Opel Insignia Sports Tourer – OPINIE, test, dane techniczne, spalanie, CENA

2011-12-12 7:41

Opel Insignia Sports Tourer - OPINIE, test, dane techniczne, spalanie, CENA. OPINIE o Opel Insignia za portalami Autocentrum, pismem Auto Świat, Motor. CENA OPEL INSIGNIA Sports Tourer 2011 za Otomoto, Samar, Autosalon24, Gratka oraz moto.se.pl. Spalanie Opel Insignia Sports Tourer, ranking niezawodności, ZDJĘCIA OPEL INSIGNIA - wszystkie informacje, jakich szukasz. Wszystko o samochodzie OPEL INSIGNIA tylko na Superauto24.pl.

Opel Insignia – WSTĘP

Opel Insignia to stosunkowo młode auto, które zaprezentowano w 2008 roku i otrzymało zaszczytny tytuł „Samochód Roku 2009”. Insignia jest bezpośrednim następcą Opla Vectry i zalicza się do segmentu D, czyli klasy wyższej średniej. Występuje w trzech wersjach nadwozia: hatchback 5d, sedan i kombi, zwane Sports Tourer.

>>> Opel Insignia Sports Tourer 2011 – CENA od 98 tys. zł

Starsze modele:

>>> Opel Vectra 2006 – CENA od 29,9 tys. zł

W Polsce Opel Insignia Sports Tourer w podstawowej wersji wyposażenia Edition 2012 z silnikiem benzynowym Turbo Ecotec 1.6 180 KM i nadwoziem typu hatchback, kosztuje 102 100 zł  Najdroższa odmiana Insignii Sports Tourer OPC z silnikiem benzynowym Turbo Ecotec 2.8 325 KM, automatyczną 6-biegową skrzynią, to wydatek 212 650 zł.

Opel Insignia Sports Tourer – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW

Na portalu Autocentrum.pl opinie o Oplu Insigni kombi są podzielone:

> Ben: Byłem Mercedesiarzem do 2005 roku i nie wyobrażałem sobie posiadanie innego auta. Zamiana na nową Toyotę Avesis kombi 2.0 aut. zaskoczyła mnie pozytywnie, fotele były bardzo podobne jak w merolach - "kanapy" ale uciążliwe przy dłuższej jeździe. Opel Insignia z fotelami ergonomicznymi to rewelka. Nawet jeśli porównam wygodę z Pontiaca, czy Chryslera, którymi jeździłem dużo przez parę lat w USA.

> INSIGNIA2009: całokształt oceniam dobrze ale składają się na niego wszystkie powyższe. Kupiłbym to auto ponownie ale chyba bym się dobrze zastanowił czy to ma być automat

A co piszą niezadowoleni? :

> xerd: Wersja COSMO z pakietami, auto za prawie 140 000 PLN... tymczasem np wyświetlacz od radia jest wielkości podobnej lub mniejszej, jak a autach za 40tys. Przy wrzucaniu wstecznego, 1, 3 i 5 biegu wciska się guziki od klimy, ale chyba hitem jest bagażnik - pomijam, że wygląda na mniejszy niz w mojej starej vectrze hatch, nie to jest najlepsze moim zdaniem. Znakomite jest to, że jest on wyłożony jasno beżową a w zasadzie prawie białą wykładziną (wersja z beżowym wnętrzem - ale w takiej samej hatchback - bagażnik jest czarny!!!) Brak możliwości wyświetlania informacji z radia na wyświetlaczu między zegarami - kolejna zagadka, wcześniej się z tym nie spotkałem. Może Opel chce być oryginalny. Trzeba poza tym dobrze kombinować z ustawieniem kierownicy - nie widać albo dołu rzeczonego wyświetlacza, albo góry wskaźników paliwa, temp, góry obrotomierza itd. Oczywiście, można zapytać po co to komu - jednak dość irytująca sprawa. A właśnie, kierownica. Jest ona... obszyta. I tyle. Bo czym - nie wiadomo. Auto posiada w moim przypadku jednak jedną zaletę - jest służbowe. Nie mogłem jednak się powstrzymać i przestrzegam oraz namawiam do głębszego przemyślenia przed zakupem tego pojazdu. Swoich pieniędzy NIGDY bym na nie nie wydał. Uważam, że za taką kasę można znaleźć dużo lepsze auto. I ta oplowska ekonomia... lekko 9 w mieście przy delikatnej jeździe. Vectra robiła poniżej 8 (120KM).

> Cosmic: Ładna, komfortowa limuzyna dobra w długie autostradowe trasy, z dużym zapasem mocy. Niestety klaustrofobiczna w środku i ma się niemalże poczucie, że jedzie się czołgiem (co ma także zalety ;-) Nie kupiłbym ponownie ale też nie żałuję wydanych pieniędzy - dobrze mi służy - dla moich potrzeb jest ok. 4

Opel Insignia Sports Tourer - film z CRASH TESTu Euro NCAP

Opel Insignia Sports Tourer – OPINIE DZIENNIKARZY

Artur Włodarski / Wysokieobroty.moto.pl: Czy Pola Negri odniosłaby światowy sukces jako Apolonia Chałupiec? Na pewno miałaby trudniej. Z tego samego względu następcę Vectry nazwano Insignia. Zrozumiałem to, gdy uważnie ją obejrzałem. Z Vectry nie ma dosłownie nic. Mało tego, nie przypomina żadnego innego modelu z Rüsselsheim. Chyba by rozwiać wątpliwości, firmowe logo okraszono napisem OPEL. Jak na rodzinne auto Insignia wygląda nader atrakcyjnie (zwłaszcza na opcjonalnych 20-calowych felgach) i globalnie. Choć bardziej amerykańsko niż europejsko. Podobny wlot powietrza miał Lincoln Town Car. Tył? Jakby z Acury. Całość jest jednak oryginalna. Łatwo wyłowić Insignię z tłumu aut. Ale też łatwo się pomylić. Dopiero otwierając bagażnik, odkryłem, że są dwie wersje nadwoziowe: cztero- i pięciodrzwiowa - sedan i liftback. Konia z rzędem temu, kto je rozpozna na pierwszy rzut oka. Ta sama linia dachu, niemal identyczny tył. Jedyne różnice to mały spojler na klapie i dodatkowa szczelina nad szybą. Co bym wybrał? Liftbacka. Dlaczego? Bo choć równie elegancki, jak sedan, ma nieco większy (+20 litrów) i łatwiej dostępny bagażnik.

Tym, co uderza w obu autach, jest ich profil. Tak spadzistego dachu nie powstydziłoby się coupé. Zyskują na tym wygląd i aerodynamika (imponująco niski Cx 27). A traci? Wsiadam i wiem. Traci przestronność wnętrza w drugim rzędzie. Z nogami nie ma problemu, ale jeśli mierzysz ponad 180 cm, będziesz podpierał głową dach. Po dwóch dniach testów stwierdzam, że to najważniejsza i w zasadzie jedyna istotna wada Insignii (wolna od niej będzie wersja kombi). Cała reszta wypada co najmniej dobrze. "Niemiecka jakość, niemieckie wykonanie" - głosi hasło marketingowe. Fakt: montaż, ergonomia, wyposażenie, osiągi - trudno się do czegoś przyczepić. Jednak największy atut nowego Opla to według mnie estetyka. Zwłaszcza faktura, kolory i kształty deski rozdzielczej -płynnie łączącej się z drzwiami, a do tego uporządkowanej i efektownej - stwarzają klimat spotykany w dużo droższych autach. I są zaprzeczeniem tego, co widzieliśmy w poprzednich modelach tej firmy. Kiedy zerknąłem do wnętrza zaparkowanej obok Vectry, odniosłem wrażenie, że oba auta dzieli nie kilka, lecz kilkanaście lat. I kilkadziesiąt tysięcy złotych. Gdyby nie dość tandetne, drewnopodobne aplikacje w jednej z czterech wersji wyposażenia Insigni można by pomyśleć, że to Lexus? OK, przesada. Ale Cadillac? Jak najbardziej.

Rzadko zdarza się tak istotny postęp z modelu na model. I to pod każdym względem - od estetyki po wyposażenie. Insignia z pewnością podniesie prestiż marki. To udane auto. I jedno z lepszych w klasie. Czy najlepsze? Przekonamy się, porównując je z Fordem Mondeo i VW Passatem.

Opel Insignia Sports Tourer - TEST Auto Świat

Portal Auto-Swiat.pl tak pisze o Oplu Insignia:

- Nowa limuzyna Opla - Insignia - ma umożliwić niemieckiemu koncernowi znalezienie właściwej drogi do sukcesu. Pola startowe w klasie średniej są już mocno obsadzone, a przestrzeni do wyprzedzania pozostało niewiele. Co prawda klasyczny sedan nie należy już do prawdziwych liderów klasowej walki, ale Opel jest w bojowym nastroju, a ciekawa forma i nowoczesna technika mają doprowadzić go do pozycji znanej z lat świetności. Jeśli porównywać Opla Insignię z mniejszą i dość mdłą Vectrą, nie powinno być z tym większego problemu. Czym wyróżnia się najnowsze auto Opla? Z pewnością stylistyką. Zgodnie z najnowszym kierunkiem designu koncernu jest ona bardzo dynamiczna i zarazem pełna elegancji czytamy w AŚ.

- Opel Insignia sprzedawana jest jako 4-drzwiowy sedan i 5-drzwiowy notch-back, a wiosną 2009 roku do gamy dołączyło kombi. W wyglądzie zewnętrznym Opla Insignii uwagę przyciągną nowoczesne, biksenonowe, aktywne reflektory AFL z diodowymi światłami do jazdy dziennej. Są to tzw. reflektory inteligentne, które nie tylko zmieniają kąt świecenia na zakrętach, ale także dostosowują strumień światła do prędkości oraz warunków ruchu. Konstrukcja ta debiutuje w Insignii, ale z czasem trafi także do innych modeli Opla – pisze tygodnik.

Opel Insignia Sports Tourer 1.6 180 KM - DANE TECHNICZNE

 Opel Insignia Sports Tourer  DANE TECHNICZNE
 NADWOZIE  
 Rodzaj  kombi
 Długość / szerokość / wysokość (metry)                                          4,908/1,856/1,520
 Rozstaw osi (metry)  2,737  
 Masa własna (tony)  1,610
 Pojemność bagażnika (litry)  540
 Pojemność zbiornika paliwa (litry)  70
 SILNIK  Turbo Ecotec
 Paliwo  benzyna bezołowiowa 95
 Liczba cylindrów  4 (rzędowo)
 Moc (kW / KM)  132 / 180 (5500 obr./min)                                                   
 Moment obrotowy (Nm)  230 (5500 obr./min)
 OSIĄGI  
 Szybkość maksymalna (km/h)  220
 Przyspieszenie 0-100 km/h (s)  9,2
 ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta)  
 Cykl mieszany (litry/100 km)  7,2
 CENA  
 grudzień 2011  102 100 zł
 DODATKI   
 Ksenony (zł)  5200 zł
 Nawigacja (zł)  od 3900 zł do 6000 zł
 Skórzana tapicerka  0d 6500 zł do 7900 zł

Opel Insignia Sports Tourer 1.6 180 KM - SPALANIE

Według danych producenta, Opel Insignia Sports Tourer z silnikiem benzynowym 1.6 Ecotec Turbo o mocy 180 KM spala średnio 7,2 litra/100 km w cyklu mieszanym.

Opel Insignia Sports Tourer (2011) – CENA

W Polsce Opel Insignia Sports Tourer w podstawowej wersji wyposażenia Edition 2012 z silnikiem benzynowym Turbo Ecotec 1.6 180 KM i nadwoziem typu hatchback, kosztuje 102 100 zł  Najdroższa odmiana Insignii Sports Tourer OPC z silnikiem benzynowym Turbo Ecotec 2.8 325 KM, automatyczną 6-biegową skrzynią, to wydatek 212 650 zł.

Opel Insignia Sports Tourer 2011 - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:

>>> Opel Insignia Sports Tourer 2011 r. – cena od 85 tys. zł

>>> Opel Vectra 2007 r. – cena od 33,9 tys. zł