Pierwszego Peugeota 3008 świat poznał w 2009 roku. Samochód był typowym miejskim crossoverem o niezbyt nachalnej urodzie. Auto nie zaskakiwało praktycznie niczym i jak na możliwości francuskich designerów było wręcz nudne. Było też przy tym praktyczne i w wersjach z dieslem pod maską oszczędne.
Zobacz również: Do tego elektrycznego auta państwo ma dopłacić. Peugeot e-208 GT 136 KM - TEST, OPINIA, WIDEO
Peugeot 3008 drugiej generacji pojawił się w 2016 roku i w niczym nie przypominał swojego poprzednika. Odważna i nietuzinkowa stylistyka przykuwała wzrok. Nieszablonowo narysowane wnętrze urzekało bardzo dobrymi materiałami wykończeniowymi. Dopełnieniem była szeroka oferta silników, w której każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Model ten doczekał się ważnych zmian, a dokładnie zastosowania układu napędowego, jakiego do tej pory w żadnym pojeździe z lwem w logo nie było. Peugeot 3008 HYbrid4 stał się najmocniejszym modelem w historii marki. Jak Francuzi tego dokonał?
Raz, dwa, trzy
Prezentowany samochód może pochwalić się mocą 300 KM oraz momentem obrotowym równym 520 Nm. Takie parametry udało się uzyskać dzięki współpracy aż trzech silników. Tak, Peugeot 3008 HYbrid4 napędzany jest trzema silnikami!
Porównaliśmy: Który crossover jest lepszy? Peugeot 2008 vs Renault Captur - TEST, OPINIA
Pod maską spoczywa tradycyjny motor benzynowy 1.6 Turbo o mocy 200 KM. W okolicach przedniej osi znajduje się także silnik elektryczny o mocy 100 KM. Obie te jednostki odpowiadają za napęd przednich kół. Drugi silnik elektryczny ma moc także 100 KM, znajduje się z tyłu i napędza tylne koła. Łączna moc systemowa wynosi wspomniane już 300 KM, a cała konstrukcja tworzy dość specyficzny napęd 4x4 bez typowego wału napędowego.
Gdzie ten sport?
Pomimo relatywnie dużej mocy oraz statusu najmocniejszego modelu w historii marki, Peugeot 3008 HYbrid4 z zewnątrz nie różni się niemalże niczym od swoich bardziej konwencjonalnych, dużo słabszych odmian. Jedynie dwie klapki ”wlewów” paliwa (jedna od tradycyjnego wlewu, druga od złącza do ładowania akumulatorów) oraz porozrzucane na nadwoziu ”hybrydowe emblematy” pokazują z jaką wersją mamy do czynienia. Nie zmienia to jednak faktu, że topowy Peugeot nie kipi sportem, nie ma olbrzymich spojlerów i nie prowokuje innych kierowców do wyścigów.
Zobacz: Mieszczuch z pazurami. Peugeot 208 GT Line 1.2 PureTech 130 S&S EAT8 - TEST, OPINIA
Słowa pochwały należą się stylistom, którzy z jednej strony narysowali ciekawie wyglądające auto, a z drugiej, nie posunęli się na tyle daleko, aby nowym Peugeotem 3008 można było straszyć dzieci. Samochód może się podobać i swoją prezencją potrafi zjeść na śniadanie niemiecką i nie tylko niemiecką konkurencje.
Stylowe wnętrze
Jeszcze bardziej ciekawie prezentuje się wnętrze. Mówiąc językiem młodych – Peugeot umie w design. Deska rozdzielcza i konsola środkowa są narysowane z pomysłem i delikatnie zwrócone w stronę kierowcy. Wrażenie robią przyciski funkcyjne do obsługi multimediów wyglądające niczym klawisze pianina. Wyraźnie widać dbałość o szczegóły i detale. Efektownie prezentują się również wirtualne zegary tworzące tak zwany i-Cockpit. Mają one kilka trybów pracy oraz efektowną grafikę. Poprawnie należy ocenić również sam system info-rozrywki oparty o ekran dotykowy. Menu nie jest przesadnie rozbudowane a poszczególne funkcje logicznie porozmieszczane. Jedynie czułość na dotyk mogłaby być nieco większa. Również przeniesienie panelu klimatyzacji na ekran dotykowy nie jest najlepszym pomysłem, ale nie tylko Peugeot stosuje takie rozwiązanie.
Polecamy test: 5 różnic i masa podobieństw. Peugeot 208 Allure i Opel Corsa Elegance - TEST, OPINIA, PORÓWNANIE
Na większą uwagę i same pochwały zasługuje jakość wykonania wnętrza. Skóra, miękkie obicia oraz miękkie tworzywa szczelnie wypełniają kabinę. Przyczepić nie można się także do montażu. Czuć jakość. Brawo Peugeot!
Klasowy średniak
Od strony praktycznych rozwiązań, miejsca w kabinie oraz pojemności bagażnika, Peugeot 3008 HYbrid4 jest typowym klasowym średniakiem. Do ilości miejsca z przodu oraz wygody przednich foteli nie mam zastrzeżeń. Tym bardziej, że oferują one możliwość różnorodnego masażu. Pasażerom siedzącym z tyłu z pewnością spodoba się płaska podłoga i brak typowego tunelu środkowego. Dobre rozwiązanie w przypadku wożenia kompletu, czyli pięciu pasażerów. Jednak trzem osobom siedzącym na tylnej kanapie opisywanego samochodu będzie ciasno. Dwie nawet nieco bardziej wyrośnięte nie powinny narzekać. Szkoda, że tylna kanapa nie jest w żaden sposób regulowana.
Pisaliśmy: Peugeot 208 z tytułem Car of the Year 2020
Mało imponująca jest pojemność bagażnika, która wynosi 395 litrów. Jest to wartość aż o 125 litry mniejsza względem nie hybrydowej wersji 3008. Dodatkowe akumulatory trzeba było gdzieś upchnąć. Ucierpiał na tym bagażnik. A skoro o akumulatorach mowa...
PHEV czyli...
Peugeot 3008 HYbrid4 jest hybrydą typu plug-in. Akumulatory mają pojemność 13,2 kWh i można je ładować z domowego gniazdka. Szkoda, że Francuzi nie przewidzieli możliwości ładowania prądem stałym, co znacznie skróciło by czas samego ładowania. W przypadku skorzystania z Wallboxa czas ładowania akumulatorów do pełna potrwa około 2 godzin. Przy wykorzystaniu tradycyjnego gniazdka 230V – około 7 godzin. Co dostaniemy w zamian za cierpliwość?
Sprawdziliśmy: W pogoni za normami emisji. Peugeot 508 i 3008 w hybrydowych odmianach Hybrid4 - TEST, PIERWSZA JAZDA
Bez zużycia choćby kropli benzyny hybrydowy Peugeot 3008 potrafi przejechać około 36 km. To typowy dystans dla tego typu konstrukcji. Co ciekawe, gdy akumulatory są naładowane 3008 HYbrid4 praktycznie nie włącza silnika spalinowego. Jedynie chęć skorzystania z pełnej mocy połączona z wciśnięciem pedału gazu do podłogi wzbudza do życia benzynowy motor. Po wyczerpaniu się zapasów energii układ napędowy pracuje jak w typowej hybrydzie starając się oszczędzać paliwo wszędzie tam, gdzie to tylko możliwe.
W przeciwieństwie do japońskich układów hybrydowych, ten zastosowany w opisywanym samochodzie posiada tradycyjną 8-biegową przekładnie automatyczną. Działa ona sprawnie i jest pozbawiona irytujących przypadłości bezstopniowych automatów.
W drogę
Jazda za kierownicą najmocniejszego Peugeota w historii bywa zaskakująca. Z jednej strony mamy świadomość relatywnie dużej mocy jaką dysponuje samochód, ale z drugiej ta moc w żaden sposób nie kusi do dynamicznej czy wręcz szaleńczej jazdy.
Do dyspozycji kierowcy jest kilka trybów jazdy od elektrycznego, poprzez hybrydowy i sportowy aż po 4WD, który wymusza pracę silnika elektrycznego odpowiedzialnego za napęd tylnych kół. W każdym z tych trybów 3008 jest przede wszystkim komfortowym i dość miękko zestrojonym SUV-em. Wystarczy jednak wcisnąć gaz do oporu, aby przekonać się, że auto naprawdę sporo potrafi.
Sprint do pierwszych 100 km/h trwa 5,9 sekundy. To świetny wynik. Na dodatek, już wielokrotnie wspomniałem, że samochód nawet w najmniejszym stopniu nie wygląda na tak szybkie auto jakim jest w rzeczywistości. Na prostej potrafi zawstydzić wiele teoretycznie szybszych modeli. Jednak w zakrętach to w dalszym ciągu komfortowy francuski wóz ze wszystkimi zaletami jak i wadami takiej kalibracji zawieszenia.
Testowaliśmy: Peugeot 508 GT 1.6 Turbo 225 KM EAT8: Francja elegancja
Żwawe nabieranie prędkości jest przyjemne, ale nie sprawia, że zawsze i wszędzie chcemy korzystać z pełnej mocy. Prezentowane auto nie wyzwala w kierowcy takich zachowań. Tutaj bardziej liczy się spokojna i płynna jazda z przeświadczeniem, że pod prawym pedałem jest wystarczająco dużo mocy, która może się przydać w określonych sytuacjach. Wydawać by się mogło, że takie zestawienie idealnie sprawdzi się w trasie, gdzie nawet przy prędkościach autostradowych wyprzedzanie nie będzie trwało wieki. Jednak Peugeot 3008 HYbrid4 nie jest idealnym samochodem do długich podróży. I nie mam tu na myśli niewielkiego bagażnika, który może mieć problem z pomieszczeniem walizek 4-osobowej rodziny.
Świadomy wybór
Topowy Peugeot 3008 ma bak o pojemności 43 litrów. Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z hybrydą typu plug-in taka wartość nie powinna dziwić i zaskakiwać, ale gdy zechcemy jechać w dłuższą trasę 43-litrowy bak może dać się we znaki.
Jeśli możemy pozwolić sobie na częste ładowanie prezentowanego samochodu, średnie spalanie może wynieść od 0 l/100 km (gdy będziemy podłączali auto do prądu co około 30 km) do mniej więcej 5-5,5 l/100 km (gdy akumulatory będziemy ładowali co 100 km). Jednak, gdy nie będziemy chcieli zawracać sobie głowy podłączaniem auta do prądu, a ten się wyczerpie wartość średniego spalania może wynieść nawet 10 l/100 km. Jeśli jednak nie zamierzacie podłączać samochodu do ładowania, pozostaje zadać pytanie, po co zdecydowaliście się na hybrydę typu plug-in? I tutaj Peugeot, w przeciwieństwie do konkurentów pozwala na udzielenie racjonalnej odpowiedzi.
Większość konkurencyjnych konstrukcji (nie ma ich zbyt wiele) skupia się przede wszystkim na jak największej oszczędności paliwa czyli na jak najniższym spalaniu. Hybrydę typu plug-in kupuje się przede wszystkim po to, aby jeździć oszczędnie i w miarę tanio. Ważna jest także świadomość takiego zakupu oraz chęć i możliwości częstego ładowania auta. W przeciwnym przypadku zakup hybrydy plug-in ma wątpliwy sens. Jednak Peugeot 3008 HYbrid4 kusi jeszcze czymś innym. To auto kupuje się nie tylko dla ewentualnych oszczędności na paliwie. To auto kupuje się także dla świetnych osiągów, które w wielu innych przypadkach nie są oczywiste.
Cena i posumowanie
Ceny najmocniejszego Peugeota w historii startują z poziomu 200 500 zł za bogato wyposażoną wersję GT Line. Jest to kwota wyższa o 23 000 zł od tak samo wyposażonego Peugeota 3008 w 225-konnej wersji hybrydowej z napędem na przód oraz aż o blisko 53 000 zł wyższa od odmiany ze 180-konnym motorem benzynowym. Czy warto aż tyle dopłacać?
Warto wiedzieć: Dopłaty do aut elektrycznych. Program dopłat "zielony samochód" nie dla wszystkich. Fundusz stawia nietypowe warunki
Bez wątpienia opisywany samochód łączy wiele skrajności. Ma atrakcyjną stylizację zewnętrzną, ciekawie i nieszablonowo zaprojektowane wnętrze i zapewnia wysoki komfort podróży w otoczeniu przyjemnych materiałów wykończeniowych. Ta dość spokojna i stylowa otoczka łączy się ze świetnymi i nieoczywistymi osiągami oferowanymi przez mocny układ napędowy. Układ napędowy, który przy świadomym użytkowniku potrafi być także bardzo oszczędny. Wszystkie te cechy sprawiają, że 3008 HYbrid4 jest bardzo ciekawą i zdecydowanie wartą rozważenia propozycją. Warto jednak zastanowić się nad słabszą i tańszą wersją hybrydową. Oferuje ona co prawda gorsze osiągi, ale posiada większy bagażnik i pojemniejszy zbiornik paliwa, a to cechy bardzo przydatne podczas dłuższych podróży.
Peugeot 3008 GT HYbrid4 - dane techniczne
SILNIK | R4 16V + elektryczny |
Paliwo | benzyna + energia elektryczna |
Pojemność | 1598 cm3 |
Pojemność akumulatorów | 13,2 kWh |
Moc maksymalna | 147 kW/ 200 KM przy 6000 obr./min. + silnik elektryczny przód 110 KM + silnik elektryczny tył 81,2 kW /110 KM Moc systemowa 300 KM |
Maks mom. obrotowy | 300 Nm przy 3000 obr./min. + silnik elektryczny przód 320 Nm + silnik elektryczny tył 166 Nm Moc systemowa 520 Nm |
Prędkość maksymalna | 235 km/h 135 km/h (przy napędzie elektrycznym) |
Przyspieszenie 0-100km/h | 5,9 s |
Skrzynia biegów | automatyczna, 8-stopniowa |
Napęd | na cztery koła (AWD) |
Zbiornik paliwa | 43 l |
Katalogowe zużycie paliwa (miasto / trasa / średnie) |
1,3-1,4 l |
poziom emisji CO2 | 29-32 g/km |
Długość | 4447 mm |
Szerokość | 1841 mm |
Wysokość | 1624 mm |
Rozstaw osi | 2675 mm |
Masa własna | 1853 kg |
Pojemność bagażnika | 395 l |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane/ tarczowe |
Zawieszenie przód | kolumny McPhersona |
Zawieszenie tył | wielowahaczowe |
Opony przód i tył (w testowym modelu) |
205/50 R19 |