Mitsubishi ASX 1.6 MIVEC - TEST, opinie, zdjęcia, wideo - DZIENNIK DZIEŃ 6: Podsumowanie - WSZYSTKO o ASX

Mitsubishi ASX - PODSUMOWANIE

Mitsubishi ASX to taki mały Outlander, zbudowany na bazie jego podzespołów. Z uwagi na kompaktowe wymiary plasuje się w klasie niższej średniej, w segmencie aut terenowo-rekreacyjnych. Zaprezentowany został na marcowym Genewskim Salonie Samochodowym w marcu 2010 r. i tego samego roku trafił na linie produkcyjne oraz do sprzedaży. Atutami ASX-a są z pewnością: dobry wysokoprężny silnik, drapieżny wygląd i wygodne zawieszenie, odporne na polskie dziury. Japońskie wnętrze trąci nieco nudą, ale jest funkcjonalne. Testowana przez SuperAuto24.pl napędowa benzynowa jednostka 1.6 MIVEC, charakteryzuje się umiarkowanym temperamentem, ale za to nie pali zbyt wiele.

Główne zadanie rynkowe Mitsubishi ASX to podebrać klientów liderującemu Nissanowi Qashqai (cena 71 100 zł), który doskonale sprzedaje się na świecie, a w Polsce jest najczęściej wybieranym autem tej marki. Innymi konkurentami japońskiego crossovera na rynku są: najtańsza w zestawieniu Dacia Duster 39 900 zł, Kia Sportage - 66 900 zł, Suzuki Grand Vitara - 81 900 zł, Volkswagen Tiguan - 89 900 zł, Ford Kuga - 109 200, czy Toyota RAV4 91 100 zł.

Bagażnik crossovera jest wystarczający na podróże. Przestrzeń do dyspozycji wynosi 442 litry, a do linii dachu 480 l. W zależności od ustawienia i pozycji tylnych siedzeń, można powiększyć kufer do 1219 litrów. Dla porównania u konkurentów bagażniki prezentują się następująco: Nissan Qashqai 410 l, Volkswagen Tiguan 470 l, Hyundai ix35 465 l, Ford Kuga 410 l, Suzuki Grand Vitara 398 l, Dacia Duster 475 l.

STYLISTYKA

Nazwa ASX to skrót od "Active Sports Crossover", co oznacza, że pojazd spod znaku trzech diamentów ma być autem łączącym kilka cech w jednym. Patrząc na sylwetkę, faktyczne można odnieść takie wrażenie. Styliści by uzyskać nieco sportowo wyglądającą bryłę o walorach użytkowych, zawieszoną wysoko nad ziemią, połączyli najlepsze cechy nowych modeli Mitsubishi. Linia nadwozia jest modna i dynamiczna, a charakterystyczny przód nazywany w Mitsubishi "Jet Fighter", jednoznacznie wskazuje na przynależność do rodziny.

ASX wygląda jak zmniejszona kopia Outlandera za sprawą podobnej stylistyki, ale budzi też skojarzenia z Lancerem. Agresywny przód jest estetycznym smaczkiem nowego modelu. Pas przedni to przede wszystkim imponujących rozmiarów atrapa chłodnicy z grubą chromowaną obwolutą, przedzielona miejscem na tablicę rejestracyjną. Zachodzące na błotniki reflektory wyglądają jak przymrużone oczy. Pokrywa silnika otrzymała wyraźne przetłoczenia, idealnie łączące się linią potężnego grilla. Co ciekawe lampy tak samo jak maska, są niemal identyczne jak w większym Outlanderze.

Na pierwszy rzut oka widać, że ASX został zaprojektowany tak, by mógł zapuszczać się na bezdroża. Otrzymał wysokie zawieszenie (prześwit modelu 1.6 litra wynosi 19,5mm) oraz dzielone w połowie zderzaki. Najbardziej narażone na uszkodzenie części zderzaków oraz progi boczne, specjalnie nie zostały polakierowane. Zderzak przedni może posiadać reflektory przeciwmgielne z ozdobnymi, chromowanymi obramowaniami. Tych elementów nie znajdziemy tylko w podstawowej wersji INFORM.

Mimo sporych podobieństw wizualnych do Outlandera, ogólna, zwarta bryła nadwozia ASX-a prezentuje się odmiennie i co ważne nie jest taka "ciężka" w przenośni oraz dosłownie. Istotna jest tutaj informacja, iż przednie błotniki wykonano z plastiku, co pomogło obniżyć wagę samochodu. Za znaczną redukcję masy auta odpowiada jednak zastosowanie m.in. blach o mniejszej grubości.

Patrząc na samochód z boku, w oczy od razu rzucają się masywne krągłości nadkoli, dodające modnej muskulatury. Nadwozie w przeciwieństwie do Outlandera nie jest gładkie, dzięki licznym bocznym przetłoczeniom. Cięcia karoserii w połączeniu z niezbyt dużymi oknami dodają dynamiki. Linie blach nakreślono mocnymi kreskami - główna startuje od tylnego błotnika, przecina płaszczyzny drzwi łącząc się z klamkami i delikatnie opada ku przedniej częściej nadwozia. Dolne przetłoczenie drzwi biegnie kilkanaście centymetrów nad progiem.

Jak już wspominaliśmy, wielkość okien jest umiarkowana, bo w sumie mamy dużo więcej blachy niż szkła. O lepsze doświetlenie kabiny może zadbać panoramiczny dach, który jest dostępny wyłącznie w najbogatszej wersji INSTYLE. Dach crossovera delikatnie opada ku tyłowi, klapa dostała poprawiający aerodynamikę daszek z trzecim światłem STOP. Akcentem wykończeniowym linii dachowej mogą być zgrabne relingi, podstawowo dostępne tylko w wersji INSTYLE. Tylne lampy są elementem wyróżniającym auto na tle pozostałych modeli Mitsubishi, gdyż zaprojektowano je specjalnie do ASX-a. Smaczkiem są kierunkowskazy w dużych lusterkach bocznych w wersjach INTENSE i INSTYLE, które to posiadają na błotnikach ozdobne chromowane zaślepki, zamiast tradycyjnych kierunkowskazów.

WNĘTRZE

Deska rozdzielcza wygląda prawie jak ta, którą znamy z Lancera. Design jest utrzymany w tym samym sportowym tonie. Dominuje wszechobecna czerń przełamana raczej dyskretnymi srebrnymi wstawkami. Panel sterowania nawiewem czy kierownicą są takie same jak w większym Outlanderze. Niezwykle podobnie zbudowano też radioodtwarzacz czy zestaw wskaźników z komputerem pokładowym. Cała konsola ogólnie wygląda dość nowocześnie i jest praktyczna, ale według naszej opinii brak jej "tego czegoś". Nie znajdziemy stylistycznych smaczków i detali, przez co dla niektórych może być w kokpicie zbyt nudno. Materiały wykończeniowe są natomiast dobrej jakości. Solidne tworzywa odpowiednio spasowano.

Bardzo ważne, że wszystkie pokładowe instrumenty znalazły się w standardowych miejscach i obsługa przyrządów jest intuicyjna. Jedyny mankament jaki nie pasował redakcji SuperAuto24.pl, to przycisk INFO, sterujący trybem pracy komputera pokładowego. Niestety wciąż znajduje się w odosobnieniu na desce rozdzielczej, po lewej stronie wskaźników. Żeby operować ustawieniami "kompa", trzeba zbyt daleko sięgać za koło kierownicy.

W ofercie Mitsubishi nie ma dopłat do poszczególnych opcji wyposażenia - wybierać możemy spośród czterech gotowych już wersji: INFORM, INVITE, INTENSE i INSTYLE. W teście SuperAuto24.pl, jeździliśmy bogatym ASX-em INSTYLE. Wnętrze w tej odmianie jest raczej "smutne" za sprawą dominującej czerni. Siedzenia wraz z elementami boczków drzwiowych pokryto czarną skórą. Producent przewiduje zaledwie trzy warianty kolorystyczne obić siedzeń - wszystkie są utrzymane w ciemnej tonacji.

Trzy wersje tapicerki siedzeń

Mała sportowo wyglądająca, trójramienna kierownica dobrze leży w dłoni. Skórzane obicie steru i gałki zmiany biegów, wraz z elektrycznym sterowaniem funkcjami radia i tempomatu, dostajemy w każdej wersji, poza podstawową INFORM. Najbardziej cieszy fakt, że ASX to pierwszy samochód Mitsubishi, który posiada kierownicę regulowaną w dwóch płaszczyznach - dlatego aż chce się powiedzieć "lepiej późno niż wcale"! Elektryczne wspomaganie to też standard.

Analogowe zegary podświetlone w białym kolorze, są bardzo czytelne i ładnie prezentują się po zmroku. Zostały osadzone w głębokich tubach, ozdobionych srebrną obwódką. Na centralnym wyświetlaczu cyfrowym znajdziemy sporo różnych informacji. Jest m.in. wskaźnik podpowiadający optymalny wybór przełożenia skrzyni biegów, info na temat spalania, czy podawany aktualny stan temperatury wody.

Kilka słów o systemie wentylacji japończyka. Manualnie regulowaną klimatyzację dostajemy już w podstawowej wersji INFORM. Pozostałe modele standardowo opatrzono już automatyczną klimą. Elektrykę wszystkich szyb oraz lusterek bocznych otrzymujemy w standardzie. Dodatkowa funkcja składanych automatycznie lusterek z wbudowanymi kierunkowskazami, oferowana jest dopiero w opcjach INTENSE i INSTYLE. Ogrzewana tylna szyba z wycieraczką i spryskiwaczem jest w podstawie.

WIDEO - zobacz wnętrze Mitsubishi ASX:

KOMFORT i PRZESTRONNOŚĆ

Kompaktowe wymiary i rozstaw osi wynoszący 2,67 metra, przekładają się na obszerność kabiny. Z przodu miejsca jest wystarczająco, zmieszczą się nawet najgrubsi. Z tyłu zadowala poziom przestrzeni na nogi i łokcie, gorzej jest jednak z miejscem nad głową, którego może zabraknąć dla dorosłych pasażerów, mierzących powyżej 1,85 m wzrostu. W tylnym przedziale komfortowo podróżować będą raczej dwie dorosłe osoby, jazdę z pewnością umili składany podłokietnik.

Przednie fotele są obszerne i wystarczająco wygodne, mimo zastosowania twardych gąbek. Osobom lubiącym prowadzenie aut z "wysokiego stołka" przypadną do gustu. Kierowcy przyzwyczajeni natomiast do miękkich siedzeń i niskiej pozycji za kierownicą, będą rozczarowani - foteli usytuowanych wysoko nad podłogą nie da się obniżyć, mimo sporego zakresu regulacji. W najbogatszej wersji INSTYLE pozycję za kierownicą ustawia się elektrycznie w 4 płaszczyznach. Fotele w tej opcji są dodatkowo podgrzewane. Wysoka pozycja za kierownicą zapewnia dobrą widoczność do przodu. Tego samego nie można powiedzieć o polu widzenia do tyłu, które jest ograniczone małą szybą i szerokimi słupkami. Przy wykonywaniu manewrów cofania lub parkowania pomogą montowane czujniki w zderzakach, dostępne od wersji INVITE.

Rewelacyjne doświetlenie kabiny można otrzymać za sprawą przeszklonego dachu. Nasza wersja testowa ASX-a była wyposażona właśnie w taką panoramę. Rozwiązanie to pozwala na zaczerpnięcie nieba nad czupryną podczas jazdy. Poziom przeszklenia można regulować odsuwaną elektrycznie roletą. Świetne wrażenie robi dodatkowo podświetlenie szkła LED-owymi pasami. Efekt potęguje się podczas podróżowania po zmroku. Szklany dach nie jest niestety standardem - występuje jedynie w najbogatszej wersji wyposażenia INSTYLE.

RADIO i NAWIGACJA

We wszystkich ASX-ach znajduje się fabryczny, zabudowany w konsoli środkowej odtwarzacz CD/MP3. Nie wiemy, jak radio gra w podstawowej konfiguracji, ale możemy napisać kilka słów o wysokiej klasy 710 watowym systemie audio marki Rockford Fosgate. Sprzęt ten gości tylko na pokładzie wersji INSTYLE w zestawie ze zmieniarką na 6 płyt CD. Zestaw zawiera 8-kanałowy wzmacniacz i 9 głośników łącznie z subwooferem zabudowanym w bagażniku. Brzmienie docierające do uszu jest czyste, dzięki czemu tworzy się niezła sceneria muzyczna. Muzyka płynąca z głośników potrafi umilić podróż, a dostarczająca niskie tony tuba basowa potrafi nieźle zadudnić.

Amatorzy urządzeń z przenośną muzyką będą zadowoleni. Dodatkowe wejścia AUXin i port USB usytuowany w podłokietniku znajdziemy w każdym modelu, poza najuboższym INFORM. Można podpić do niego telefon komórkowy czy kieszonkowe MP3, by uzyskać i odtwarzać przez samochodowe radio własną track-listę. Za dopłatą można mieć układ nawigacji GPS z 40-gigabajtowym dyskiem twardym i 7-calowym wyświetlaczem LCD wbudowanym w konsolę centralną. Bezprzewodowy zestaw głośnomówiący Bluetooth oferowany jest w wersjach INTENSE i INSTYLE.

SCHOWKI

Usytuowany w desce rozdzielczej przy kolanach pasażera schowek, mimo iż nie powala rozmiarami, pełni rolę największej skrytki. Jest podświetlany i poza podstawową wersją INFORM także chłodzony. W tunel środkowym wkomponowano gniazdo 12V oraz okrągłe miejsca na buteleczki czy kubki, lub drobne różności. Tuż pod konsolą środkową jest też głęboka półka na nieco większe rzeczy.

Dużym plusem jest seryjnie montowany podłokietnik w tunelu środkowym. Posiada głęboki schowek, w którym można znaleźć (poza wersją INFORM) dodatkowe praktyczne gniazdo 12V czy port USB. W drzwiach przednich zastosowano przydatne półki z wyobleniami na małe butelki. Kobiety uśmiechną się na widok automatycznie podświetlanych lusterek w daszkach przeciwsłonecznych. W przedziale pasażerskim niestety próżno szukać schowków. Ratunkiem może być jedynie wnęka przystosowana do butelek w podłokietniku środkowym.

BAGAŻNIK

Bagażnik Crossovera jest spory, ale jego pojemność nie należy do czołówki klasy. Przestrzeń do dyspozycji może wynosić do 442 litrów (do linii dachu 480 l). W zależności od ustawienia i pozycji tylnych siedzeń, można powiększyć kufer do 1219 litrów. Dla porównania u konkurentów bagażniki prezentują się następująco: Nissan Qashqai 410 l, Volkswagen Tiguan 470 l, Hyundai ix35 465 l, Ford Kuga 410 l, Suzuki Grand Vitara 398 l, Dacia Duster 475 l.

Po uchyleniu tylnej klapy mamy dużo miejsca na zakupy czy torby. Jeżeli zajdzie potrzeba wstawienia dużego prostokątnego pudła i braknie nam miejsca, z pomocą przychodzi możliwość regulacji kąta pochylenia oparć tylnej kanapy. Najpierw trzeba jednak pokonać dość wysoki próg załadunkowy. Jeżeli jednak nie zmieścimy się z przedmiotem, który mamy zamiar przewieźć, w banalny sposób powiększamy kufer. Siedzenia dzielą się asymetrycznie 60/40. Po opuszczeniu całości otrzymujemy równą powierzchnię podłogi. W przypadku wycieczki na narty lub przewozu długich, ciężkich w transporcie przedmiotów, do wykorzystania jest funkcjonalny otwór w tylnej kanapie, będący częścią podłokietnika. Elementu tego nie znajdziemy tylko w podstawowej wersji INFORM.

Wersje z zaawansowanym systemem audio zabierają niedużą ilość przestrzeni za sprawą oryginalnej tuby basowej. Pod powierzchnią podłogi znajduje się dodatkowy obniżony stopień, w którym umiejscowiono styropianowy organizer i z kompletem narzędzi i zestawem naprawczym kół. Zapasówki czy dojazdówki nie znajdziemy w ASX-ie. Wnętrze kufra posiada doświetlającą lampkę, a klapa uchwyt do zamykania.

SILNIKI i SKRZYNIE BIEGÓW

Pod maską ASX-a może zagościć jeden z dwóch silników - oba są czterocylindrowymi, 16-zaworowymi motorami z systemem zmiennych faz rozrządu (MIVEC), z dwoma wałkami w głowicy (DOHC). Gamę otwiera benzynowa jednostka napędowa o pojemności 1.6 litra, dysponująca mocą 117 KM i momentem obrotowym wynoszącym 154 Nm.

Drugi silnik to rewolucyjny, wysokoprężny turbodoładowany motor oznaczony symbolem DI-D MIVEC. To pierwszy na świecie diesel z systemem zmiennych faz rozrządu o zmiennym skoku zaworów, zastosowany w aucie osobowym. Jego pojemność to 1.8 litra. Silnik posiada elektroniczny bezpośredni wtrysk paliwa typu Common Rail i generuje moc 150 koni mechanicznych i moment obrotowy wynoszący 300 Nm. To wszystko umożliwiło bardzo niski stopień sprężania jak na diesla (14,9:1), co przekłada się na redukcję drgań i hałasu. Tradycyjna wartość sprężenia dla silników diesla utrzymuje się na poziomie ponad 20:1.

W polskiej ofercie japoński crossover oferuje dwa warianty przekładni biegowych. Manualna skrzynia dla wolnossącego silnika 1.6 117 KM, posiada 5 biegów. Dopiero w przypadku mocniejszej wersji wysokoprężnej 1.8 150 KM, kierujący ma do dyspozycji 6-stopniową, ręczną przekładnię. Automatyczna skrzynia biegów nie występuje, nie dostaniemy jej nawet w przypadku opcji z napędem 4x4. Podobnie jak w większości oferowanych dziś w salonach nowych samochodów, na wyposażeniu może się znaleźć wskaźnik optymalnego wyboru przełożenia skrzyni biegów. System ten podpowiada kierowcy, kiedy zmienić bieg, co pozwala na oszczędniejszą jazdę. Informacja jest pokazywana na wyświetlaczu komputera pokładowego.

Mitsubishi ASX 1.6 MIVEC 117 KM - TEST

Podczas testu SuperAuto24.pl mieliśmy przyjemność poruszać się ASX-em skrywającym pod maską jednostkę 1.6 MIVEC. Nasz model w wersji wyposażenia INSTYLE cechował się przyciskiem startowym silnika, wchodzącym w skład bezkluczykowego systemu dostępu do auta KOS. A więc - położenie nogi na sprzęgło, palec na guzik i "silnik gada". Na biegu jałowym pracuje równiutko i dość cicho. Podczas jazdy akustyka nie jest już jednak tak dobra. Motor specyficznie sobie warczy, a podczas przyspieszeń i podciągania w wyższy zakres obrotów można powiedzieć, że nawet trochę hałasuje.

Na pochwałę zasługuje bez dwóch zdań manualna, 5-biegowa skrzynia współpracująca z niewielkim silnikiem. Lewarkiem operuje się przyjemnie i precyzyjnie. Skrzynia została zestopniowana na dłuższe przełożenia, dlatego ze względu na taką charakterystykę kierowca musi dość często sięgać do dźwigni. Nie ukrywamy, że brakowało nam szóstego biegu w trasie, by jechać autem oszczędnej przy wyższej prędkości.

Podczas miejskiej jazdy motor zapewnia wystarczającą dynamikę. Z przyspieszeniem na poziomie 11,4 sekundy od 0 do 100 km/h nie zostaniemy zatrąbieni pod sygnalizacją świetlną, a szybsza zmiana pasów i przysporzy problemów. Wynik ten jest jednak niewystarczający gdy weźmiemy pod uwagę perspektywę podróżowania z pasażerami na tylnej kanapie i obciążeniem w bagażniku. W takiej "konfiguracji" kompaktowy crossover może okazać się zbyt ociężały przede wszystkim na trasie, bo moc maksymalna 117 koni mechanicznych będzie za słaba. Moment obrotowy 154 Nm osiągany przy 4000 obr./min także nie oszołamia - przydałoby się go trochę więcej. ASX-owi brak elastyczności, wymagana jest do sprawnych wyprzedzeń redukcja biegu i wkręcanie silnika na obroty. Mitsubishi nie można jednak nazwać wolnym, bo auto może się rozpędzić do prędkości maksymalnej wynoszącej aż 184 km/h.

SPALANIE

Zbiornik posiada pojemność 63 litrów paliwa. Wersje z napędem 4x4 wyposażone są w nieco mniejsze zbiorniki mieszczące 60 litrów. Według danych producenta testowany benzynowiec 1.6 MIVEC o mocy 117 KM, w połączeniu z manualną skrzynią biegów, napędem na oś przednią oraz oponami w rozmiarze 215/60 R17 spala: 7,8 litra/100km w cyklu miejskim. Na trasie auto zadowolić się ma dawką 5,0 litrów/100km, a w cyklu mieszanym spalać 6,0 litrów/100km.

Testy SuperAuto24.pl wykazały, że zapotrzebowanie silnika na benzynę jest nieco większe. Mimo wszystko jednak musimy stwierdzić, że jednostka 1.6 117 KM, cechuje się umiarkowanym zapotrzebowaniem na paliwo, jak na miejskiego crossovera. Utrzymując raczej ekonomiczny styl jazdy w cyklu pozamiejskim, nie obawiając się przy tym wyprzedzania, silnik nie dużo palił.

SPALANIE - Test SuperAuto24.pl

* cykl miejski  - 8,4 litra/100km
* trasa -  w granicach 5,5 l/100km
* cykl mieszany -  6,7 l/100km

Informacje na temat zapotrzebowania na paliwo są pokazywane na bajeranckim, kolorowym wyświetlaczu komputera pokładowego, wkomponowanego pomiędzy zegarami. Spalanie chwilowe prezentowane jest w ciekawy sposób na zielonym pasku. Montowany seryjnie wielofunkcyjny komputer obsługujemy za pomocą przycisku, który został umiejscowiony w desce, po lewej stronie koła kierownicy. Operowanie tym guzikiem niestety nie jest zbyt wygodną czynnością, ale "idzie" się do tego przyzwyczaić. Po przeciwnej prawej stronie znaleźć można natomiast starter silnika, będący cechą wspominanego wyżej systemu bezkluczykowego.

UKŁAD JEZDNY

Kompaktowy crossover ASX został zbudowany na bazie większego modelu Outlander. Otrzymał niemal identyczną płytę podłogową co jego większy brat oraz zespoły podwozia, które zostały odpowiednio zmodyfikowane i dopasowane do potrzeb mniejszego i lżejszego pojazdu. Konstrukcyjnie auto ma taki sam rozstaw osi wynoszący 2,67 metra i prawie identyczne zawieszenie. Pozostałe wymiary prezentują się następująco: długość 4,29 metra, szerokość 1,77 m, wysokość 1,62. Szerokość rozstawu kół to natomiast 1,52 m. Z przodu pracują kolumny McPhersona ze sprężynami śrubowymi i stabilizatorami przechyłów. Tylne zawieszenie oparto na typie wleczonego wielowahacza, sprężynach śrubowych i stabilizatorach.

Testowana przez redakcję SuperAuto24.pl odmiana ASX-a, wyposażona była w napęd na przednią oś. Z tego powodu niewiele możemy napisać o właściwościach jezdnych w terenie. W ofercie Mitsubishi, model ASX w połączeniu z jednostką diesla 1.8, współpracującą z 6-biegową skrzynią ręczną, może posiadać napęd 4x4, z przełącznikiem oferującym wybór trzech trybów pracy. Centralny dyferencjał z elektronicznie kontrolowanym sprzęgłem rozdziela odpowiednią ilość momentu obrotowego pomiędzy przednią a tylną oś. Stabilność pojazdu jest polepszona dzięki większej sile napędowej przekazywanej na tylne koła w trybach 4WD AUTO lub 4WD LOCK. Tryb 2WD zapewnia moment obrotowy przekazywany tylko na koła przednie.

Testowy "przednionapędowiec" dzięki prześwitowi wynoszącemu 195 mm, nadaje się do jazd po bocznych nieutwardzonych drogach (w wersji 1.8 diesel prześwit wynosi 170 mm). Przejazd przez łąkę czy leśną ścieżką także nie sprawi problemu, o ile teren będzie suchy. Zawieszenie zadowoli osoby preferujące komfortowe ustawienia - dziury w nawierzchni nie są przeszkodą, bo ASX dobrze je pochłania. Praca układu jest cicha, a większe nierówności są nieznacznie odczuwalne wewnątrz pojazdu.

Samochód wyposażony w układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem, pewnie się prowadzi na asfaltowych drogach. Kierownica nie obraca się zbyt lekko, co jest dużym plusem. Samochód reaguje na polecenia kierowcy dokładnie tak, jak tego chcemy. Nadwozie jest sztywne, ale za sprawą wysoko położonego środka ciężkości, robi się podatne na przechyły w momentach ostro pokonywanych zakrętów. Na łukach karoseria ASX-a wychyla się, przez co auto robi się nieco podsterowne.

Testowy crossover mimo iż tylko udawał terenowca, wyśmienicie nadawał się do parkowania na wysokich krawężnikach, czy przejazdów przez wysepki lub chodniki. Niespodziewanym nawrotkom i skomplikowanym manewrom sprzyja mały promień zawracania wynoszący 10,6 metra. Takie właściwości przydają się w dużych aglomeracjach miejskich. Parkowanie ASX-em nie jest trudne. W wprawdzie przy tym manewrze nie pomaga mała tylna szyba, ale dzięki dużym lusterkom i czujnikom parkowania (poza podstawową wersją INFORM), sprawnie zaparkujemy w ciasnych miejscach, bez obawy, że zahaczymy przodem lub tyłem. Opcjonalnie można mieć nawet kamerę cofania, współpracującą z ekranem nawigacji satelitarnej.

WIDEO z jazdy testowej Mitsubishi ASX:

HAMULCE

Przednią oś wyposażono w wentylowane tarcze hamulcowe o średnicy 294 mm. Z tyłu montowane są tarcze w rozmiarze 302 mm. Gwałtowne hamowanie wykrywane jest przez system BOS, który po energicznym wciśnięciu pedału hamulca zapewnia wspomaganie hamowania poprzez podciśnieniowy siłownik wspomagający. Dodatkowo automatycznie uruchamiają się światła awaryjne, ostrzegające inne pojazdy o nagłym hamowaniu - to system ESS.

Kierowca dodatkowo może liczyć na pakiet systemów wspomagających. Jest układ ABS (system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania) z EBD - elektroniczny rozdział siły hamowania na poszczególne koła, zapobiegający utracie przyczepności. Mitsubishi podstawowo wyposażyło też swojego małego crossovera w aktywną kontrolę trakcji (TCL) i stabilizacji pojazdu (ASC). System ten analizuje ruchy pojazdu i wykrywa boczne poślizgi. Jest też HSA (system wspomagania ruszania pod wzniesienia).

BEZPIECZEŃSTWO

W pseudo uterenowionym japończyku już w podstawowej wersji znajduje się w kokpicie aż 7 poduszek powietrznych. W ich skład wchodzą przednie Air Bagi dla kierowcy i pasażera, boczne poduszki oraz kurtyny bezpieczeństwa rozciągające się wzdłuż całego pojazdu. Jest też Air Bag ochraniający podczas kolizji nogi kierowcy. Kabinę zabezpieczono nowoczesną technologią RISE (Reinforced Impact Safety Evolution), która ma na celu integrację elementów strukturalnych. Oznacza to, że energia podczas kolizji, jest odpowiednio pochłaniana i rozpraszana po nadwoziu, w celu jak najmniejszego odkształcenia kabiny.

Z przodu crossover posiada zamontowane trzypunktowe pasy bezpieczeństwa z pirotechnicznymi napinaczami i ogranicznikami siły napięcia oraz regulatorami wysokości położenia. Pasy tylne także są trzypunktowe. Siedziska foteli otrzymały czujniki obecności - brak zapiętych pasów skutkuje mało przyjemnym dla uszu dźwiękiem brzęczyka. Jest też piszcząca kontrolka niezamkniętych drzwi. Tylne siedzenia dostały mocowania ISOFIX dla fotelików dziecięcych, tylne drzwi wyposażono w system blokady przed najmłodszymi.

ZABEZPIECZENIE PRZED KRADZIEŻĄ

Immobiliser będący najbardziej popularną blokadą przeciwuruchomeniową, to podstawa, podobnie jak centralny zamek zdalnie sterowany z pilota. Jest też automatyczne ryglowanie drzwi z przyciskiem wewnątrz kabiny. System dostępu bezkluczykowego KOS (potoczny inteligentny kluczyk), z przyciskiem uruchamiana silnika START/STOP to cecha najbogatszej wersji INSTYLE.

CZUJNIKI

ASX standardowo nie oferuje czujników zbliżeniowych - nie ma ich w wersji INFORM. W trzech pozostałych opcjach czujniki stanowią już integralną część zderzaków - podnoszą komfort parkowania i chronią auto przed niepotrzebnymi zarysowaniami nawet podczas korków, gdyż reagują na zbyt bliskie podjechanie do innego pojazdu. W opcji, w zestawie z nawigacją możemy mieć nawet zamontowaną kamerę cofania, z której kolorowy obraz przekazywany jest na 7-calowy wyświetlacz. Podstawowa wersja INFORM nie ma też czujników deszczu.

OŚWIETLENIE

Reflektory "samuraja" spod logo trzech diamentów, bardzo ładnie wyglądają. W połączeniu z wielkim grillem nadają autu agresywności. Świateł do jazdy dziennej oraz lamp przeciwmgielnych nie znajdziemy tylko w najuboższej wersji INFORM. Naprawdę wielka pochwała należy się Mitsubishi za reflektory ksenonowe 160° Super-HiD Wide Vision (super szeroki kąt). Światła te o charakterystycznej niebieskawej barwie niesamowicie oświetlają drogę po zmroku Takie reflektory to cecha aut wyższej klasy, a ASX posiada je już na wyposażeniu wersji INTENSE i INSTYLE. Tylne lampy zespolone wykonano natomiast w technologii LED, podobnie jak trzecie światło STOP.

Mitsubishi ASX - film z CRASH TESTu Euro NCAP

Strefy kontrolowanego zgniotu ASX-a absorbują siłę uderzenia podczas kolizji na piątkę. Bezpieczeństwo podróżujących crossoverem osób jest bardzo wysokie. W przeprowadzonych testach zderzeniowych instytutu badań Euro NCAP, samochód otrzymał ocenę 5 gwiazdek. 86% maksymalnej liczby punktów przypadło na ochronę dorosłych, 78% ochronę dzieci i 60% ochronę pieszych.

Mitsubishi ASX - CENA

W polskich salonach Mitsubishi ASX w podstawowej wersji wyposażenia INFORM, z silnikiem benzynowym MIVEC 1.6 117 KM i napędem na przednią oś, kosztuje w promocji 65 300 zł. Cena najtańszej wersji z silnikiem wysokoprężnym 1.8 DID 150 KM wynosi 85 690 zł w promocji. Najtańsze wersja 4x4 to już wydatek rzędu 95 890 zł dzięki promocyjnej cenie.

Opisywany i testowany przez redakcję SuperAuto24.pl, Mitsubishi ASX 1.6 MIVEC 117 KM, w wersji wyposażenia INSTYLE to wydatek 91 890 zł w promocji.

.

Mitsubishi ASX - CENA za moto.gratka.pl

>>> Mitsubishi ASX 2010 – CENA od 51 tys. zł

>>> Mitsubishi ASX 2011 – CENA od 63 tys. zł

Mitsubishi ASX 1.6 MIVEC 117 KM - DANE TECHNICZNE

WYMIARY

Crossover Mitsubishi cechuje się następującymi wymiarami: jego długość wynosi 4,29 metra, szerokość mierzy 1,77 m, a wysokość 1,62. Rozstaw osi to natomiast 2,67 m. W bagażniku do dyspozycji są 442 litry przestrzeni załadunkowej, które można powiększyć po złożeniu siedzeń do do 1219 l.

Masa własna ASX może się zmieniać w zależności od wyposażenia i wersji silnikowej. Najlżejszy model waży 1270 kg a najcięższy z napędem 4x4 1520 kg. Dopuszczalna masa całkowita samochodu może wynosić maksymalnie nawet 2060 kilogramów, w przypadku 150-konnego silnika diesla o pojemności 1.8 litra z napędem 4x4.

KOLORY NADWOZIA

Japoński pseudo terenowiec, jest dostępny w salonach w jednym z 8 kolorów nadwozia. Podstawowy, bazowy biały kolor jest bezpłatny. Pozostałe lakiery metalizowane wymagają od klientów dopłaty 2 300 zł. Jedyny lakier perłowy czarny to także koszt 2 300 zł. Malowanie zderzaków oraz lusterek bocznych i klamek w kolorze nadwozia to standard w każdej wersji wyposażeniowej. Chromowanej ozdobnej listwy grilla, chromowanych listw dolnej linii okien, czy ozdobnej końcówki rury wydechowej, nie dostaniemy w podstawowym modelu INFORM.