Lancia Thema - SILNIKI
Źródłem mocy Themy może być jeden z trzech motorów lokowanych pod potężną maską. Jedyny w ofercie benzynowiec to pochodzący od Chryslera aluminiowy silnik typu Pentastar V6, z dwoma niezależnymi wałkami rozrządu w obu głowicach cylindrów (DOHC). Widlasta wolnossąca jednostka posiada zmienny fazy rozrządu VVT, wielopunktowy sekwencyjny wtrysk paliwa i pojemność 3.6-litra, która generuje moc 286 KM i 340 Nm momentu obrotowego. Układ ten współpracuje z nowoczesną czułą 8-stopniową przekładnią automatyczną, która dzięki przeniesieniu napędu na tył, potrafi rozpalić emocje. Nowa Thema w odróżnieniu od poprzednich flagowych modeli marki (Thesis, Kappa, Gamma, czy poprzednia Thema) otrzymała napęd na tylne koła.
>>> Lancia Thema 3.6 V6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary <<<
Pozostałe dwa silniki to nowoczesne turbodoładowane Diesle Multijet II włoskiej produkcji. Ich pojemność to 3-litry w układzie V6 z bezpośrednim wtryskiem typu Common-Rail. Głowice posiadają po dwa wałki rozrządu i napęd łańcuchowy. Słabsza odmiana dostarcza 190 KM i 440 Nm. Mocniejszą propozycją jest natomiast wersja generująca 239 KM i 550 Nm. Obydwa wysokoprężne motory zespolono z automatyczną przekładnią 5-biegową. Jak łatwo się domyślić, Diesle V6 w zestawieniu z benzynowcem znacznie oszczędniej obchodzą się ze zużyciem paliwa i są bardziej przyjazne naturalnemu środowisku - emisja CO2 wynosi 185 g/km (silnik 3.6 V6 - emisja CO2 219 g/km).
Lancia Thema 3.6 V6 286 KM - TEST
W nowej Themie nie uświadczymy ani stacyjki, ani tradycyjnego kluczyka. Przepustką do wnętrza jest brelok (z wysuwanym awaryjnie grotem), stanowiący fragment systemu aktywacji Keyless-N-Go, który zwalnia blokady zamków i pozwala na uruchomienie silnika. Żeby obudzić do życia widlastą szóstkę, wystarczy tylko nacisnąć podświetlony przycisk startowy obok kierownicy, a "kluczyka" nie trzeba nawet wyciągać z kieszeni. Tak więc po usadowieniu się w kabinie palec szybko wylądował na guziku, a wzrok odruchowo powędrował na wskazówki zegarów zaliczające pełny obieg po licznikach (motyw coraz częściej stosowany w nowych autach). Przy odpalaniu limuzyny spodziewaliśmy się chrapliwego bulgotu V-szóstki, a tymczasem do uszu dobiegł zaskakująco cichy pomruk.
>>> Lancia Thema 3.6 V6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<
Silnik na biegu jałowym pracuje zaskakująco cicho i kulturalnie. Kabinę rewelacyjnie wytłumiono bo motoru w ogóle nie słychać. Byliśmy więc zaciekawieni co się stanie, gdy na postoju zostanie wduszony do podłogi pedał gazu. W ten sposób momentalnie przekonaliśmy się, jak sprawa akustyki potrafi się zmienić - sześć cylindrów pięknie zaryczało i delikatnie wstrząsnęło ważącą ponad 1800 kilogramów karoserią. Pierwsza myśl "jest cudownie"! Dźwignia lewarka przełożona na tryb DRIVE i w drogę. Auto w trakcie niespiesznego przemieszczania zachowuje się niezwykle cicho. Delikatne operowanie gazem powoduje szybkie automatyczne zmiany biegów przy niskich obrotach, co pozytywnie wpływa na ograniczenie zużycia paliwa. Komputer mówi, że jesteśmy ECO, a my czerpiemy przyjemność z kulturalnej jazdy.
Trudno oprzeć się jednak pokusie wypróbowania potencjału 3.6-litrowego silnika. Wduszenie "do dechy" od razu zmienia charakterystykę pracy 8-biegowego automatu, który po krótkim zawahaniu redukuje przełożenia i informuje 286 koni mechanicznych, by przygotowały się do galopu. Pod maską następuje eksplozja, Lancia ochoczo zaczyna rwać do przodu przy jednoczesnym, niesamowitym akompaniamencie sześciu cylindrów. Maksymalna moc dostarczana jest dopiero przy 6350 obr/min, dlatego też auto ochoczo wkręca się w górny zakres obrotowy, co powoduje, że ze startu zatrzymanego pierwsza setka pojawia się po czasie 7,7 sekundy. Wynik ten może nie powala na kolana, ale nie o przyspieszenie od 0 do 100 km/h tutaj chodzi. Duża pojemność robi swoje dopiero później - Thema ani myśli się zatrzymywać po przekroczeniu setki, pięknie zasuwa do przodu, a wskazówka prędkościomierza miarowo wędruje po obwodzie prędkościomierza. Pytanie jak szybko jesteśmy w stanie pojechać? Według katalogu 240 km/h!
>>> Lancia Thema 3.6 V6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze i wyposażenie <<<
Pytanie co jeśli przyjedzie ochota na ostrzejszą jazdę? Z pomocą przychodzi wybór bardziej agresywnego trybu jazdy, który porzuca uniwersalne zestrojenie. Wówczas automat spięty z motorem V6 Pentastar, zaczyna się spisywać jeszcze lepiej niż wcześniej. Nie ma już chwilowego wyczekiwanie na zmianę biegu, bo skrzynia dostosowuje się do sportowego trybu i bez zająknięcia przyjmuje na siebie strzał mocy. Silnik w tym ustawieniu dostosowuje się do wymagań kierowcy - utrzymuje 3500 obrotów i wyczekuje na "depnięcie". Tutaj daje o sobie znać wysoki moment obrotowy 340 Nm, osiągany przy 4650 obr/min, który ma spory udział w dobrym napędzaniu. Elastyczność na wysokim poziomie, auto wyrywa do przodu, a gang silnika staje się muzyką dla uszu. Przy takiej jeździe lepiej nie spoglądać na wskazówkę poziomu paliwa, bo ta szybko zaczyna opadać w dół. Duża pojemność w zestawieniu z mocą muszi się czymś karmić.
WIDEO - tak prezentuje się nowa Lancia Thema:
Lancia Thema 3.6 V6 286 KM - SPALANIE
Zbiornik paliwa posiada pojemność 72 litrów. Specjalna konstrukcja wlewu uniemożliwia nalanie do baku niewłaściwego paliwa, a w momencie tankowania ręce zawsze będą czyste, dzięki wyeliminowaniu korka. Według danych producenta testowany benzynowiec o pojemności 3.6 V6 o mocy 286 KM, spięty z automatyczną 8-biegową przekładnią i kołami w rozmiarze 245/45 R20 ma spalać: 14,3 litra/100km w cyklu miejskim, na trasie auto zadowolić się ma dawką 7,1 litra/100km, a w cyklu mieszanym spalać 9,7 litra/100km.
Osiągnięcie danych katalogowych w rzeczywistości jest możliwe, ale trzeba naprawdę bardzo się o to postarać. W teście SuperAuto24.pl, podczas jazd miejskich udało się nam uzyskać spalanie na poziomie 13,5 l/100km, jednak taka jazda wymagała niespiesznego przemieszczania się z punktu A do B, i to wyłącznie w trybie ekonomicznym. Jak łatwo się domyślić, dynamiczne traktowanie pedału gazu ekspresowo zaowocuje większym apetytem na Pb, dlatego realne spalanie w mieście to około 16-litrów. Próba trasy o dziwo wypadła katalogowo (7,0 l/100km), ale przy utrzymywaniu prędkości podróżnej w granicach 90-120 km/h z łagodnymi wyprzedzeniami. Bardziej energiczna zabawa z pedałem gazu w trasie, szybko poinformuje o wzroście spalania na wyświetlaczu komputera. Przy wciśniętym do dechy pedale, wysokie wyniki zapotrzebowania na benzynę rosną w oczach tak samo, jak opada wskazówka poziomu paliwa. W cyklu mieszanym (jazda ekonomiczna) dawka benzyny oscylowała w teście w granicach 11 l/100km.
>>> Lancia Thema 3.6 V6 - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Bezpieczeńśtwo i cena <<<
Rozbudowany komputer pokładowy dostarcza dużo różnych informacji o samochodzie. Obsługuje się go lewą ręką za pomocą przycisków wbudowanych w kierownicę. Dane pokazują są na kolorowym wyświetlaczu cyfrowym wpasowanym pomiędzy głównymi wskaźnikami. Komputer poza spalaniem i dystansem, informuje także o odpowiednim ciśnieniu w ogumieniu, temperaturze i ciśnieniu oleju, temperaturze wody, lub wyborze przełożenia skrzyni biegów. Na wyświetlaczu można ustawić też cyfrowy prędkościomierz. W momencie zagrożenia obtarciem karoserii, automatycznie pokazuje się rzut auta z góry, a czujniki zbliżeniowe informują o niebezpiecznym dla auta polu.
Lancia Thema 3.6 V6 - DANE TECHNICZNE
SILNIK | V6 |
Paliwo | Benzyna |
Pojemność | 3604 cm3 |
Moc maksymalna | 210 kW/286 KM przy 6350 obr./min |
Maks mom. obrotowy | 340 Nm przy 4650 obr./min |
Prędkość maksymalna |
240 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 7,7 s |
Skrzynia biegów | automatyczna/8 |
Napęd | tylni |
Zbiornik paliwa | 72 l |
Masa własna | 1897 kg |
Opony | 245/45 R20 |
Emisja CO2 | 227 g/km |
Bagażnik: zestaw napr./ dojazd/ pełne koło |
462 l |
.
CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 3
W trzecim odcinku znajdzie się test układu jezdnego Lancii. Jak skomponowano zawieszenie auta? Co myślimy o układzie jezdnym, zwrotności oraz prowadzeniu muskularnej limuzyny? Jakie zastosowano hamulce? O tym już w 3. odcinku dziennika testu Themy na SuperAuto24.pl.