Producenci aut coraz większą uwagę przykładają do zapewnienia kierowcom oraz pasażerom jak największego poziomu bezpieczeństwa. Systemy, które kiedyś zarezerwowane były dla aut klasy wyższej systematycznie trafiają do aut niższych klas, skutecznie wpływając na samopoczucie osób kupujących nie tylko drogi i topowe auta. Nie ulega wątpliwości, że taka sytuacja niesie wymierne korzyści dla każdej ze stron.
Bezpieczna?
Poduszki powietrzne czołowe i boczne kierowcy oraz pasażera z przodu, kurtyny powietrzne, ESP z ABS, MSR, ASR, EDS, HBA, TPM, uchwyty ISOFIX na zewnętrznych miejscach kanapy tylnej oraz trójpunktowe pasy bezpieczeństwa kierowcy i pasażera z napinaczami, regulowane na wysokość i trzy trójpunktowe pasy bezpieczeństwa z tyłu. Wszystkie te elementy są wyposażeniem standardowym każdej wersji Skody Rapid Spaceback. To właśnie m.in. dzięki nim miejskie auto segmentu B uzyskało maksymalną notę 5 gwiazdek w testach Euro NCAP.
Za dodatkową i niewygórowaną opłatą (350 zł) Rapida można wyposażyć m.in. w Hill Hold Control czyli system wspomagania ruszania pod wzniesienia. Opcjonalny i równie tani (200 zł) jest także system Driver Alert wykrywający zmęczenie kierowcy. Nie bez znaczenia, szczególnie podczas jazdy w gorszych warunkach są tylne światła LED (550 zł). Jednak prawdziwą wisienką na torcie w dziedzinie bezpieczeństwa oraz komfortu jest Front Assist czyli radar kontrolujący odstęp od poprzedzającego pojazdu z funkcją awaryjnego hamowania (1200 zł).
Bez wątpienia bezpieczeństwo oraz komfort poprawiają także bi-xenonowe reflektory (standard w wersji Clever) oraz Light and Rain Assist (od 850 zł do 1200 zł w zależności od standardu wyposażenia). Ten drugi system samoczynnie uruchomi wycieraczki po wykryciu kropli deszczu na przedniej szybie oraz zadba o włączenie odpowiednich świateł adekwatnych do warunków na drodze. Przednie i tylne czujniki cofania oraz kamera? Także dostępne. Podobnie jak pomocny podczas dłuższych podróży tempomat.
Czy równie imponująco wygląda wyposażenie z zakresu multimediów oraz info-rozrywki?
Multimedialna?
Porządny system audio wraz z nawigacją nie robi już na nikim dużego wrażenia. Tego typu rozwiązania dostępne są już nawet w autach segmentu A i B. Skoda Rapid Spaceback nie jest wyjątkiem od tej reguły. Jednak samo radio i nawigacja to nie wszystko. Klienci są coraz bardziej wymagający, oczekując od samochodu wielu zaawansowanych opcji dostarczających nie tylko rozrywki, ale i pomocnych podczas jazdy wskazówek.
Pisaliśmy: Rapid Spaceback zmieści więcej niż myślisz - TEST, OPINIA
Duża furorę w ostatnim czasie robią aplikacje Apple CarPlay oraz Android Auto. Za ich pomocą możemy niemalże przenieść ekran naszego smartfona na wyświetlacz systemu multimedialnego w aucie. Czy Skoda Rapid oferuje takie rozwiązanie? Oczywiście, że tak.
Aby sparować telefon z jedną z wyżej wymienionych usług wystarczy połączyć go z autem za pomocą złączą USB oraz postępować zgodnie z instrukcjami pojawiającymi się na ekranie. Jest to dziecinnie proste rozwiązanie nie wymagające tajemniczej wiedzy. Ograniczeniem jest jedynie model smartfona, ponieważ nie wszystkie urządzanie współpracują z wyżej wymienionymi technologiami.
Liftback czy hatchback - Którą wersję Rapida wybrać?
Skoda Rapid może posłużyć także jako mobilny hot-spot. Wystarczy tylko uaktywnić adekwatną opcję, aby udostępniać łączność internetową np. z tak zwanego CarSticka (pendrive z wbudowanym modemem i kartą). Podobnie jak w przypadku parowania telefonu jest to mało skomplikowana czynność.
Nie bez znaczenia jest także sama obsługa systemu multimedialnego. Dzięki przejrzystemu menu z rozsądnie i czytelnie poukładanymi opcjami, poruszanie się po zakamarkach całego systemu nie jest irytujące. Pomagają w tym fizyczne przyciski funkcyjne umieszczone po bokach wyświetlacza.
Nieco wcześniej wspomniałem o wskazówkach pomocnych podczas jazdy. Nawigacja posiada opcję informowania o bieżącym natężeniu ruchu, a monitor ekologicznego stylu jazdy potrafi sprawić, że wizyty na stacjach benzynowych będą jeszcze rzadsze.
Skupiając swoją uwagę na centralnym wyświetlaczu systemu multimedialnego łatwo można zapomnieć o innym, mniejszym ekranie umiejscowionym pomiędzy zegarami. Pomimo niewielkich rozmiarów oraz monochromatycznych wskazań jego rola podczas jazdy także może okazać się nieoceniona. Przykład? Wyświetlanie najbliższych manewrów nawigacji. Dzięki temu nie trzeba odrywać wzroku od drogi.
Zagłębiając się w dokładną specyfikację systemów bezpieczeństwa oraz multimediów dostępnych na pokładzie miejskiej Skody można dojść do jednego wniosku. Nawet niepozorny samochód segmentu B może być zarówno bardzo bezpieczny jak i multimedialny. I dokładnie takim autem jest Skoda Rapid Spaceback.
Przeczytaj: Rozsądny Rapid – te elementy wyposażenia warto zamówić