Hyundai i10 - WSTĘP
Hyundai i10 to małe auto należące do segmentu A, które zadebiutowało w 2008 roku, zastępując model Atos. Technicznie i10 spokrewniony jest z Kią Picanto. Najmniejszy model Hyundaia został nagrodzony tytułem Samochodu Roku 2008 przez pisma motoryzacyjne „AutoCar”, „Overdrive” oraz „BS Motoring”. Hyundaia i10 w Niemczech i z myślą o europejskim rynku.
>>> Hyundai i10 2011 – CENA od 24 690 zł
Starsze modele:
>>> Hyundai i10 2009 – CENA od 19 tys. zł
>>> Hyundai i10 2008 – CENA od 15,7 tys. zł
W Polsce podstawowy model Hyundaia i10 Base z pięciodrzwiowym nadwoziem hatchback i silnikiem benzynowym o pojemności 1.1 l i mocy 69 KM kosztuje w cenie promocyjnej 24 690 zł.
Hyundai i10 – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW
Na portalu Autocentrum.pl większość opinii o Hyundaiu i10 jest pozytywnych, choć negatywy także się zdarzają:
> maximussukienki.pl: tragedia, męka małym samochodem, miała być rekompensata spalania, niestety tak nie jest
> Wojtek z Warszawy: Bardzo pojemny samochód. Trzyosobową rodziną pojechałem pod namiot do Włoch bez dodatkowego bagażnika (zapakowałem: namiot 4 osobowy, śpiwory, materace, kuchenkę gazową, stolik zespolony z krzesełkami, gary ,łachy) W mieście spisuje się doskonale. Poza miastem przy spokojnym wyprzedzaniu też jest ok. Hamulce żyleta. Idealny samochód dla mojej małżonki na dojazdy do pracy, plus możliwość wyjazdu z rodziną na wakacje. Lepiej kupić dobry sprzęt turystyczny o małej wadze i gabarytach niż kupować duży samochód i byle co na kemping. Bardzo udany zakup .
> Waldi: Oprócz za wysokiego spalania, auto miło zaskoczyło, idealne do miasta, parkowanie, zawracanie, wsiadanie i wysiadanie wygodne - auto wysokie. Silnik 1,2 wystarczający, zaliczyłem nim sam 2 tys. km w trasie, do 140 km/100 można jechać, nic się nie dzieje. Mam jeszcze seata cordobę, sam wolę jeździć I10, wyżej siedzę, lepiej widzę i wszędzie się nim wcisnę. Od kiedy mamy to auto, żona nie chce jeździć cordobą.
> Marek: Za te pieniądze to dobry wybór jak na klasę A+. Przy małej długości: ok. 3,5 m co ułatwia parkowanie, duży bagażnik ponad 200 l. Dobre własności jezdne i ładne nowoczesne wnętrze z dobrze rozplanowanymi wskaźnikami i wystarczającą ilością miejsca dla wszystkich.
HYUNDAI i10 - film z CRASH TESTu Euro NCAP
Hyundai i10 – OPINIE DZIENNIKARZY
Bogdan Czajkowski / Auto Motor i Sport: koreański maluch - inspirowany europejskimi konstrukcjami i produkowany w Indiach - ma nie wyzywającą stylizację i może być wzorem poręczności nawet na naszym kontynencie. Wymiarami zbliżony do Pandy, ma przestronniejsze wnętrze i większy bagażnik. Tablica przyrządów jest dobrze spasowana i czytelna. Dziwi brak sprzężenia spryskiwacza przedniej szyby z ruchem wycieraczek. Fotele zapewniają dobry komfort podróżowania. Na tylnej, dzielonej kanapie dwie osoby wygodnie odbędą nawet dłuższą podróż. Po złożeniu kanapy przestrzeń ładunkowa powiększa się z 225 do 910 l. Niestety, podłoga nie jest płaska. Hyundai i10 występuje z 3 silnikami - czterocylindrowymi benzynowymi 1.1 (66 KM) i 1.2 (75 KM; w ofercie od jesieni) oraz trzycylindrowym dieslem 1.1 (75 KM). Jeździliśmy wersją z najsłabszym silnikiem. Nie imponuje on parametrami, ale ciągnie już poniżej 2000 obrotów, pozwalając sprawnie poruszać się w mieście; auto wydaje się dynamiczniejsze niż jest. Poza miastem jego możliwości maleją. Powyżej 100 km/h i10 wyczuwa każdą pochyłość szybciej, niż ją możemy dostrzec, zwalnia nawet na niewielkich wzniesieniach. Niewielka moc zmusza do ciągłej pracy lewarkiem i do wzmożonej uwagi przy wyprzedzaniu. Typowe zawieszenie kół (McPherson plus belka skrętna) daje radość ze sprawnej i bezpiecznej jazdy nawet na krętych drogach. Natomiast tłumienie nierówności nie jest mocną stroną i10.
Krzysztof Kartasiński / Autokrata.pl: Stylistom Hyundaia udało się stworzyć bardzo ładny, sympatycznie wyglądający pojazd. Szczególna w tym zasługa krótkiego "pyszczka" z dużymi, rozciągniętymi reflektorami. Jak na typowo damski samochód przystało, nie zapomniano tu także o kilku błyskotkach. Dyskretną biżuterię stanowi chromowany grill i duża klamka umieszczona centralnie na tylnej klapie. Efekt końcowy jest taki, że konkurencyjne Picanto czy Panda wyglądają przy i10 niczym pani Doubtfire przy Naomi Campbell.
Hyundai i10 - TEST Auto Świat
Tygodnik Auto Świat (Auto Świat, nr 44, 27 października 2008 r.) miał okazję testować Hyundaia i10 z podstawowym silnikiem benzynowym 1.0 litra:
W opinii testujących, wysokie nadwozie daje uczucie przestronności, a nad głowami miejsca jest pod dostatkiem. Bez problemu można się także w opinii AŚ zmieścić z tyłu. - Gorzej z ułożeniem nóg z przodu, bo przeszkadza szeroka konsola środkowa. Kierownicę można regulować jedynie w pionie, ale to wystarczy, żeby kierowcy każdego wzrostu przyjęli prawidłową pozycję. Podczas jazdy docenimy dobrą widoczność oraz łatwość manewrowania. Zaletą nadwozia jest również pojemny, jak na tak małe auto, bagażnik – czytamy w tygodniku. (…)Miękko zestrojone zawieszenie sprawia, że tłumienie nierówności odbywa się bez uszczerbku dla komfortu. Gorzej jest za to z bezpiecznym pokonywaniem krętych odcinków drogi. Podczas szybkiej jazdy nadwozie wychyla się, a w opanowaniu pojazdu przeszkadza dodatkowo kiepski układ kierowniczy. Brakuje mu precyzji, przez co prowadzący ma problemy z wyczuciem nawierzchni nawet podczas jazdy na wprost.
Zdaniem testujących, podstawowy silnik zadowoli tylko bardzo cierpliwych kierowców. Prawie 16 s do „setki” to kiepski wynik, tym bardziej że auto ma niską masę. Trzeba mocno wciskać pedał gazu na każdym biegu, żeby nie blokować ruchu. Jazda pozamiejska to już prawdziwa udręka. Auto słabnie na byle wzniesieniu, a podczas wyprzedzania trzeba się dobrze zastanowić, bo elastyczność również nie jest mocną stroną pojazdu. Cieszy natomiast cicha praca silnika oraz niskie zapotrzebowanie na paliwo. Współpracująca z silnikiem skrzynia działa bez oporów, a precyzji brakuje jej tylko podczas szybkiego przełączania. Wygodnie obsługuje się wysoko umieszczoną dźwignię.(…) Jeżeli komuś nie zależy na osiągach, powinien się zainteresować najmniejszym Hyundaiem. W wersji Style samochód jest bogato wyposażony, a jednocześnie koszty zakupu nie są wygórowane.
Hyundai i10 1.1 69 KM – DANE TECHNICZNE
| Hyundai i10 | DANE TECHNICZNE |
| NADWOZIE | |
| Rodzaj | hatchback |
| Długość / szerokość / wysokość (metry) | 3,565/1,595/1,540 |
| Rozstaw osi (metry) | 2,380 |
| Masa własna (tony) | 0,980 |
| Pojemność bagażnika (litry) | 225 |
| Pojemność zbiornika paliwa (litry) | 35 |
| SILNIK | |
| Paliwo | benzyna bezołowiowa 95 |
| Liczba cylindrów | 4 |
| Moc (kW / KM) | 51 / 69 (5500 obr./min) |
| Moment obrotowy (Nm) | 99 (4500 obr./min) |
| OSIĄGI | |
| Szybkość maksymalna (km/h) | 156 |
| Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 15,0 |
| ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta) | |
| Cykl miejski (litry/100 km) | 5,8 |
| Cykl pozamiejski (litry/100 km) | 4,1 |
| Cykl mieszany (litry/100 km) | 4,7 |
| CENA | |
| LISTOPAD 2011 | 24 690 zł |
| DODATKI | |
| Skórzana tapicerka (zł) | niedostępna |
| Ksenony (zł) | niedostępne |
| Nawigacja (zł) | niedostępna |
Hyundai i10 1.1 69 KM - SPALANIE
Według danych producenta, Hyundai i10 z silnikiem benzynowym 1.1 o mocy 69 KM spala: 5,8 litra/100 km w cyklu miejskim, 4,1 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 4,7 litra/100 km w cyklu mieszanym.
Według opinii w portalu Autocentrum.pl, Hyundai i10 z silnikiem 1,1 litra pali:
* ŚREDNIO - 5,3 litra / 100 km
* W MIEŚCIE - 7,3 l/100 km
* W TRASIE - 4,8 l/100 km
Hyundai i10 – CENA
W Polsce podstawowy model Hyundaia i10 Base z pięciodrzwiowym nadwoziem hatchback i silnikiem benzynowym o pojemności 1.1 l i mocy 69 KM kosztuje 24 690 zł. Najdroższa odmiana Premium z silnikiem 1.2 DOHC 85 KM to wydatek rzędu 42 690 zł
Hyundai i10 - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:
![Cristiano Ronaldo skompromitował reprezentację Polski. Bramka z przewrotki stadiony świata [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Wuoq-m7ja-qZgv_cristiano-ronaldo-300x250.jpg)
