Mercedes Klasa A 200 CDI - TEST, opinie, zdjęcia - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce

2013-09-04 3:00

Nowa Klasa A to nie tylko ładny wygląd, ale też urzekający sposób prowadzenia. Zaliczenie testu łosia jest pestką, bo Mercedes z nisko umieszczonym środkiem ciężkości nie wykazuje żadnych nerwowych zachowań, a w odmianie z pakietem AMG Line dziarsko pokonuje ciasne łuki drogi. Optymalnie zestrojony na wygodę układ, mógłby za to jak na klasę premium trochę ciszej pracować. TRZECI ODCINEK dziennika SuperAuto24, to ocena układu jezdnego najmniejszego Mercedesa oraz hamulców. W NASTĘPNYCH CZĘŚCIACH pojawią się jeszcze: wnętrze, bezpieczeństwo i ceny auta.

Mercedes Klasa A - UKŁAD JEZDNY

Trzecią generację najmniejszego z Mercedesów zbudowano na nowej płycie podłogowej o nazwie MFA (platforma ta posłużyła wcześniej w stworzeniu Klasy B). Zawieszenie skomponowane od podstaw, z przodu oparto na konstrukcji kolumn McPhersona z dolnymi wahaczami i stabilizatorem poprzecznym. Z tyłu zastosowano natomiast nowo skonstruowaną oś z czterema wahaczami, amortyzatorami i sprężynami śrubowymi. Układ kierowniczy z elektromechanicznym wspomaganiem standardowo oparto na przekładni zębatkowej. Siła wspomagania jest zmniejszana wraz ze wzrostem prędkości. Układ ten zintegrowano przy tym z asystentem STEER CONTROL, oznaczającym wzmocnienie wspomagania w krytycznych sytuacjach. Średnica zawracania między krawężnikami wynosi 11 metrów.

>>> Mercedes Klasa A 200 CDI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary najmniejszej gwiazdy <<<

W "naszym" testowanym egzemplarzu kierownicę zintegrowano z czymś lepszym - standardowe elektrowspomaganie zastąpiono bezpośrednim układem o zmiennym przełożeniu, zależnym od kąta skrętu kierownicy. Pozwoliło to na jeszcze dynamiczniejsze przeniesienie ruchów wolantu na koła. Element ten był częścią opcjonalnego pakietu AMG Line, dlatego również zawieszenie "testówki" znacznie różniło się od montowanego w podstawie. W układzie jezdnym wykorzystano sportowo-sprężyste nastawy z obniżeniem nadwozia o 15 mm. Nie napiszemy więc nic o zachowaniu bazowej Klasy A na drodze, ale za to skupimy się na tm, co umożliwia AMG Line. Mając w posiadaniu przez kilka dni właśnie taki wariant auta, trudno było zagrzać miejsce w redakcji. Ten samochód wywoływał tyle radości, że wciąż chciało się nim jeździć. Z każdym pokonanym kilometrem nudne powiedzonko "bez gwiazdy, nie ma jazdy" nabierało nagle pozytywnego znaczenia.

>>> Mercedes Klasa A 200 CDI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<

Kompaktowa trójramienna gwiazda uzbrojona w bogaty zestaw AMG Line, prowadzi tak bardzo sportowo. Wysoki poziom czucia nawierzchni i niewzruszone trzymanie kierunku jazdy, aż nie pasowało do ulokowanego pod maską 136-konnego silnika. Usztywnione zawieszenie w duecie z niskoprofilowymi, 18-calowymi oponami, pozwalało na ciasne pokonywanie łuków. Zestrojenie podwozia na umiarkowaną sprężystość nie sprzyjało za to komfortowi. Przez takie nastawy i duże obręcze kół, nierówności dróg łatwo dało się odczuć. Co gorsza pokonywanie ubytków jezdni było także słyszalne, co w klasie premium wypada uznać jako minus. W finałowym rozrachunku to jednak nic takiego - sportowy sposób prowadzenia rządzi się swoimi prawami, dlatego kierowca w gotowości powinien mieć ulgową taryfę dla niespodziewanych przeszkód.

Mercedes Klasa A - HAMULCE

Układ hamulcowy jest identyczny w każdej wersji wyposażeniowej. Z przodu o właściwe zatrzymanie pojazdu dbają wentylowane tarcze hamulcowe, z tyłu zwykłe tarcze lite.W tunelu środkowym próżno szukać tradycyjnej dźwigni haluca ręcznego. Zamiest niego pod deską z lewej strony wstawiono nożną dźwignię aktywacji i dezaktywacji elektrycznego hamulca pomocniczego. W pakiecie opcjonalnej linii AMG, przednie tarcze są zastąpione perforowanymi, a na zaciskach hamulcowych pomalowanych na czarno, widnieje napis "Mercedes-Benz".

>>> Mercedes Klasa A 200 CDI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: wnętrze, bagażnik i wyposażenie <<<

W serii montowany jest Adaptive Brake, zawierający funkcję osuszania tarcz hamulcowych w trakcie jazdy w warunkach wilgoci. Aktywuje się też zwiększenie ciśnienia w układzie hamulcowym po gwałtownym zwolnieniu pedału gazu, co powoduje, że klocki zbliżają się nieco do okładzin tarcz. Dzięki temu reakcja na hamowanie po wduszeniu pedału jest natychmiastowa. Przy dynamicznej sportowej jeździe taka techniczna nowinka często potrafi pomóc.

>>> Mercedes Klasa A 200 CDI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: bezpieczeństwo i cena <<<

Kierowca dodatkowo ma w asyście spory pakiet innych systemów kontrolujących zachowanie pojazdu. W aucie seryjnie znajdują się: ASR (układ antypoślizgowy kół podczas przyspieszania), ETS (system kontroli trakcji, wspomagający kierowcę podczas ruszania i przyspieszania), ESP (elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy) oraz HOLD (system zapobiegający stoczeniu się pojazdu ze wzniesienia). Ważnym systemem wspomagającym hamowanie montowanym na wyposażeniu seryjnym jest jeszcze CPA (Collision Prevention Assist), ostrzegający kierowcę o zbyt małym odstępie od poprzedzającego samochodu i w razie potrzeby redukujący prędkość. System monitorowania ciśnienia w oponach kosztuje 1 497 zł.

CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 4

W czwartym odcinku znajdzie się test wnętrza najnowszej Klasy A opatrzonej pakietem AMG Line. Jak prezentuje się deska rozdzielcza samochodu? Co myślimy o umieszczeniu przyrządów? Jakie udogodnienia oferuje użytkownikom Mercedes w swoim kompaktowym aucie? Co znajdziemy w wersji w podstawowej, a za jakie dodatki musimy dopłacić? O tym w 4. odcinku dziennika testu trzeciej generacji Klasy A na SuperAuto24.pl.