Pierwszy Avensis pojawił się w salonach w 1997 roku. Auto zastępowało wysłużoną Carinę i występowało w trzech wariantach nadwozia – jako liftback, sedan oraz kombi. Avensis mk. II światło dzienne ujrzał w roku 2003. Samochód podobnie jak jego poprzednik występował pod płaszczykiem trzech rodzajów nadwozia i zyskał uznanie wielu klientów. Ostatnie i zarazem trzecie wcielenie Avensisa zadebiutowało w 2009 roku kontynuując dobrą passę poprzednika. Samochód był hitem sprzedaży, a japońskiego sedana oraz kombi upodobały sobie szczególnie floty. W 2018 roku Toyota pożegnała wysłużonego i nie mającego za wiele argumentów w walce z coraz nowszą konkurencją Avensisa.
Testowaliśmy: Jak przyspiesza hybrydowa Toyota Corolla Hatchback? Ile pali? Sprawdziliśmy to - TEST WIDEO
Camry ma zdecydowanie bardziej bogatą historię od Avensisa. Pierwsza generacja tej japońskiej limuzyny zadebiutowała w 1982 roku. Na przestrzeni blisko 40 lat Camry znalazła ponad 700 000 odbiorców na całym świecie. Jednak wraz z debiutem 5 generacji tego modelu Toyota wycofała Camry z europejskiej oferty. Wielki powrót Camry na Stary Kontynent nastąpił niespełna dwa lata temu i nie przypadkowo zbiegł się z wycofaniem z oferty Avensisa.
Typowe sedany
Ostatnia generacja Toyoty Avensis dostępna była jako sedan oraz kombi. Aktualna, czyli ósma już generacja Camry oferowana jest tylko i wyłącznie jako sedan. Kombi zapewne podniosło by sprzedaż, ale Toyota nie ma w planach takiej odmiany nadwoziowej.
Porównaliśmy: Jeden segment, dwie różne drogi. Toyota Corolla 2.0 Hybrid kontra Mazda 3 2.0 Skyactiv-X - TEST, OPINIA
Zarówno Avensis jak i Camry mają niezbyt nachalną urodę. Ich stylistyka jest mocno neutralna. Trudno jest się w tych autach zakochać, ale trudno jest się także do czegokolwiek wyraźnie przyczepić. Stylistyczne podobieństwa? Znaczki na przednim grillu oraz szeroko pojęte linie nadwozia. Różnice? Przede wszystkim wymiary zewnętrzne.
Toyota Avensis plasowała się w typowym segmencie D. Japoński sedan mierzył 4750 mm długości, 1810 mm szerokości i 1480 mm wysokości. Jego rozstaw osi równy był 2700 mm. Najnowsza Toyota Camry aspiruje do segmentu E. Świadczyć o tym może długość nadwozia wynosząca 4885 mm, szerokość równa 1840 mm oraz wysokość na poziomie 1445 mm. Rozstaw osi? Także znacznie większy niż w Avensisie, wynoszący 2825 mm.
Coś wspólnego!
Cechą wspólną widoczną gołym okiem we wnętrzach obu aut jest system multimedialny. W obu przypadkach ma on niemalże identyczną grafikę. Dodam, że dość archaiczną grafikę. Chociaż ma to swoje plusy. Obsługa nie jest skomplikowana, a wszystkie przyciski zarówno te fizyczne, jak i te wirtualne są duże i czytelnie opisane.
W obu przypadkach znajdziemy także analogowe, klasyczne i bardzo czytelne zegary. O ile w nieprodukowanym już Avensisie taki zabieg nie dziwi, o tyle w nowej Camry nowoczesne, wirtualne wskaźniki mogłyby się już pojawić. Zamiast nich, pomiędzy zegarami znajdziemy duży wyświetlacz komputera pokładowego, który wyświetla naraz niezliczoną wręcz ilość informacji.
Podobnie wygląda ogólne podejście do ergonomii wnętrza. Śmiało można powiedzieć, że rysunki kokpitów zarówno w Avensisie jak i w Camry są typowo japońskie. Mało w nich przepychu, ale na ergonomię trudno narzekać. Z pewnością kokpity nie budzą skojarzeń z technologiczną nowoczesnością oraz cyfrową erą. Pytanie tylko czy taki stan rzeczy to minus? Nie każdy od auta oczekuje efektów rodem z filmów sci-fi.
Jakość wykonania? W obu przypadkach podobna. Typowo japońska. Co to oznacza? Z jednej strony w bogatych wersjach mamy fajną skórzaną tapicerkę lub zamszowe wykończenia foteli, a z drugiej tani plastik imitujący drewno. Narzekać nie można natomiast na jakość montażu, która jest dobra.
Przestronne różnice
We wnętrzu obu samochodów wyraźnie widać, że oba auta grają w nieco innej lidze jeśli chodzi o przestronność. Większe wymiary zewnętrzne Camry przekładają się na większą ilość miejsca w kabinie. Różnice odczuwalne są szczególnie na tylnej kanapie. W Avensisie z tyłu jest ok. Tylko ok. W Camry, ilość miejsca i przede wszystkim komfort jazdy na tylnej kanapie są tak wysokie, że często zastanawiałem się czy wole jeździć za kierownicą czy siedzieć z tyłu limuzyny Toyoty.
Testowaliśmy: Czy warto było tyle czekać? Nowa Toyota GR Supra 3.0 R6 Turbo 8AT
Elementem podkreślającym fakt, poważnego traktowania przez Toyotę osób zasiadających na tylnej kanapie jest tak zwany multimedialny podłokietnik będący elementem pakietu VIP. Dzięki niemu faktycznie w kabinie Camry można poczuć się jak VIP. Przy pomocy dotykowego wyświetlacza umiejscowionego we wspomnianym podłokietniku można sterować systemem audio, trzecią strefą klimatyzacji oraz elektryczną roletą tylnej szyby. Na dodatek dwa oparcia skrajnych siedzisk kanapy mają niezależnie i równie elektrycznie regulowany kąt nachylenia. Takich rzeczy nie potrafił Avensis niezależnie od wersji wyposażenia. Ba, takie luksusy niedostępne są również w absolutnej większości współczesnych rywali Camry.
Pakiet VIP niestety eliminuje ważną funkcję - oparć kanapy nie da się złożyć i powiększyć bagażnika. Nieznaczne różnice można dostrzec w pojemności bagażników omawianych modeli. Avensis oferował 510-litrowy kufer. Jest to wartość zaledwie o 14 litrów mniejsza od bagażnika Camry. Na dodatek Avensis oferowany był w praktycznej odmianie kombi, której w Camry nie znajdziemy.
Znak czasów
Oferta silnikowa Avensisa zawierała dwa rodzaje jednostek napędowych. Dostępne były trzy diesle 1.6 D-4D, 2.0 D-4D oraz 2.2 D-4D. Moc silników wysokoprężnych wahała się od 112 do 177 KM. Dużym zainteresowaniem cieszyły się także silniki benzynowe. W ofercie występowały trzy takie motory – 1.6, 1.8 oraz 2.0. Ich moc wynosiła odpowiednio 132, 147 oraz 152 KM. Benzynowe silniki z turbosprężarką? Nie były oferowane. Oferowana nie była także wersja hybrydowa.
Zobacz: Praktyczna i wciąż bez turbosprężarki. Mazda CX-30 SKYACTIV-G 122 KM AT6 Hikari - TEST, OPINIA
W europejskiej ofercie Toyoty Camry także próżno szukać silników z turbo. Diesle? Ich również nie dostaniemy, a Toyota już zdecydowanie odchodzi o tego typu jednostek oferowanych w swoich autach. Tak naprawdę jedyną wersją silnikową nowej Camry w Europie jest odmiana hybrydowa, wyposażona w 2,5-litrowy benzynowy silnik R4 oraz wspomagający go silnik elektryczny. Taki sam układ można znaleźć m.in. w nowej Toyocie RAV4 oraz różnych, nowych modelach Lexusa. Moc hybrydowej Camry wynosi 218 KM. To znacznie więcej od najmocniejszej czyli 177-konnej Toyoty Avensis.
Szybsza i bardziej komfortowa
W kategorii komfortu oraz osiągów Toyota Camry zdecydowanie wyprzedza Avensisa. Pomimo braku adaptacyjnego zawieszenia najnowszy japoński sedan zdecydowanie lepiej radzi sobie z nierównościami nawierzchni. Avensis także jest komfortowym autem, ale to prowadzenie oraz podróżowanie Camry daje większy spokój i lepsze odczucia.
Przeczytaj także: Jeden segment, dwie różne drogi. Toyota Corolla 2.0 Hybrid kontra Mazda 3 2.0 Skyactiv-X - TEST, PORÓWNANIE, OPINIA
Osiągi? 8,3 sekundy potrzebuje najnowszy sedan Toyoty, aby przekroczyć 100 km/h. Najmocniejszy 177-konny Avensis potrzebował na ten sam manewr 8,5 sekundy. Różnice z pozoru niezbyt duże. Warto jednak wziąć pod uwagę, że takie osiągi otrzymujemy w każdej wersji Camry. Porównywalne osiągi oferował natomiast jedynie topowy, a co za tym idzie dość drogi Avensis. Jednak największym plusem układu napędowego Camry nie są osiągi oraz ogólna dynamika.
Relacja idealna
Hybrydowy układ napędowy limuzyny Toyoty powinien zapewniać niskie zużycie paliwa. Tak powinno być przynajmniej w teorii. Jak się jednak okazuje praktyka potwierdza to, co gwarantują japońscy specjaliści. Średni apetyt na paliwo w cyklu mieszanym nie przekracza 6 l/100 km. Niezależnie czy poruszamy się w trasie czy w zakorkowanym mieście. Camry w każdych warunkach życzy sobie bardzo mało paliwa. Pamiętajmy, że mamy do czynienia z ponad 200-konnym, dużym autem.
Sprawdź: Toyota Corolla w dwóch nowych wersjach w Polsce. GR Sport i TREK w sprzedaży - PEŁNY CENNIK
Podobne ilości paliwa Avensis pochłaniał tylko w podstawowej odmianie wysokoprężnej. Jednak 1.6-litrowy diesel pod kątem dynamiki grał w zupełnie innej, dużo niższej lidze, niż hybrydowy napęd Camry.
Cena i podsumowanie
W sposób wymierny nie da się bezpośrednio porównać cen obu modeli. Kilka lat temu, ze względu na różne składowe i czynniki ceny nowych aut był inne i po prostu niższe. Teraz, samochody wyraźnie podrożały. W 2018 roku za nową Toyotę Avensis trzeba było zapłacić co najmniej 89 900 zł. Tyle kosztowała absolutnie podstawowa wersja Active, ze 132-konnym silnikiem 1.6. Na szczycie oferty stała wersja wysokoprężna połączona z topowym wyposażeniem Prestige. Taki Avensis został wyceniony na 138 900 zł. Jest to kwota, która teraz wystarczyłaby na podstawową odmianę Camry.
Najnowszy reprezentacyjny sedan Toyoty wyceniony został w aktualnej promocji na 135 900 zł (wersja Comfort). W podstawowym wyposażeniu być może nie dostajemy zbyt dużo (17-calowe aluminiowe felgi, adaptacyjny tempomat, bezkluczykowy dostęp), ale otrzymujemy 218-konny napęd hybrydowy. Topowa odmian Executive z dołożonym pakietem VIP to koszt 174 900 zł. Czy to dużo? Wystarczy spojrzeć na auta konkurencji, które w wersjach hybrydowych z podobnym wyposażeniem potrafią kosztować znacznie więcej.
Toyota Camry w każdej kategorii jest autem lepszym od Avensisa. Reprezentacyjna japońska limuzyna jest większa, ma bardziej przestronne wnętrze, bogatsze wyposażenie oraz zapewnia większy komfort podróży. Dodatkowo, oferuje to, czego nie oferował żaden Avensis – hybrydowy, mocny i bardzo oszczędny układ napędowy!
WIDEO - taka jest nowa Toyota Camry
Dane techniczne
Toyota Avensis 2.0 Valvematic |
Toyota Camry 2.5 Hybrid | |
---|---|---|
SILNIK | R4 16V | R4 16V |
Paliwo | benzyna | benzyna + silnik elektryczny |
Pojemność | 1987 cm3 | 2487 cm3 |
Moc maksymalna | 112 kW/ 152 KM przy 6200 obr./min. |
131 kW/ 176 KM przy 5700 obr./min + silnik elektryczny Łączna moc 218 KM130 KM przy 5500 obr./min |
Maks moment obrotowy | 196 Nm przy 4000 obr./min. | 221 Nm przy 3600-5200 obr./min. |
Prędkość maksymalna | 200 km/h | 180 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10 s | 8,3 s |
Skrzynia biegów | manualna/ 6 biegów | bezstopniowa/ e-CVT |
Napęd | przedni (FWD) | przedni (FWD) |
Zbiornik paliwa | 60 l | 49 l |
Katalogowe średnie zużycie paliwa |
6,1 l | 5,2-5,6 l |
poziom emisji CO2 | 142 g/km | 126 g/km |
Długość | 4750 mm | 4885 mm |
Szerokość | 1810 mm | 1840 mm |
Wysokość | 1480 mm | 1445 mm |
Rozstaw osi | 2700 mm | 2825 mm |
Masa własna | 1435 kg | 1595 kg |
Pojemność bagażnika (po złożeniu siedzeń) |
510 l | 524 l (500 z pakietem VIP) |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane/ tarczowe |
tarczowe wentylowane/ tarczowe |
Zawieszenie przód | kolumny McPhersona | kolumny McPhersona |
Zawieszenie tył | wielowahaczowe | wielowahaczowe |
Opony przód i tył (w testowym modelu) |
225/45 R18 | 225/45 R16 |