Hyundai ix20 1.6 - TEST, opinie, zdjęcia, wideo - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i dodatki

2012-03-15 22:00

Minivan ix20 zaliczający się do małych aut segmentu B-MPV, ilością miejsca przewyższa o wiele większe kompakty. Hyundai jak na swoje gabaryty jest niezwykle przestronny, oferuje dużo miejsca we wnętrzu i ma wiele zalet konfiguracyjnych. Do tego materiały zastosowane do wykończenia są całkiem niezłej jakości. CZWARTY ODCINEK dziennika SuperAuto24, to ocena kokpitu oraz przestrzeni bagażowej. W NASTĘPNYCH CZĘŚCIACH pojawią się jeszcze: bezpieczeństwo, cena auta i podsumowanie.

Hyundai ix20 - WNĘTRZE

Zasiadamy w kabinie testowego ix20 w wersji wyposażenia STYLE. Kokpit od razu robi dobre wrażenie. Widać, że Koreańczycy poświęcają coraz więcej czasu i pieniędzy na poprawianie poszczególnych elementów. Desce rozdzielczej i panelowi środkowemu nie można odmówić uroku. Cała konsola w połączeniu ze wskaźnikami i kierownicą wygląda nowocześnie, i co najważniejsze jest po prostu praktyczna.

Jakość plastiku pokrywającego konsolę, jak na auto z segmentu B jest dobra, tworzywa są przyjazne w dotyku i dają wrażenie solidnych. Czarne elementy zostały przełamane lakierowanymi na srebrno panelami. Wszystkie przyrządy i klawisze otrzymały "neonowate" niebieskie podświetlenie. Po zmroku wnętrze fajnie wygląda, i choć klimat robi się trochę jak w klubie nocnym, niebieskawe "zimne z natury" odcienie nie przeszkadzają w prowadzeniu. Jak komuś się znudzi, można wygasić panel jednym przyciskiem.

>>> Hyundai ix20 1.6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka <<<

Świetnie prezentują się dwa okrągłe, analogowe zegary prędkościomierza i obrotomierza. Tarcze cyferblatów ładnie zaprojektowano i podświetlono. Po środku znalazł się cyfrowy wyświetlacz komputera pokładowego, który jest prawie standardem. Komputera nie znajdziemy tylko w podstawowej wersji CLASSIC. Wszelkie prezentowane informacje są czytelne. Znalazł się nawet cyfrowy wskaźnik temperatury wody, co w nowych autach jest raczej rzadkością. Komputerem operujemy za pośrednictwem dwóch przycisków w dolnej części koła kierownicy.

Klimatyzację manualną dostajemy w wersji CLASSIC+. W podstawowej CLASSIC wymaga dopłaty 3 500 zł. Automatyczna klimatyzacja z chłodzonym schowkiem deski rozdzielczej, to już cecha wyposażenia COMFORT, STYLE i PREMIUM. Wymienione opcje cechują się też skórzaną kierownicą z gałką zmiany biegów. Panel klimy posiada wyświetlacz z czytelnymi informacjami o jej nastawach. Regulacji dokonuje się dwoma pokrętłami oraz przyciskami - funkcje te nie sprawiają problemów w codziennym użytkowaniu.

Elektryczny standardowy pakiet podzespołów podnoszących komfort podróżowania zawiera szyby przednie sterowane elektrycznie. Podgrzewanych i regulowanych elektrycznie lusterek nie znajdziemy tylko w najtańszej wersji CLASSIC. Elektrycznie opuszczane szyby przedziału pasażerskiego to cecha wyposażenia modeli COMFORT, STYLE i PREMIUM.

>>> Hyundai ix20 1.6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<

Najbogatsza opcja PREMIUM oferuje takie udogodnienia jak: częściowo podgrzewana tylna szyba, składane elektryką lusterka, kluczyk zbliżeniowy, czujniki ciśnienia w oponach, czy lusterko wstecznie fotochromatyczne. Najciekawsza cecha tej luksusowej wersji to Nawigacja satelitarna z kolorowym wyświetlaczem i mapami, z bajerancką kamerą cofania, ułatwiającą parkowanie. W wersjach COMFORT i STYLE nawigacja dostępna za dopłatą 4 500 zł.

Zobacz wideo z wnętrza Hyundaia ix20:

Hyundai ix20 - KOMFORT i PRZESTRONNOŚĆ

Kabina minivana jest niezwykle obszerna. Z zewnątrz samochód nie wydawał się nam tak przestronny, póki nie zapakowaliśmy się do wnętrza. Miejsca nad głową jest bardzo dużo. Tak samo na łokcie i nogi. O dobre doświetlanie dba pochylona do przodu przednia szyba i dość duże okna boczne. Jak ktoś marzy o niebie nad głową, może zdecydować się na panoramiczny szyberdach - koszt 4 000 zł.

Zanim napiszemy kilka spostrzeżeń na temat komfortu, kilka słów zachwytu nad skórzano-materiałową tapicerką. Czekoladowy kolor poszycia rozweselał wnętrze i rewelacyjnie wyglądał w połączeniu z białym kolorem nadwozia naszego testowego auta. Takie siedzenia dostępne są wyłącznie w najdroższych wersjach STYLE i PREMIUM, razem z podgrzewaniem siedzisk. W standardzie znajduje się materiałowa tapicerka foteli i boczków drzwiowych.

>>> Hyundai ix20 1.6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<

W przyjemnie wyprofilowanych fotelach, jak to bywa w vanach, siedzi się wysoko. Siedzenia są komfortowe, dostały trzy poziomy ustawień. Nawet zagłówek ma dwustopniową regulację, a to rzadkość. Fotel kierowcy posiadał w testowym modelu kapitański podłokietnik - to cecha modeli COMFORT, STYLE i PREMIUM. Cieszy także dwustopniowo regulowana kolumna kierownicza, pozwalająca na szybkie odnalezienie komfortowej pozycji.

Tylne siedzenia także mogliśmy sobie dowolnie konfigurować. Otrzymały regulowany kąt pochylenia oparcia, ale co ważne, dzielona w formacie 60/40 kanapa może się niezależnie przesuwać wzdłuż. Taki bajer pozwala w razie potrzeby na powiększenie przestrzeni bagażowej. Miejsca na nogi (podłoga jest prawie płaska) i głowy podróżujących z tyłu jest bardzo dużo. Kanapa posiada przydatny podłokietnik, dwie dorosłe osoby rozsiądą się na niej bardzo wygodnie.

Hyundai ix20 - SCHOWKI

Jak na auto w stylu vana przystało, ix20 dysponuje poręcznymi schowkami i półeczkami na rzeczy podręczne. W nisko poprowadzonym tunelu środkowym znajdziemy okrągłe miejsca na kubki czy butelki, a na samym jego końcu spore wgłębienie. Otwór ten specjalnie przeznaczono na przedmioty przewożone przez pasażerów tylnej kanapy. Jest też duża półka przy dźwigni hamulca ręcznego z gniazdem 12V. Tuż pod konsolą środkową wbudowano głęboką półkę z zapalniczką, do której można wrzucić sporo różności - to idealne miejsce na telefon komórkowy, klucze, przenośny odtwarzacz, portfel.

Najbardziej pojemna jest skrytka w desce rozdzielczej przy kolanach pasażera. Posiada podświetlenie i przedziałki. W klapkę zamykającą wkomponowano miejsce do przewozu okularów czy innych mniejszych przedmiotów. W drzwiach znalazły się kieszenie na drobniejsze przedmioty. Przednie boczki drzwiowe dostały jeszcze wyoblenia, w które można wstawić półlitrowe butelki.

>>> Hyundai ix20 1.6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Bezpieczeństwo i cena <<<

Siedzenia mają w oparciach kieszenie na mapy czy gazety tylko w wersjach COMMFORT, STYLE i PREMIUM. Wysoko osadzone nad podłogą fotele przednie, dają możliwość wrzucenia pod nie różnych większych rzeczy. Kobiety ceniące sobie podświetlane lusterka w osłonkach przeciwsłonecznych, będą zadowolone - poprawienie makijażu w trakcie jazdy dostaną w pakiecie, poza podstawową wersją CASSIC.

Hyundai ix20 - RADIO

Radioodtwarzacza nie znajdziemy tylko w najtańszym CLASSICU. Poza tą wersją fabryczny zestaw CD/MP3 z RDS oraz sześcioma głośnikami to standard w wyposażeniu. Jego obsługa jest bardzo łatwa, wybieranie poszczególnych funkcji nie powinno nikomu przysporzyć problemów. Świetnie wygląda po zmroku niebieskie podświetlenie, które można całkowicie wyłączyć. Dodatkowo półeczka pod konsolą posiada złącze AUX-IN i USB. Tu pojawiła się radość na naszych twarzach. Jeżeli jest się amatorem urządzeń z przenośną muzyką, kieszonkowe MP3, czy telefon komórkowy dostarczy radioodtwarzaczowi muzyki jaką uwielbiamy. Dodatkową zaletą jest zdalne sterowanie z kolumny kierownicy.

Pomyślano także o systemie łączności bezprzewodowej Bluetooth. To udogodnienie jest oferowane w wersjach COMMFORT, STYLE i PREMIUM. Dzięki temu gadżetowi można mieć zestaw głośnomówiący. Przyciski odpowiedzialne za łączność umiejscowiono przy okazji na kierownicy, po przeciwnej stronie guzików odpowiadających za funkcję komputera pokładowego. Mikrofon sprytnie ukryto w podsufitce. Zestawu audio może nie skomponowano pod audiofilskie wymogi, ale gra przyzwoicie. Ma też spory zakres maksymalnej głośności.

Hyundai ix20 - BAGAŻNIK

Pojemność kufra minivana podstawowo wynosi 440 litrów. Taki wynik jest bardzo dobry, jak na auto klasy B-MPV. Dla porównania podajemy litraże rynkowych konkurentów: Citroen C3 Picasso oferuje 385 l, Opel Meriva posiada 400 l, Toyota Verso S dysponuje 430 l, Nissan Note ma 437 l, bliźniacza Kia Venga daje tyle samo - 440 l, a zestawienie zdecydowanie wygrywa Skoda Roomster, która mieści aż 480 l.

Dostęp do bagażnika jest wygodny dzięki dużej wnęce załadunkowej, i podnoszonej wysoko klapie. Kształty są regularne, a podłogi płaska. W tylnej kanapie można regulować kąt pochylenia oparć oraz, a także niezależnie przesuwać kanapę wzdłuż. Pod powierzchnią podłogi znajduje się dodatkowy, obniżony stopień - w wersjach COMMFORT, STYLE i PREMIUM na wyposażeniu jest plastikowy organizer, podobnie jak funkcjonalna siatka zabezpieczająca bagaż przed przemieszczaniem. Fabrycznie znajdziemy gaśnicę z trójkątem ostrzegawczym oraz zestaw do wymiany kół wraz z dojazdówką.

Po złożeniu oparć tylnej kanapy składających się asymetrycznie 60/40, otrzymujemy całkowicie płaską powierzchnię. Proces składania jest niezwykle wygodny, gdyż nie ma potrzeby ruszania siedzisk, która zostają na swoim miejscu. Pojemność kufra wrasta do 1486 litrów. Zakupy w sklepie z wyposażeniem wnętrz, nie są straszne hyundaiowi - do auta spokojnie wpakujemy zakupiony mebel. Oświetlenie przedziału bagażowego jest standardem, podobnie jak gniazdo 12V i uchwyty w klapie, służące do jej zamykania. 

Hyundai ix20 - CENA za moto.gratka.pl

>>> Hyundai ix20 2011 – CENA od 44 tys. zł

>>> Kia Venga 2011 - CENA od 42 tys. zł

>>> Kia Venga 2010 – CENA od 30 tys. zł

CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 5

Piąty odcinek zostanie poświęcony bezpieczeństwu Hyundaia ix20 oraz cenom nowego auta oferowanego w salonach. Ile kosztuje podstawowa wersja CLASSIC, a ile trzeba zapłacić za testowaną przez redakcję wersję STYLE? Jakie zastosowano w aucie rozwiązania dbające o bezpieczeństwo podróżujących? Które z systemów otrzymujemy w wyposażeniu seryjnym? O tym w 5. odcinku dziennika testu ix20 na SuperAuto24.