Mitsubishi Outlander III - SILNIKI
Pod maską japończyka trzeciej generacji lokowany jest jeden z dwóch 4-cylindrowych, zmodyfikowanych silników, o nowym systemie sterowania. Pierwszy benzynowy, 16-zaworowy motor MIVEC ze zmiennymi fazami rozrządu, posiada pojemność 2.0. Generowana moc wynosi 150 KM i 195 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jednostka w odmianie z napędem na przód 2WD współpracuje z 5-biegową skrzynią, a w połączeniu z napędem 4WD z automatyczną bezstopniową przekładnią CVT.
Wysokoprężny turbodoładowany motor 2.2 DID 16V znany z poprzednika, generuje tym razem mniejszą moc 150 KM z maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 380 Nm. Silnik ten w przeciwieństwie do benzynowego połączono już standardowo z napędem 4WD i 6-biegową manualna przekładnią. Auto można nabyć też z 6-biegową automatyczną skrzynią hydrokinetyczną CVT, z manetkami za kierownicą służącymi do zmiany przełożeń (maksymalny moment obrotowy w takiej konfiguracji obniżono do 360). Jazda pozwala na swobodne przechodzenie z trybu automatycznego do manualnego i odwrotnie. Firma zrezygnowała ze zautomatyzowanej skrzyni dwusprzęgłowej TC-SST.
>>> Mitsubishi Outlander 2.2 DID - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary trzeciej generacji <<<
Nowością w Outlanderze jest system "Automatic Stop&Go" wpływający na zmniejszenie zużycia paliwa i ekologię. Na desce rozdzielczej we wszystkich odmianach SUV-a (wyłączając Diesla z automatem 6-biegowym) znajduje się przycisk "ECO". System ten wyłącza silnik na krótkich postojach, a także odpowiednio steruje klimatyzacją oraz napędem 4WD, tak by ograniczać spalanie. Ustrojstwo to sprawdza się przede wszystkim w jeździe po mieście i według naszej opinii wcale nie przeszkadza. Przy każdym zatrzymaniu jednostka gaśnie, po to by płynnie i cicho na nowo się uruchomić w momencie chęci ruszenia z miejsca.
Mitsubishi Outlander III 2.2 DID 150 KM - TEST
Unosząc pokrywę silnika do góry pierwsze wrażenie psuje przymus manualnego stawiana pałąka podtrzymującego klapę, bo nawet w budżetowej Daci Duster stosuje się gazowy amortyzator. Ulokowany w sporej grodzi motor 2.2 DID uruchamia się na dwa różne sposoby - w dwóch pierwszych wariantach wyposażenia INVITE PLUS i INTENE zapalamy go tradycyjnie za pomocą kluczyka lądującego w stacyjce. W bogatszych wersjach INTENSE PLUS i INSTYLE NAVI serce budzi się natomiast do życia przy pomocy guzika START/STOP wtopionego w deskę, wchodzącego w skład systemu bezkluczykowego dostępu do kabiny KOS. Po wciśnięciu startera od razu pojawia się pozytywne zaskoczenie, bo 2.2-litrowy Diesel zachowuje naprawdę cicho. Kilka osób, którym pokazaliśmy nasz testowany egzemplarz, nawet nie przypuszczały, że mają co czynienia z wozem zasilanym olejem napędowym. I nie chodzi już tutaj nawet o rewelacyjnie wygłuszone wnętrze, bo stojąc obok wozu z jednostką pracującą na biegu jałowym, do uszu dochodzi spokojny pomruk.
>>> Mitsubishi Outlander 2.2 DID - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<
Silnik w stosunku do poprzedniej wersji oferuje obniżoną moc - Mitsubishi ze stajni 177 koni mechanicznych wypędziło 27 rumaków i teraz stadnina liczy 150 KM. Taka redukcja to wpływ pogoni za ciągłym obniżeniem generowanego zanieczyszczenia środowiska spalinami. Na szczęście Outlandera odchudzono więc mniej mocy nie przeszkadza podczas jazdy, gdyż wciąż zachowano odpowiednią siłę w postaci wysokiego momentu obrotowego. Maksymalne 380 Nm osiąga się już w przedziale 1750-2500 obr./min. Samochód jest zrywny i daje kierowcy poczucie dynamiki. Ochoczo reaguje na wciśnięcie pedału gazu co ze startu zatrzymanego udowadnia pierwsze 100 km/h osiągane w czasie 9,7 sekundy.
>>> Mitsubishi Outlander 2.2 DID - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i wyposażenie <<<
Zapas mocy wystarcza do sprawnego wyprzedzania, ale elastyczność mogłaby być nieco lepsza. Żeby szybko ominąć inny samochód jadący w granicach 80 km/h, trzeba zredukować przełożenie z szóstego na piąte. Najwyższy stopień w skrzyni to typowy nadbieg pozwalający na oszczędną jazdę, więc manewry wyprzedzania na 6 biegu są pokonywane z za dużym spokojem. Manualny mechanizm pracuje bardzo precyzyjnie i lekko. Fani szybszej jazdy będą mogli pojechać SUV-em nawet z szybkością 200 km/h, co jest niezłym wynikiem, jak na jego gabaryty. Do tego autostradowe podróżowanie absolutnie nie obniża komfortu, bo świetna jakość wyciszenia kabiny i opływowe nadwozie odpowiednio zwalczają szumy powietrza (w poprzednim Outlanderze kwestia ta była jego mankamentem). Nowinką techniczną w trzeciej generacji jest adaptacyjny tempomat ACC, upraszczający dalsze wojaże. System samodzielnie utrzymuje bezpieczną, bezkolizyjną odległość, nawet przy niewielkiej prędkości jazdy w dużym natężeniu ruchu.
Mitsubishi Outlander III 2.2 DID 150 KM - SPALANIE
Bak paliwa SUV-a posiada pojemność 60 litrów. Klapkę wlewu otwiera się jedynie za pomocą cięgna przymocowanego do łapki umieszczonej typowo przy fotelu kierowcy. Po jej otwarciu pod dystrybutorem na stacji benzynowej nie trzeba już używać kluczyka do korka. Według katalogowych danych producenta testowany Diesel 2.2 DID o mocy 150 KM, w połączeniu z manualną 6-biegową skrzynią spala 5,6 litra/100 km w cyklu mieszanym. O pozostałych wartościach w folderze nie ma już wzmianki.
Podczas testu SuperAuto24.pl sprawdziliśmy zapotrzebowanie silnika na ON. Zużycie jak na dużego SUV-a potrafi być umiarkowane, gdy nie ma się ciężkiej nogi. Unowocześniona pod względem zużycia paliwa jednostka 2.2 podczas utrzymywania ekonomicznego stylu jazdy w trasie, przy stanowczym trzymaniu się komputerowego "ekopodpowiadacza" potrafiła osiągnąć spalanie rzędu 5 litrów "na setkę". Szybsze przemieszczanie się z prędkościami powyżej 100 km/h potrzebowało już o litr więcej. W cyklu typowo miejskim, pokonując korki z chwilowymi przejazdami przez obwodnice, zużycie wyniosło 9,5 litra. Średnia wartość to koło 8 l/100 km, co ewidentnie nie pokrywa się z obiecywaną przez Mitsubishi katalogową dawką, ale wynik jest dobry, jak na pojazd ważący ponad 1600 kg.
Informacje na temat zapotrzebowania na paliwo są pokazywane na bajeranckim, kolorowym wyświetlaczu komputera pokładowego, wkomponowanego pomiędzy zegarami. Spalanie chwilowe prezentowane jest w ciekawy sposób na skali zielonego paska. Poza tym monitorować można: średnie zużycie paliwa, przebieg kilometrów, pokonany dystans podróży, pozostałą ilość kilometrów do przejechania, czy ruchomą skalę ECO sugerującą najwłaściwszy sposób podróżować. Montowany seryjnie wielofunkcyjny komputer obsługujemy za pomocą przycisku, który został umiejscowiony w desce rozdzielczej, po lewej stronie koła kierownicy. Duży guzik nie przysparza problemów w zlokalizowaniu go, ale operowanie nim nie jest najwygodniejszą czynnością.
Mitsubishi Outlander III 2.2 DID - DANE TECHNICZNE
SILNIK | R4 |
Paliwo | Diesel |
Pojemność | 2268 cm3 |
Moc maksymalna | 110 kW/150 KM/3500 obr./min |
Maks mom. obrotowy | 380 Nm/1750-2500 obr./min |
Układ zasilana paliwem | Common Rail |
Prędkość maksymalna |
200 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 9,7 s |
Skrzynia biegów | manualna/6 |
Napęd | 4WD |
Zbiornik paliwa | 60 l |
Masa własna/ładowność | 1590/2260 kg |
Opony | 225/55 R18 |
Emisja CO2 | 140 g/km |
Bagażnik/ po złożeniu siedzeń | 591 l/ 1742 l |
.
CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 3
W trzecim odcinku znajdzie się test układu jezdnego Mitsubishi Outlandera. Jak skomponowano zawieszenie auta i układ hamulcowy? Co myślimy o sposobie prowadzenia i napędzie 4x4? Jak uterenowione auto zachowuje się na różnych typach drogi? O tym już w 3. odcinku dziennika testu trzeciej generacji SUV-a na SuperAuto24.pl.