W segmencie kompaktowych SUV-ów widzieliśmy już chyba wszystko, poza... Alfą Romeo. Włosi zdecydowanie zbyt długo zwlekali z wprowadzeniem swojego przedstawiciela na rynek, co jest dla mnie o tyle dziwne, że przez ostatnie lata nie mieli zbyt wiele powodów do celebrowania. W ofercie marki od dłuższego czasu figurują zaledwie dwa modele - Stelvio i Giulia - które, jakby nie było, nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem. Ale teraz wszystko ma się zmienić! Alfa Romeo Tonale ma zawojować w klasie crossoverów premium i po pierwszych jazdach już wiem, że ma na to spore szanse. Jak jeździ i czym się wyróżnia na tle konkurencji?
Alfa Romeo Tonale - Włoszka z krwi i kości
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem nowe Tonale na oczy, szybko wybaczyłem Włochom, że tyle musiałem na nią czekać. Chyba każdy się ze mną zgodzi, że ten crossover wygląda cudnie - ostre spojrzenie, świetnie narysowane nadwozie, dobre proporcje i kultowy wzór felg, nazywany potocznie "telefonami". Naprawdę nie sposób się w niej nie zadurzyć, ale dopóki nie wsiadłem za kierownicę, obawiałem się, że będzie jeździć po francusku. Miałem ku temu powody, bowiem niemal wszystkie nowości koncernu Stellantis jeżdżą nijako. Nie zrozumcie mnie źle, bowiem są to auta bardzo wygodne i ciężko im cokolwiek zarzucić, ale emocji w nich za grosz. A przecież w Alfie to właśnie emocje i dobre prowadzenie są kartami przetargowymi. Dlatego to właśnie od wrażeń z jazdy zaczniemy.
i
Alfa Romeo Tonale - wrażenia z jazdy
Alfa Romeo Tonale, choć w głównej mierze bazuje na rozwiązaniach z Jeepa Compassa, prowadzi się jak na włoszkę przystało. Układ kierowniczy pracuje "ciężko", jest precyzyjny i bardzo bezpośredni, aczkolwiek do ideału, za który do dziś uznaję Giulię, trochę mu brakuje. Mogę jednak z czystym sumieniem powiedzieć, że żaden kompaktowy crossover nie angażował mnie tak bardzo w jazdę. To świetna informacja, ale jednocześnie mały problem, bowiem benzynowy motor 1.5 Hybrid o mocy 130 KM nawet w połowie nie wykorzystuje potencjału tego podwozia.
To samo dało się odczuć podczas pierwszych jazd za sterami 160-konnej wersji, a to oznacza, że dopiero hybrydowy wariant o mocy 275 KM, który zadebiutuje w przyszłości, wyciśnie z niej to co trzeba. Niemniej muszę zaznaczyć, że do codziennej jazdy po mieście, a także na trasach, ten silnik spełnia swoje zadanie. Jazda z pomocą automatycznej, dwusprzęgłowej przekładni nie jest uciążliwa, choć pojawiały się głosy, że potrafi poszarpywać. Ja takich doświadczeń nie miałem - niezależnie od tego, czy biegi zmieniał komputer czy kierowca, za pomocą wielkich łopatek.
Alfa Romeo Tonale - zużycie paliwa
Pierwsze dziennikarskie jazdy w Polsce rozpoczęły się na warszawskiej Pradze i tam też się zakończyły, jednak zanim wróciliśmy do miejsca startu, pokonaliśmy niemal 120 kilometrów różnymi drogami. Zaczęliśmy w miejskim korku, później chwila ekspresówki, ale w głównej mierze były to drogi podmiejskie, gdzie prędkość wahała się od 50 do 90 km/h. Średnie zużycie z całej trasy wyniosło 9 l/100 km, natomiast tam, gdzie ruch był mniejszy, zużycie spadało do 7,5 l/100 km. Jak na 4-cylindrowa benzynę o mocy 130 KM to całkiem sporo, prawda? Niestety, układ hybrydowy działa tu tylko jako pomocnik, który w kluczowych momentach dorzuci swoje 20 KM, by np. pomóc przy wyprzedzaniu TIR-a.
i
Alfa Romeo Tonale - wnętrze
Po zajęciu miejsca na fotelu kierowcy, wygodnym, choć siedzisko mogłoby być nieco dłuższe, uwagę szybko przykuwa zgrabna i poprawnie wyprofilowana kierownica. Jest to ten sam okaz, który spotkamy w odświeżonym Stelvio i Giulii. Kierownica fenomenalnie leży w dłoniach, choć na moje gusta mogłaby być nieco grubsza. Dla osób, które nigdy wcześniej Alfą nie jeździły, wielkie metalowe łopaty mogą przeszkadzać przy "wrzucaniu" kierunków, bowiem manetki od kierunkowskazów i wycieraczek są skutecznie za nimi schowane. Niemniej fakt, że są tak duże i nie podążają za kierownicą, pozwala sprawnie do nich dosięgnąć, nawet przy mocnym skręcie. W tym aucie nie grają one jednak ważnej roli, ale cieszą oko i podkreślają włoskie pochodzenie.
Pierwsza taka Alfa
Przynależność do koncernu Stellantis podkreśla natomiast fakt, że Alfa Romeo Tonale to pierwszy model marki, w którym debiutuje cyfrowy zestaw wskaźników. Można ustawić jeden z trzech widoków i dobrowolnie je konfigurować, choć jeden zasługuje by poświęcić mu więcej uwagi, bowiem dwie klasyczne tarcze (prędkościomierza i obrotomierza) przywodzą na myśl te, które znamy ze starszych modeli włoskiej marki - niby nowocześnie, ale czuć, że ktoś pomyślał o tradycjonalistach. Drugim wyświetlaczem w kabinie jest oczywiście ten umieszczony na środku deski, którym obsługujemy (prawie) wszystkie funkcje. Prawie, ponieważ panel od klimatyzacji jest w pełni analogowy - tu także ktoś ruszył głową!
Niepozornie przestronna
Wydawać by się mogło, że w aucie z nisko opadającą linią dachu, nie starczy miejsca dla pasażerów tylnego rzędu. Cóż, dokładnie tego się spodziewałem, dopóki nie zasiadłem z tyłu. Po ustawieniu fotela kierowcy (mierzę 185 cm), pod swoje potrzeby, zasiadłem za sobą i pozytywnie się zaskoczyłem. Kolana miały jeszcze kilka centymetrów do oparcia, mieściły mi się nogi pod fotelem, a i nawet nad głową nie brakowało. Po rozłożeniu podłokietnika nie miałem na co narzekać. Cztery dorosłe osoby zmieszczą się tu bez większych kłopotów, podobnie jak ich bagaż, bowiem kufer ma pojemność 500 litrów (1550 litrów po złożeniu kanapy) i pozwala wygodnie przewozić narty.
i
Alfa Romeo Tonale - ceny w Polsce
Producent jest świadom, że wprowadził na rynek dopracowany i dobrze poskładany samochód, wobec czego postawił sobie za cel podbicie segmentu premium. Głównymi rywalami dla nowego Tonale są m.in. BMW X1, Audi Q3, Mercedes GLA czy Volvo XC40. Na tle tych zawodników Alfa jest konkurencyjnie wyceniona i nie odbiega gabarytami ani mocą, choć oferta silnikowa nie jest tak bogata, jak u chociażby niemieckich konkurentów. Pod maską włoskiego crossovera znajdziemy 130- lub 160-konną benzynę, 130-konnego diesla, a nieco później także 275-konną hybrydę plug-in. Warto jednak zaznaczyć, że egzemplarze z wysokoprężnym motorem kosztują tyle samo, co bazowe "benzyniaki".
| Wersja | Super | Sprint | Ti | Veloce | Edizione Speciale |
|---|---|---|---|---|---|
| 1.5 T4 130 KM + 20 KM | 157 000 zł | 168 000 zł | - | - | 180 000 zł |
| 1.5 T4 160 KM + 20 KM | - | - | 187 000 zł | 198 000 zł | 189 000 zł |
| 1.6 JTD T4 130 KM | 157 000 zł | 168 000 zł | 179 000 zł | - | - |
Alfa Romeo Tonale vs. konkurencja
Cennik otwiera wersja "Super" ze 130-konnym silnikiem 1.5 Hybrid (od 157 000 zł), która już w standardzie posiada m.in. dwusprzęgłową skrzynie automatyczną, automatyczną klimatyzację, 18-calowe felgi aluminiowe i reflektory Full LED. Za niektóre z tych dobrodziejstw w salonach innych marek trzeba dopłacić. Poza atrakcyjną, na tle konkurencji ceną, producent chce zachęcić klientów również 5-letnią gwarancją (lub do 200 tys. km), za którą nie trzeba w salonie dopłacać.
| Model | BMW X1 | Audi Q3 | Mercedes GLA | Volvo XC40 | Alfa Romeo Tonale |
|---|---|---|---|---|---|
| Cena | 176 100 zł | 154 000 zł | 153 200 zł | 162 400 zł | 157 000 zł |
| Klimatyzacja aut. | S | 3040 zł | S | S | S |
| 18-calowe felgi | 7500 zł | 3600 zł | 1963 zł | 3150 zł | S |
| Reflektory Full LED | S | S | 6822 zł | S | S |
| Cena z wyposażeniem | 183 600 zł | 160 040 zł | 161 985 zł | 165 550 zł | 157 000 zł |
i
Sukces murowany?
Wiele argumentów stoi za tym, by to właśnie Alfa Romeo Tonale stała się nowym królem (a może królową?) segmentu C SUV Premium. Niestety, ostatnie słowo należy do klientów. Reprezentanci segmentu D, czyli Stelvio i Giulia, również pod wieloma względami wygryzają konkurencję, ale ostatecznie to znaczek, prestiż marki i gusta decydują o sukcesie modelu. Na ten moment na Tonale zdecydowało się ponad 500 klientów: tych 130-konnych zamówiono 233 sztuk, a 160-konnych 292 sztuki. W tym roku producent planuje sprzedaż na polskim rynku równe 750 egzemplarzy.
To dużo i nie dużo, choć widać jak na dłoni, że segment C cieszy się w Polsce największym zainteresowaniem. Na ten moment auta tej klasy stanowią prawie 38 proc. udziału w rynku, a szacuje się, że do 2024 roku będzie to ponad 55 proc. To oznacza, że Alfa Romeo Tonale ma szansę wyciągnąć markę z taraparów, jednak jej dni nie są jeszcze policzone. W przyszłym roku do oferty wjedzie mocniejsza, 275-konna hybryda z zasięgiem elektrycznym do 60 km. W kolejnych latach będą debiutować modele w pełni elektryczne (BEV), w tym także nowy SUV z segmentu B. Do 2027 roku cała gama Alfy Romeo będzie zasilana tylko prądem.
Alfa Romeo Tonale - dane techniczne
| Model | BMW X1 | Audi Q3 | Mercedes GLA | Volvo XC40 | Alfa Romeo Tonale |
|---|---|---|---|---|---|
| Silnik | R3, 136 KM | R4, 150 KM | R4, 136 KM | R3, 129 KM | R4, 130 KM + 20 Hybrid |
| Moment obr. | 230 Nm | 250 Nm | 200 Nm | 245 Nm | 240 Nm |
| 0-100 km/h | 9,2 s. | 9,6 s. | 9,6 s. | 10,9 s. | 9,6 s. |
| Prędkość maks. | 203 km/h | 207 km/h | 200 km/h | 180 km/h | 200 km/h |
| Średnica zawracania | 11,4 m | 11,8 m | 11,4 m | 11,4 m | 11,6 m |
| Masa własna | 1510 kg | 1535 kg | 1480 kg | 1625 kg | 1525 kg |
| Śr. zużycie paliwa | 7,1 – 6,3 | 7,3 – 6,5 | 7,4 – 6,5 | 7,3 – 7,9 | 5,7 – 6,23 |
| Zbiornik paliwa | 45 l | 60 l | 51 l | 54 l | 55 l |
| Poj. bagażnika | 540-1600 l | 530-1525 l | 435-1430 l | 460-1336 l | 500-1550 l |
i
