Zarówno Subaru jak i Honda to japońskie, hybrydowe SUV-y. Choć wiele je łączy, ich napędy działają w zupełnie różny sposób. Subaru to rozwiązanie zbliżone do miękkiej hybrydy, w którym silnik elektryczny ma 16 KM, a napęd na 4 koła niezmiennie i tradycyjnie zapewnia spalinowy silnik o układzie bokser. Honda ma z kolei dobrze znaną jednostkę 2.0, ale przez większość czasu jeździ jak auto elektryczne.
Inne porównanie: Skoda Octavia RS Challenge kontra Peugeot 308 GTi. Te hot-hatche wkrótce znikną z rynku
Obecność tych aut w ofercie jest wymuszona przez nadchodzące normy emisji. O ile europejski rynek jest dla Subaru marginesem, dla Hondy liczy się (odrobinę) bardziej. Subaru po kolei eliminowało z oferty mocniejsze jednostki, by teraz wprowadzić hybrydę, a Honda zakończyła produkcję 2.2-litrowego diesla, którego rolę teraz ma przejąć hybryda.
Miękka hybryda Subaru
Rozwiązanie na jakie zdecydowała się marka spod znaku plejad zostało nazwane e-BOXER. Działa ono podobnie jak „miękka hybryda", która często trafia pod maskę nowych aut. Forester potrafi jednak poruszać się wyłącznie na prądzie i w korku nie będzie uruchamiać silnika, by pełzać i bardzo delikatnie przyspieszać. Elektryczny motor umieszczono w osi pojazdu, podobnie zresztą jak spalinowy, tak nisko jak to było możliwe.
Układ hybrydowy sprawdza się najlepiej w miejskim ruchu. W trasie czy podczas dynamicznej jazdy nie będzie z niego zbyt wiele pożytku. Taki stan rzeczy to „zasługa" niewielkiej mocy silnika elektrycznego - wynosi ona dokładnie 16,7 KM, a moment obrotowy to 66 Nm. Elektryczne wspomaganie zdejmuje część obciążenia ze spalinowego silnika i obniża spalanie około 1-2 l/100 km względem zwyczajnej odmiany. Korzyści zależą od stylu i cyklu jazdy, ale właściwości jezdne nie uległy zmianie - na szczęście.
Cieszy fakt, że Subaru pomimo zastosowania zelektryfikowanego napędu pozostało przy napędzie 4x4, z którego słynie. Nie inaczej jest w nowym Foresterze. 22 cm prześwitu, zdolność do pociągnięcia 1,8-tonowej przyczepy i wspomniany już stały napęd to argumenty dla każdego, kto szuka czegoś więcej niż modnego SUV-a.
Dynamika nieco zawodzi. Samochód przytył względem zwykłego, spalinowego modelu o niecałe 100 kg, a większa masa pogorszyła osiągi. Wygląda na to, że samochód nie został pod tym względem zoptymalizowany, bo skoro udało się obniżyć spalanie, to czemu zelektryfikowany bokser nie mógłby być szybszy? Niezależnie od powodów, nie jest, a przyspieszenie o do 100 km/h zajmuje mu 11,8 sekundy.
Honda - elektryczna, czy spalinowa?
Układ hybrydowy w Hondzie sprawia, że przez większość czasu, japońskiemu SUV-owi jest bliżej do auta elektrycznego niż spalinowego. W trybie hybrydowym porusza się ona wyłącznie dzięki silnikom elektrycznym. Spalinowy motor 2.0 i-VTEC pełni wtedy rolę generatora prądu, w zasadzie tak jak range extender w BMW i3, czy Oplu Ampera. Ciekawa koncepcja. Czy benzynowa jednostka może więc napędzać koła bezpośrednio? Okazuje się, że tak - dzieje się tak, gdy jedziemy z prędkością typową dla dróg szybkiego ruchu i krajówek, a zatem w przedziale mniej więcej 70-120 km/h.
Zalety takiego rozwiązania? Przede wszystkim świetna dynamika i reakcja na gaz. Przyspieszenie do „setki" zajmuje Hondzie 8,8 sekundy i ten wynik czuć "na plecach". Zużycie paliwa w CR-V jest mniej więcej takie jak w dieslu, dopóki nie wyjdziemy na trasę. Wówczas hybryda, podobnie jak w większości aut, tylko przeszkadza.
Wady? Auto w czteropędnym wariancie (hybryda jest również dostępna z napędem na przód) jest sterowane w 100% elektronicznie i może radzić sobie w terenie gorzej, niż mechaniczne rozwiązania konkurenta. Niski jest także uciąg, bo wynosi on zaledwie 750 kg - ponad tonę mniej niż w Subaru.
Przestronne i rodzinne
Oba auta są przestronne i sprawdzą się znakomicie w roli auta rodzinnego. W Subaru siedzi się nieco bardziej jak w osobówce, co od pierwszej generacji było wyróżnikiem modelu. Subaru wygrywa o włos w kwestii pojemności bagażnika (509 l vs 497 l), Honda zapewnia minimalnie więcej miejsca dla pasażerów tylnego rzędu siedzeń.
Wykończenie wnętrza stoi na podobnym poziomie. W obu autach znajdziemy przeszycia, trochę skóry i dekory, którym projektanci poświęcili nieco więcej czasu niż w poprzednich generacjach.
System multimedialny nie zachwyca ani w jednym, ani w drugim aucie, ale szybciej działa ten w Subaru. Na szczęście możemy korzystać z Apple CarPlay lub Android Auto co w zasadzie eliminuje konieczność używania fabrycznych infomediów do nawigacji i rozrywki.
SUV-y remisują także w kwestii standardowego wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa. Oba samochody mają "w serii" adaptacyjny tempomat, system rozpoznawania znaków drogowych, układ automatycznego hamowania i ostrzegania kierowcy o niebezpieczeństwie. Punkt dla Hondy należy się za system bezkluczykowy w standardzie.
Cena i podsumowanie
Auta łączy jedna poważna wada - wysoka cena zakupu. Samochody wycenione są bardzo podobnie, a kwota wymagana do zakupu Subaru jest przez polskiego importera podawana, tradycyjnie, w euro. Z uwzględnieniem grudniowego kursu (12.2019), Subaru jest droższe od Hondy o niecałe 2 tys. złotych, (141 200 zł vs. 139 400 zł) ale ma w standardzie napęd na 4 koła. W nieco lepiej wyposażonych odmianach (Executive i Elegance) auta kosztują niemal identycznie, czyli odpowiednio 151 000 złotych i 150 000 złotych.
Testowaliśmy: Subaru Forester 2.0i 150 KM CVT AWD: japońska klasyka
Wybór lepszego z przedstawionych pojazdów sprowadza się do określenia potrzeb oraz kwestii gustu. Honda CR-V Hybrid lepiej sprawdzi się jako miejski SUV ze stosunkowo ekonomicznym napędem i niezłymi osiągami. Subaru Forester e-BOXER, choć wygodny i komfortowy jak nigdy dotąd, nadal zapewnia świetne właściwości terenowe i zda egzamin jako wół roboczy.
Dane techniczne
Subaru Forester 2.0 e-BOXER |
Honda CR-V Hybrid 2.0 I-MMD AWD |
|
---|---|---|
SILNIK | R4 16V + silnik elektryczny |
R4 16V + silnik elektryczny |
Paliwo | benzyna | benzyna |
Pojemność | 1995 cm3 | 1993 cm3 |
Moc maksymalna | 150 KM przy 5600-6000 obr./min. silnik spalinowy 16,7 KM silnik elektryczny |
145 KM przy 6200 obr./min. silnik spalinowy 184 KM silnik elektryczny |
Maks moment obrotowy | 194 Nm przy 4000 obr./min. silnik spalinowy 66 Nm silnik elektryczny |
175 Nm przy 4000 obr./min. silnik spalinowy 315 Nm silnik elektryczny |
Prędkość maksymalna | 188 km/h | 180 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,8 s | 9,2 s |
Skrzynia biegów | automatyczna bezstopniowa | automatyczna bezstopniowa |
Napęd | na 4 koła (AWD) | na 4 koła (AWD) |
Zbiornik paliwa | 48 l | 57 l |
Katalogowe zużycie paliwa (miasto / trasa / średnie) |
b.d. | 5,4-8,3 l/100 km |
poziom emisji CO2 | b.d. | 166 g/km |
Długość | 4625 mm | 4600 mm |
Szerokość | 1815 mm | 1855 mm |
Wysokość | 1730 mm | 1689 mm |
Rozstaw osi | 2670 mm | 2662 mm |
Masa własna | 1641 kg | 1672 kg |
Pojemność bagażnika | 509 l | 497 l |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane/ tarczowe |
tarczowe wentylowane/ tarczowe |
Zawieszenie przód | kolumny McPhersona | kolumny McPhersona |
Zawieszenie tył | wielowahaczowe | wielowahaczowe |
Opony przód i tył (w testowym modelu) |
225/55 R18 | 225/55 R18 |