Hyundai ix35 – WSTĘP
Hyundai ix35 jest następcą modelu Tucson, spokrewnionego z Kią Sportage II generacji. Model ix35 zadebiutował w 2010 roku i jest bliźniaczym autem dla Kii Sportage III. Hyundai ix35 zalicza się do segmentu C w grupie aut terenowo-rekreacyjnych, czyli typu SUV. Auto występuje wyłącznie z pięciodrzwiowym nadwoziem, zaś jego produkcja z przeznaczeniem na rynki europejskie zlokalizowana została na Słowacji. Konkurencja rynkowa Hyundaia ix35, to m.in. Ford Kuga, Toyota RAV4 oraz bliźniacza Kia Sportage.
>>> Hyundai ix35 2011 – CENA od 68,9 tys. zł
Starsze modele:
>>> Hyundai ix35 2010 – CENA od 64,9 tys. zł
W polskich salonach Hyundai ix35 w podstawowej wersji wyposażenia Classic z napędem na przednią oś oraz silnikiem benzynowym 1.6 GDI 135 KM, kosztuje od 68 900 zł, zaś z silnikiem wysokoprężnym 1.7 CRDi 115 KM 80 900 zł. Najdroższa wersja Premium 4WD z silnikiem wysokoprężnym 2.0 CRDI 184 KM i automatem kosztuje 122 400 zł.
Hyundai ix35 – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW
Na portalu Autocentrum.pl dużo jest pozytywnych opinii użytkowników Hyundaia ix35:
> kaniaa: Z racji, że to nowy model i przebieg mam niewielki za dużo nie napisze, ale póki co jestem super zadowolony, w szczególności spalaniem. Na mieście 8,5 litra ON, w trasie np. Opole-Warszawa do 160 km/h średnio pokazał 7 litrów ON. Wygodny, dużo miejsca. Wersja Comfort posiada to co potrzebuje przeciętny użytkownik. Przed kupnem długo zastanawiałem się nad marką HYUNDAI, ale zrobiłem spore rozeznanie np. wśród znajomych "laweciarzy" i na pytanie czy wożą często zepsute Hyundaie odpowiadali "jeszcze mi się nie zdarzyło"...do tego koleżanka mieszkająca w Stanach, gdzie jeździ mnóstwo samochodów tej marki utwierdziła mnie w przekonaniu, że czas wyleczyć się z najdroższych marek i wsiąść do niczym nie odbiegającego od nich Hyundaia no odbiega w jednej kwestii jest dużo tańszy:) Przejadę "kolejne" kilometry napisze coś więcej. Pozdrawiam wszystkich użytkowników polskich dróg.
> marius: przyzwoite auto, za te pieniądze uczciwa oferta; auto przestronne, dość dobrze wykonane i ze sporą ilością gadżetów; silnik zaskakuje cichą pracą i wystarczającą dynamiką; niestety hałasy z zawieszenia jak dla mnie o poziom za wysokie; 5 lat gwarancji - dla niektórych pewnie jeden z głównych argumentów za, w moim przypadku nie odegrał większego znaczenia po obejrzeniu listy czego gwarancja nie obejmuje; auto w przeprowadzonym przeze mnie na jazdach próbnych bezpośrednim starciu zmiażdżyło ASXa i było niewiele gorsze od o ponad 50kzl droższej CR-V, która ma wprawdzie pseudo napęd na 4 koła, ale poza tym nie oferuje wiele więcej poza bardziej rozpoznawalnym znaczkiem; i tak po kilku Hondach przyszło się przesiąść do Hyundaia... póki co nie żałuję, a za zaoszczędzone pieniądze żona kupi sobie sporo wacików
> magique: Być może ocena jest trochę na wyrost (po 100tys kilometrów może ulec zmianie) ale na tle konkurencji auto wypada bardzo dobrze. Nie jest nudne ani bezpłciowe. Zaprojektowane w sposób, w który wprawia w zaskoczenie nie tylko posiadaczy(nawet tych stereotypowych pseudo fanów marek niemieckich którzy na glos krzyczą, ze to koreański badziew a po cichu jak nikt nie patrzy oglądają auto z każdej strony na podjeździe sasiada).
Są jednak także niezadowoleni:
> sd: dane w katalogach to bajer. Największa ściema to pojemność bagażnika. Po zmierzeniu własnoręcznym użytkowa objętość to zaledwie 350-370l! ( potwierdzenie w niemieckich testach-do sprawdzenia).W katalogu dodają zapewne przestrzeń zajmowaną przez koło zapasowe! Wysokość bagażnika od podłogi do rolety to zaledwie ok. 40 cm!!! Nie włożysz koszyka z zakupami!
> Parass: Auto ma swoje wady i to poważne. Przede wszystkim rozczarowuje silnik. Jakość materiałów we wnętrzu nie najwyższych lotów ale na co dzień tego nie widać. Design wg. mnie jest bardzo fajny i to zadecydowało o zakupie. Zarówno to jak auto wygląda na zewnątrz i wewnątrz. Naprawdę przyjemnie się w nim siedzi i miło się na nie patrzy. Wracając do materiałów to wygląd mają dobry ale są podatne na uszkodzenia. Np. srebrne elementy na kierownicy są wykonane z plastiku i porysowały się przez nieuwagę od kluczyków. I już ładnie nie jest. Trzeba uważać.
> Grzesiek: 2011 rok, a nie potrafili zrobić nie stukającego zawieszenia. Nawet jak na tak niską cenę auta tej wielkości to i tak nie jest ciekawie.
Hyundai ix35 - film z CRASH TESTu Euro NCAP
Hyundai ix35 - OPINIE DZIENNIKARZY
Maciek Kalkosiński / Autokrata.pl: Gdy tylko zobaczyłem pierwsze zdjęcia następcy modelu Tucson, wiedziałem, że będzie to ogromny krok naprzód. Zamiast na toporne kształty projektanci postawili na modne krzywizny - i trzeba przyznać, że jest to strzał w dziesiątkę. ix35 wygląda modnie i na znacznie droższe auto, niż jest w rzeczywistości. Co najlepsze, efekt da się zauważyć również w środku. Ładne zegary i ciekawa deska rozdzielcza wykonane są co prawda z twardego plastiku, ale wyglądają dobrze (w dotyku nie są już takie miłe). Widać, że projektanci mocno przyłożyli się do zaplanowania przestrzeni i zapewnienia ergonomii. Fotele są wygodne, a miejsca nie brakuje zarówno z przodu, jak i na tylnej kanapie. Schowki są rozsądnie pomyślane, a bagażnik ma imponujące 591 l pojemności.(…)
Podczas jazd testowych miałem okazję wypróbować właśnie wersje 4x4. Ich osiągi są tylko nieznacznie gorsze niż wypadku aut napędzanych na przód; napęd na tylną oś realizowany jest w nich za pomocą sprzęgła haldex i dołącza się tylko, gdy jest taka potrzeba. Według producenta obydwa auta przyspieszają do 100 km/h w 10 s. W praktyce, choć silniki różnią się charakterystyką (benzyna lubi wysokie obroty, a disel wyraźnie bierze "z dołu"), obydwa wymagają od kierowcy częstego sięgania do lewarka skrzyni biegów (w wypadku diesla 6-, a benzyny 5-stopniowej) i mocnego duszenia gazu, gdy chcemy wykrzesać z pojazdu nieco więcej dynamiki. ix35 może nie jest powolny, ale porusza się swoim własnym, niezbyt narowistym tempem. Taki styl pracy całkiem nieźle komponuje się z gładko pracującym i dobrze wybierającym nierówności zawieszeniem oraz dobrym wyciszeniem kabiny. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów za kierownicą nowego Hyundaia muszę powiedzieć, że auta tej marki nabierają coraz więcej charakteru. Widać, że projektanci wkładają w nie znacznie więcej serca i pomysłu. Nie wierzycie? To napiszcie sobie na kartce "ix35" i odwróćcie ją do góry nogami.
Piotr Migas / Autogleria.pl: Nowy Hyundai ix35 sprawia bowiem od razu bardzo dobre wrażenie. Nie jest za duży, ma proporcjonalną sylwetkę, przyjemne przetłoczenia na karoserii i nieźle wykończony środek. Odniosłem nawet wrażenie że ix35 czasem nawet wygląda jakbyśmy kartkę z nazwą modelu odwrócili do góry nogami. Sami sprawdźcie! Dłuższy o 85 i szerszy o 20 mm od modelu Tucson, nowy Hyundai najlepiej wygląda z opcjonalnymi 18-calowymi kołami i ogromnym panoramicznym, dwupanelowym szklanym dachem. Wnętrze szczególnie z tapicerką w kontrastowym kolorze sprawia wrażenie luksusowego, ale nawet to buro-czarne wykończono i spasowano bez zastrzeżeń. Tylna kanapa ma składane i dzielone oparcie w proporcji 3:2, z przodu jest przestronnie i całkiem wygodnie. Od wersji Style tylne siedzenia są również podgrzewane a przycisk aktywacji tej funkcji zamontowano chyba w najbardziej rozsądnym miejscu, czyli na drzwiach. Czemu inni wcześniej na to nie wpadli?
W żadnym innym kompaktowym SUV-ie nie znajdziemy również tak oryginalnie zaprojektowanych zegarów z umieszczonymi centralnie wyświetlaczami podającymi temperaturę i poziom paliwa. Wielofunkcyjna, odrobinę za cienka kierownica w standardzie, podobnie jak jej dwupłaszczyznowa regulacja. Przycisk start/stop wystający niczym oko cyklopa z prawej strony deski i jej niebieskie podświetlenie to przywilej wersji Style, chyba najbardziej godnej polecenia w gamie ix35. Wystarczy bowiem dokupić za 4500 złotych szklany dach, by mieć w pełni doposażone auto. Napęd na przód lub na obie osie. Na razie w ofercie tylko dwa silniki dwulitrowe: benzynowy o mocy 163 i diesel Common Rail osiągający 136 koni. Dopóki na widok stacji w twoich spodniach nie zapala się benzyna, jest ci obojętne że skrzynia ma tylko pięć biegów a średnie spalanie wynosi 10-13 litrów, wybierz diesla! Jego skromna jak na gabaryty moc w pierwszej chwili nie wydają się pasować do siebie, ale wspólne pożycie obala tę tezę. Podobnie jak "benzyniak" ma cztery cylindry jest cichy podczas spokojnej jazdy i hałaśliwy podczas wkręcania go powyżej 4 tysięcy obrotów. Ale jego charakter zdecydowanie bardziej pasuje do dłuższych i krótszych podróży dzięki dużej elastyczności silnika i seryjnej skrzyni z 6 przełożeniami. Fabrycznie nowe auto po przejechaniu konsumowało średnio 9 litrów na setkę. Biorąc pod uwagę fakt, że sporą część ze 160 przejechanych tego dnia kilometrów spędziłem na rozmokniętych leśnych duktach i pustych polnych drogach, jestem pewien że w normalnych warunkach deklarowane przez Hyundaia 5,5 l/100 km jest całkiem realne do osiągnięcia.
Napęd na obie osie z funkcją blokady "Lock" przyda się poza asfaltem tylko pod warunkiem że opony nie będą pochodziły od Kumho, a układ ESP będzie wyłączony. Co ciekawe auto z napędem na przednią oś, benzynowym silnikiem i tymi okropnymi oponami dojechało tam gdzie diesel ze zblokowanym napędem 4x4 i oponami Pirelli SottoZero - też z szosowym bieżnikiem. Oczywiście na koniec zakopałem "ośkę" na niewinnie wyglądającej polanie, ale mimo tego drobnego incydentu pytanie nasuwa się samo - czy warto dopłacać siedem tysięcy za napęd na cztery koła?
Hyundai ix35 - TEST Auto Świat
Portal Auto-Świat.pl w wydaniu 21/10 z 17 maja 2010 roku opisuje przejażdżkę Hyundaiem is35:
W opinii testujących, wdrożony do sprzedaży w 2010 roku Hyundai ix35 udowadnia, że czasy nudnego designu mamy już za sobą. - Czy oprócz atrakcyjnego wyglądu benzynowa odmiana tego auta może jeszcze czymś zachwycić kierowcę? – pyta AŚ i odpowiada. - Karoseria o wyrazistych liniach skrywa przestronne wnętrze w obu rzędach siedzeń. Ich wygoda okazuje się poprawna, ale lepsze powinno być boczne podparcie. Za to żadnych zastrzeżeń nie wzbudza obsługa przyrządów pokładowych oraz widoczność we wszystkich kierunkach. Pomimo sporych rozmiarów samochodu manewrowanie w ciasnych miejscach nie sprawi prowadzącemu problemów. Parkowanie można sobie ułatwić, zamawiając za 5 tys. zł nawigację z kamerą cofania. (…) Testowany samochód wyposażono w 5-biegową skrzynię manualną. Z tego powodu przy wyższych szybkościach zaczyna doskwierać hałas silnika, a poza tym należy się liczyć ze spalaniem znacznie przekraczającym wartości podawane w danych technicznych.(…)
Zestrojenie zawieszenia nie zachwyci amatorów łagodnego tłumienia nierówności. Sztywne nastawy sprawiają, że na większych wybojach auto zaczyna nerwowo podskakiwać. Można się natomiast cieszyć napędem 4x4. Na drodze o dobrej przyczepności moment obrotowy w 100 proc. dociera do przednich kół, ale w razie potrzeby jest rozdzielany po 50 proc. na każdą oś. Do szybkości 40 km/h kierowca może zablokować napęd 4x4. Te udogodnienia to za mało, by samochodem pokonywać trudne bezdroża, ale na drodze o zmniejszonej przyczepności w zupełności wystarczą, by poprawić trakcję pojazdu.
SUV z napędem 4x4 za nieco ponad 100 tys. zł to dobra propozycja, tym bardziej że mamy do czynienia z najbogatszą wersją. Niezrozumiały jest tylko brak reflektorów ksenonowych nawet za dopłatą.
Hyundai ix35 1.6 GDI 135 KM - DANE TECHNICZNE
Hyundai ix35 DANE TECHNICZNE
Hyundai ix35 | DANE TECHNICZNE |
NADWOZIE | |
Rodzaj | SUV |
Długość / szerokość / wysokość (metry) | 4,410/1,820/1,660 |
Rozstaw osi (metry) | 2,640 |
Masa własna (tony) | 1,305 |
Pojemność bagażnika (litry) | 465 |
Pojemność zbiornika paliwa (litry) | 58 |
SILNIK | GDI |
Paliwo | Benzyna bezołowiowa 95 |
Liczba cylindrów | 4 (rzędowo) |
Moc (kW / KM) | 99 / 135 (6300 obr./min) |
Moment obrotowy (Nm) | 164 (4850 obr./min) |
OSIĄGI | |
Szybkość maksymalna (km/h) | 178 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 11,1 |
ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta) | |
Cykl miejski (litry/100 km) | 8,2 |
Cykl pozamiejski (litry/100 km) | 6,0 |
Cykl mieszany (litry/100 km) | 6,8 |
CENA | |
grudzień 2011 | 68 900 zł |
DODATKI | |
Ksenony (zł) | niedostępne |
Nawigacja (zł) | niedostępna |
Skórzana tapicerka | niedostępna |
Hyundai ix35 1.6 GDI 135 KM - SPALANIE
Według danych producenta, Hyundai ix35 z silnikiem benzynowym 1.6 GDI o mocy 135 KM spala: 8,2 litra/100 km w cyklu miejskim, 6,0 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 6,8 litra/100 km w cyklu mieszanym.
Według opinii w portalu Autocentrum.pl, Hyundai ix35 z silnikiem 1,6 litra pali:
* ŚREDNIO - 8,0 litra / 100 km
* W MIEŚCIE – 10,0 l/100 km
* W TRASIE - 7,8 l/100 km
Hyundai ix35 (2011) – CENA
W polskich salonach Hyundai ix35 w podstawowej wersji wyposażenia Classic z napędem na przednią oś oraz silnikiem benzynowym 1.6 GDI 135 KM, kosztuje od 68 900 zł, zaś z silnikiem wysokoprężnym 1.7 CRDi 115 KM 80 900 zł. Najdroższa wersja Premium 4WD z silnikiem wysokoprężnym 2.0 CRDI 184 KM i automatem kosztuje 122 400 zł.
Hyundai ix35 - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:
>>> Hyundai ix35 2011 r. – cena od 64 tys. zł
>>> Hyundai ix35 2010 r. – cena od 64,9 tys. zł