstawowej wersji wyposażenia Classic Plus, z nadwoziem sedan 4d i benzynowym silnikiem 1.6 MPI 132 KM, możemy kupić za 59 900 zł. Najbogatsza odmiana Style kosztuje 72 900 zł, zaś wersja Comfort 66 900 zł.
Hyundai Elantra – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW
Elantra V generacji to na razie nowe auto, więc na portalu Autocentrum.pl same pozytywne opinie użytkowników nowego, koreańskiego, kompaktowego sedana, zaś 100 proc. oceniających kupiłoby Elantrę jeszcze raz:
> Luki 1852: za te pieniądze-nie ma lepszej oferty-zobaczymy jak z upływem kilometrów. Po 2500 kilometrów podoba mi się coraz bardziej-a ten design mmmmmm pycha. Miło jeździć autem kształtnym, proporcjonalnym i "jakimś". Jakoś tu wszystko współgra i dobrze wygląda a ja to lubię. Nigdy nie myślałem, że powiem coś takiego o koreańskim aucie-ale Szanowni Państwo to jest teraźniejszość i stan bieżący nie przyszłość-GERMANY UCZCIE SIĘ JAK PORYWAĆ TŁUMY
> ML: Bez wątpienia śmiała stylistyka Elantry miała znaczenie przy zakupie. Jest to oczywiście rzecz subiektywna, ale już po dwóch tygodniach widać, ze ludziom ten samochód się podoba. Decydujące znaczenie miały jednak opinie o samochodzie, a w szczególności ocena wiarygodnego amerykańskiego miesięcznika Consumer Reports (najlepszy wybór w kategorii mały samochód, porównywany między innymi z Honda Civic, Mazda 3, Nissan Sentra ...)
> Krzychu: Bym go kupił ponownie ale z automatem - pewnie by trzeba ściągnąć z USA
> Kris: Bez uwag ,jestem zadowolony.
> Zbyszek: Najlepsze auto Hyundaia
Hyundai Elantra - film z CRASH TESTu Euro NCAP
Hyundai Elantra - OPINIE DZIENNIKARZY
Czesław Wachnik / Regiomoto.pl: Plusem Elantry jest uroda i pojemne wnętrze, minusem – tylko jeden silnik.(…) Za 60 tys. zł, a tyle kosztuje podstawowa wersja, dostaniemy auto o wielkości porównywalnej z samochodami segmentu D, dodatkowo z przyzwoitym silnikiem i ładne. (…) Elantra jest niewątpliwie jednym z ładniejszych aut, jakie w ostatnim okresie pojawiły się na rynku. Co ważne, zwraca na siebie uwagę, toteż jej właściciel będzie miał powody do dumy. Z przodu mamy duży zderzak, niewielką kratkę wlotu powietrza oraz ciekawie skrojone reflektory. (…) Dynamikę sylwetki widać także z boku, mamy tu mocne przetłoczenia, a linia nadwozie została poprowadzona ku górze. Przypomnijmy, ze przetłoczenia to dodatkowa sztywność nadwozia a więc też poprawa bezpieczeństwa. W konsekwencji przód auta, a raczej jego nadwozie, przypomina kota przyczajonego do skoku.
Elantra to raczej nie sedan, ale liftback. Klapa bagażnika wędruje do góry razem z tylną szybką. Na której jednak nie znaleziono miejsca na wycieraczkę. A jeśli o bagażniku, to mierzy on wprawdzie aż 485 litrów, ale jego minusem są głęboko wchodzące do środka zawiasy pokrywy. Auto ma 4,53 m długości, 1,77 m szerokości i 1,44 m wysokości. Natomiast rozstaw osi to 270 cm. Jak na segment C rozmiary imponujące. Nie mniej ładne jest też wnętrze auta. I też jest ono podobne do i40. Jedyna różnica to nieco gorsze materiały. Ale i tu są przyzwoite. Kierowca ma przed sobą sporej wielkości, czteroramienną kierownicę, dwa duże, umieszczone w metalowych tubach zegary (prędkościomierz i obrotomierz) oraz wyświetlacz komputera. A także małe wskaźniki obrazujące temperaturę oleju i zasobność zbiornika paliwa. Wszystko czytelne i znajduje się tam, gdzie powinno. Na prawo od kierownicy mamy środkowy kokpit, gdzie znalazło się radio, klimatyzacja i inne pokrętła sterujące. A niżej drążek skrzyni biegów. Wszystko to skrojone niebywale zgrabnie, na wielu elementach metalowe wstawki, a okienka wyświetlaczy podświetlone na niebiesko. Wydaje się, że wnętrze Elantry należy do najładniejszych nie tylko w klasie C. Jeśli do tego dodamy wygodne i regulowane fotele oraz ogromną kabinę pasażerską, to będziemy mieli niemal idealne auto rodzinne. Dodatkowo za przyzwoita cenę.
Jak na razie Hyundai oddaje do dyspozycji tylko jeden, benzynowy silnik, który współpracuje z 6-biegową skrzynią manualną. To nowa jednostka, wykorzystująca technologię podwójnych, ciągłych zmiennych faz rozrządu. Pozwala ona z pojemności 1,6 litra osiągnąć moc 132 KM oraz maksymalny moment obrotowy rzędu 158 Nm. W konsekwencji ważące ponad 1,1 tony auto, uzyskuje setkę po 10,7 s oraz prędkość maksymalną w granicach 200 km/godz. Średnie zużycie paliwa to 6,4 l/100 km. I jak wykazał test jest to wielkość faktyczna. Zawieszenie Elantry dobrano na dobre drogi, stąd jak na polskie warunki jest ono nieco za miękkie. Auto wręcz idealnie zachowuje się w czasie jazdy np. autostradą, ale już kiedy wjedziemy na wiejskie wertepy, mocno nim buja. Jest to szczególnie odczuwalne dla pasażerów siedzących na tylnym siedzeniu. Co też może zaskakujące, silnik zachowuje się poprawnie, jest cichy, ale sportowcem trudno go nazwać. Chcąc szybko wyprzedzić inne pojazdy, trzeba zredukować biegi. Natomiast, gdy chodzi o pozostałe podzespoły jak skrzynia biegów czy hamulce, zachowywały się na piątkę.
Kuba Brzeziński / Przyspieszenie.pl: Koreańczycy chyba zdali sobie sprawę z tego, że Europejczycy nie będą im ciągle dawać kredytu zaufania. Dlatego wreszcie zaczęli tworzyć samochody, które momentami mogą nawet przyciągnąć spojrzenie. Świetnym przykładem jest właśnie nowa Elantra. Sedan wreszcie przestał wyglądać jak auto dla emerytów i nabrał nowoczesnych, dynamicznych linii. Napompowana karoseria ma ciekawe przetłoczenia po bokach, przymrużone oczy i obniżony przód. Dzięki temu potencjalny właściciel Hyundaia nie będzie się musiał wstydzić podczas parkowania pod blokiem. Niewiele gorzej jest również w kabinie pasażerskiej. Nowoczesna stylistyka sprawiła, że dobrze wygląda zarówno deska rozdzielcza, jak i kierownica. Jednym z najlepszych elementów tego wnętrza są zegary umieszczone w tubach. Na ogół rozwiązanie takie jest stosowane w autach sportowych, bądź kreujących się na takie. Oczywiście nadal pewne wątpliwości mogą budzić materiały wykończeniowe. Trzeba jednak przyznać, że w porównaniu z niechlubną przeszłością jest o niebo lepiej.
Podstawową zaletą aut klasy Elantry jest przestronność osiągnięta pomimo kompaktowych rozmiarów. Koreańscy inżynierowie zdają się bardzo dobrze rozumieć tą prawidłowość. Przy rozstawie osi na poziomie 2700 mm, sedan zapewnia podobną przestrzeń we wnętrzu co konkurenci. Dzięki temu problemem nie powinna być nawet daleka podróż czterech, dorosłych osób. Nieco gorzej wypada pojemność bagażnika. 485 litrów pozycjonuje Elantrę poniżej Jetty (510 litrów) i Fluence (530 litrów).
Patrząc na wygląd i wnętrze Elantry byłem w stanie przyznać, że Hyundai wykonał ogrom dobrej pracy. Radość zmniejsza jednak paleta jednostek napędowych. Podczas gdy europejscy konkurenci proponują kilka silników, Koreańczycy mogą zaoferować tylko jeden motor. Wolnossąca konstrukcja ma 1,6-litra pojemności oraz produkuje 132 konie mechaniczne i 175 Nm momentu obrotowego. Według danych producenta 100 km/h pokaże się na liczniku po 10,7 sekundy. Być może i jednostka nie jest zaawansowana technicznie i nie spodoba się ekologom, jednak również ma pewne zalety. Mniejsza ilość elektroniki, czy brak turbosprężarki oznaczają niższe koszty eksploatacji. Fakt ten z pewnością docenią potencjalni kupcy Elantry.
Hyundai Elantra – TEST Auto Świat
Tygodnik Auto Świat (Auto Świat, nr 39, 3 października 2011 r.) testował nową Elantrę:
W opinii testujących, kompaktowe sedany nie należą do hitów sprzedaży. Jednak mimo że są znacznie rzadziej wybierane od hatchbacków, wielu producentów pozostawia je w swojej ofercie. Mało tego – są tacy, którzy nie byli obecni przez kilka lat w tym segmencie rynku i powracają z nowymi modelami. Tak jest na przykład z Hyundaiem Elantrą. Tegoroczna nowość jest dostępna z benzyniakiem o mocy 132 KM. - Obecnie samochód niczym nie przypomina Elantry sprzed kilku lat. Zgrabne nadwozie wyróżnia się ostrymi przetłoczeniami, a wznosząca się linia okien bocznych dodaje autu dynamiki. Polotu nie zabrakło konstruktorom przy projektowaniu wnętrza. Po wejściu ma się wrażenie podróżowania autem o klasę lepszym niż kompakt. Materiały wykończeniowe są świetnej jakości, ich spasowanie idealne, a obsługa przełączników nie pozostawia nic do życzenia – czytamy w AŚ
- Siedzący na kanapie mogą narzekać tylko na ograniczoną przestrzeń nad głowami – to wina obniżającej się linii dachu. Wysocy pasażerowie będą mieć też problem podczas wsiadania do tyłu, bo mocno opadająca krawędź otworu drzwiowego zmusza do znacznego pochylenia głowy. Obniżająca się tylna część pojazdu jest przyczyną jeszcze jednej niedogodności – obserwowanie sytuacji za autem przez wewnętrzne lusterko okazuje się ograniczone. Wybierając się Elantrą w dalszą podróż, walizki możemy zmieścić w 485-litrowym kufrze. Taka pojemność nie jest rekordowa wśród 4-drzwiowych kompaktów, ale bagażnik Elantry jest i tak wystarczająco duży. Natomiast nie do zaakceptowania w nowoczesnym samochodzie są zawiasy wnikające do wnętrza bagażnika, które znacznie utrudniają pełne wykorzystanie przestrzeni ładunkowej – pisze red. Tomasz Kamiński.
Według AŚ, kierowca decydujący się na nową Elantrę nie ma możliwości wyboru jednostek napędowych, ponieważ auto występuje wyłącznie ze 132-konnym benzyniakiem. Na szczęście brak alternatywy nie oznacza w tym przypadku słabych osiągów. Wykorzystywanie pełnych możliwości napędu sprawia, że auto sprawnie przyspiesza i po satysfakcjonujących 10,7 s uzyskuje „setkę”. - Nie mieliśmy większych zastrzeżeń do zużycia paliwa. Wprawdzie Elantra potrzebowała przeciętnie o 1 l/100 km więcej, niż obiecuje producent, ale 7,5 l/100 km uznaliśmy w tym przypadku za dobry wynik. Na pochwałę zasługuje współpracująca z silnikiem 6-biegowa przekładnia – przełożenia włącza się precyzyjnie i bez haczeń. Niezrozumiały jest dla nas sposób zestrojenia zawieszenia. Nie mamy przecież do czynienia z samochodem sportowym, po co więc układ jezdny ma aż tak twarde nastawy? Owszem, doceniamy wynikające z tego dobre prowadzenie, ale niektórzy konkurenci potrafili osiągnąć kompromis pomiędzy komfortem a płynnym pokonywaniem łuków. Z powodu twardego zawieszenia pasażerowie odczują większość wybojów. Dodatkowo nie podobała się nam głośna praca podwozia. Znacznie lepiej oceniliśmy układ kierowniczy. Jego precyzja sprawia, że pojazd w każdych warunkach posłusznie reaguje na polecenia wydawane przez kierującego – oecnia red. Kamiński.
W opinii testujących, nie pierwszy raz Koreańczycy pokazują, że ich auta są coraz większą konkurencją dla europejskich i japońskich konstrukcji. Nowa Elantra wpisuje się w ten trend idealnie. Właściwie trudno wytknąć temu autu jakieś poważne niedociągnięcia. Owszem, może denerwować twarde zawieszenie czy ograniczona funkcjonalność kufra, ale nie są to wady dyskwalifikujące auto. Zalet jest więcej: dynamiczny silnik, dobre prowadzenie, świetne materiały, bogate wyposażenie…
Hyundai Elantra 1.6 GDI 132 KM – DANE TECHNICZNE
Hyundai Elantra | DANE TECHNICZNE |
NADWOZIE | |
Rodzaj | sedan |
Długość / szerokość / wysokość (metry) | 4,530/1,775/1,445 |
Rozstaw osi (metry) | 2,700 |
Masa własna (tony) | 1,086 |
Pojemność bagażnika (litry) | 485 |
Pojemność zbiornika paliwa (litry) | 49 |
SILNIK | GDI |
Paliwo | benzyna bezołowiowa 95 |
Liczba cylindrów | 4 (rzędowo) |
Moc (kW / KM) | 97 / 132 (6000 obr./min) |
Moment obrotowy (Nm) | 158 (4850 obr./min) |
OSIĄGI | |
Szybkość maksymalna (km/h) | 200 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 10,7 |
ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta) | |
Cykl miejski (litry/100 km) | 8,5 |
Cykl pozamiejski (litry/100 km) | 5,2 |
Cykl mieszany (litry/100 km) | 6,4 |
CENA | |
grudzień 2011 | 59 900 zł |
DODATKI | |
Ksenony (zł) | niedostępne |
Nawigacja (zł) | niedostępna |
Skórzana tapicerka | niedostępna |
Hyundai Elantra 1.6 GDI 132 KM (2011) - SPALANIE
Według danych producenta, Hyundai Elantra z silnikiem benzynowym 1.6 GDI o mocy 132 KM spala: 8,5 litra/100 km w cyklu miejskim, 5,2 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 6,4 litra/100 km w cyklu mieszanym.
Według opinii w portalu Autocentrum.pl, Hyundai Elantra z silnikiem 1,6 litra pali:
* ŚREDNIO - 6,5 litra / 100 km
* W MIEŚCIE - 8,5 l/100 km
* W TRASIE - 6,0 l/100 km
Hyundai Elantra (2011) i konkurenci
Bezpośrednia rynkowa konkurencja Hyundaia Elantry, to głównie odmiany sedan aut kompaktowych, takie jak m.in. Renault Fluence, Toyota Corolla sedan, Chevrolet Cruze sedan oraz VW Jetta i Ford Focus sedan:
>>> Renault Fluence 2011 - wersja Expression 1.6 110 KM - cena 52,3 tys. zł
>>> Toyota Corolla 2011 - wersja Terra 1.6 132 KM - cena 64,7 tys. zł
>>> Ford Focus 2011 - wersja Ambiente 1.6 105 KM - cena 62 tys. zł
Hyundai Elantra (2011) – CENA
W Polsce nowa Elantra pojawiła się latem 2011 roku. nowe auto oferowane jest tylko z jedną jednostką napędową Gamma MPI o pojemności 1.6 litra i mocy 132 KM. Silnik ten pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej 200 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 km/h. Nowego Hyundaia Elantrę w podstawowej wersji wyposażenia Classic Plus, z nadwoziem sedan 4d i benzynowym silnikiem 1.6 MPI 132 KM, możemy kupić za 59 900 zł. Najbogatsza odmiana Style kosztuje 72 900 zł, zaś wersja Comfort 66 900 zł.
Hyundai Elantra - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:
>>> Hyundai Elantra 2011 r. – cena od 54,4 tys. zł