Opel Zafira Tourer 2.0 CDTI Ecotec - TEST - Stylistyka, dane techniczne, wymiary, silnik, bezpieczeństwo, cena - ZDJĘCIA

2012-04-16 18:54

Nowy Opel Zafira zaliczył oficjalną premierę w Polsce i trafił do sprzedaży. Samochód z pewnością zamiesza w segmencie rodzinnych minivanów, za sprawą stylistycznych zmian, przestronności wnętrza i ciekawego wyposażenia. Zafira Tourer oferowana z dużą gamą silników, to przede wszystkim funkcjonalność połączona z luksusem. Auto zapewnia duży komfort podróżowania i tradycyjną możliwość jazdy w siedem osób. Tylko czy poziom skalkulowania cen przyciągnie klientów do salonów? W TEŚCIE SuperAuto24 oceniamy Opla Zafirę Tourer 2.0 CDTI Ecotec.

Opel Zafira - WSTĘP

Opel Zafira to kompaktowy minivan, będący połączeniem mikrobusu z hatchbackiem, spokrewnionym technologicznie z Astrą. Pierwsza generacja Zafiry uplasowanej w segmencie K, znana jest już od 13 lat. Po tym, jak pojawiła się na rynku w 1999 roku, była pierwszym samochodem w swojej klasie, wyposażonym w siedem miejsc (dwa fotele chowały się pod podłogą). Rewolucyjny system składania siedzeń Flex7, umożliwiał nietypową konfigurację foteli. Zafira tym rozwiązaniem ustanowiła nowe standardy i sprowokowała innych producentów do projektowania bardziej elastycznych wnętrz. Opel od początku debiutu swojego vana, sprzedał w Europie ponad 2,2 miliona tych samochodów. W 2005 r. rynek powitał drugą generację modelu. Zafira B przez pięć lat była nawet produkowana w polskich zakładach Opla w Gliwicach.

Trzecie wcielenie vana to Zafira C, którą oficjalnie nazwano Zafirą Tourer. Auto będące największym osobowym modelem w ofercie, debiut zaliczyło we wrześniu 2011 roku, podczas 64. Międzynarodowej Wystawy Samochodowej we Frankfurcie nad Menem. Niedługo później Zafira trafiła do produkcji i od stycznia 2012 roku jest dostępna na światowych rynkach. Konkurencją są takie auta jak: Ford S-Max, Citroen C4 Grand Picasso, Volkswagen Touran, czy Renault Grand Scenic.

Pojazd urósł w stosunku do poprzednika. Jest dłuższy o 16 mm, szerszy o 7 mm i wyższy o 6 mm (długość 4,66 m, szerokość 1,88 m, wysokość 1,69 m). Rozstaw osi wynosi natomiast 2,76 metra. Zafira Tourer może ważyć w zależności od wersji od 1496 kg do 1878 kg. Pojemność bagażnika obecnie posiada następujące wymiary: 710/1860 litrów dal wersji 5-osobowej oraz 152/642 /1792 litrów dla opcji 7-osobowej.

Opel Zafira Tourer - STYLISTYKA

Zafira Tourer potrafi przyciągnąć spojrzenia na ulicy. Jednobryłowy pojazd o bardzo dynamicznej linii nadwozia, z daleka wygląda jak rodzinny pocisk na kółkach. Auto cechujące się sporymi gabarytami i stanowi połączenie kilku koncepcji - jest dopracowanym rodzinnym vanem, w którym z łatwością można się doszukać cech luksusowej limuzyny. Za sprawą spłaszczonej przedniej części, wznoszącej się linii błotników oraz opływowej sylwetki, na pierwszy rzut oka wygląda jak aerodynamiczny, superszybki pociąg.

Samochód swoimi charakterystycznymi reflektorami przypomina elektrycznego Opla Amperę. Zespół czołowych lamp łącznie z halogenami umieszczonymi w zderzaku, skomponowano na wzór bumerangu. Wszystko znajduje się za szkłem, podświetlanym w górnej części LED-owymi żarówkami do jazdy dziennej, typowymi dla nowym modeli Opla. Trapezoidalna osłona chłodnicy z chromowanym pasem i lśniącym logo marki, to już tradycyjny znak rozpoznawczy. Dynamiki "dziobowi" dodają boczne przetłoczenia maski łączące się z wąskimi słupkami "A" oraz centralne przełamanie pokrywy silnika.

Potężna, mocno pochylona szyba przednia, dodaje dynamiki. Patrząc z boku na Zafirą, można dostrzec w wyżłobieniach karoserii, linię przypominającą strzałę (przednie reflektory z profilu wyglądają jak grot). Przez karoserię przebiegają dwie poziome kreski, jedna zaczyna się na tylnych lampach i "leci" po klamkach drzwi aż do błotnika. Druga zaczyna się na reflektorach czołowych, "idzie" przez błotnik i tworzy dolną, chromowaną linię okien na całej długości wozu, po czym zgrabnie "zaciąga" aż pod dach. Przetłoczenia dolnej części karoserii zapożyczono z mniej Astry Sport Tourer. Błotniki narysowane bez zbędnych ekstrawagancji, mogą skrywać imponujące 19-calowe alufelgi, dodające dynamizmu. Tył wozu wygląda znajomo - bardzo przypomina konkurencyjnego Forda S-Maxa.

WNĘTRZE

Nowa Zafira w polskich salonach jest dostępna w dwóch wersjach wyposażenia Enjoy i Cosmo. Modelem którym dysponowaliśmy w teście SuperAuto24.pl, było Cosmo charakteryzujące się sporą ilością gadżetów na pokładzie. Zacznijmy jednak od opisu kokpitu. Niezwykle elegancki projekt deski rozdzielczej, nie tylko wygląda jak w luksusowej limuzynie, ale został też wykonany z bardzo dobrych materiałów. Jakość wykonania na wysokim poziomie, tworzywa są miękkie i przyjemne w dotyku. Konsola środkowa w połączeniu z boczkami drzwiowymi bardzo się nam podoba. W elementy te wkomponowano zdobienia i wstawki, które mogą mieć różnorodne barwy, w zależności od wersji. Są też srebrne elementy: kratek nawiewów, kierownicy, klamek, pokręteł, paneli drzwiowych czy tunelu środkowego.

Bajerancko wygląda podświetlenie wnętrza świetlnymi listwami, umieszczonymi w: kieszeniach drzwi, tunelu środkowym, czy podsufitce. Są to cechy charakterystyczny dla wykończenia modelu Cosmo. Do obsługi urządzeń w kabinie służy spora ilość przycisków. Na początku panel sterowania może przytłoczyć, ale po poświęceniu kilkunastu minut na naukę obsługi, szybko idzie się do niego przyzwyczaić. Guzików na szczęście jest mniej jak w Insygni czy Astrze. Przyrządy są dość funkcjonalne, a przy tym ciekawie zaprojektowane. Analogowe zegary wyglądają znajomo - są prawie identyczne jak w mniejszej Merivie. Cieszy ich przejrzystość i czytelność z białym podświetleniem. Centralnie umieszczono cyfrowy wyświetlacz komputera pokładowego. Pomysłowy bajer to agresywniejsza czerwona barwa podświetlenia zegarów, w momencie wprowadzenia ustawień trybu sportowego.

Teraz trochę o najważniejszych elementach wyposażenia. Manualną klimatyzację otrzymujemy w standardzie w wersji Enjoy. Klimatyzację automatyczną dostajemy w bogatszej Cosmo. Jeśli chcemy mieć ją w Enjoy, trzeba dopłacić 1 500 zł. Nawiewy powietrza drugiego rzędu siedzeń, wkomponowane w słupki boczne to podstawa. Elektryczne sterowane szyby przednie są standardem, tylne już tylko w wersji Cosmo, w Enjoy trzeba dopłacić 600 zł. Podgrzewane elektryczne lusterka boczne są seryjne, podobnie jak regulowana w dwóch płaszczyznach kolumna kierownicza. Trójramienny ster z przyciskami wygląda jak we wszystkich nowych Oplach. Może znaleźć się na nim sterowanie radiem, telefonem czy tempomatem. Skórzane obicie wymaga dopłaty 300 zł w uboższej wersji Enjoy.

KOMFORT i PRZESTRONNOŚĆ

Wnętrze Nowego Opla Zafiry Tourer to przede wszystkim przestronność i funkcjonalność. Kabina jest bardzo obszerna i każdy znajdzie w niej wygodne miejsce dla siebie. W aucie siedzi się naprawdę, jak w modelu z wyższej klasy. Wygodne, ergonomiczne fotele przednie można dowolnie ustawiać, dzięki czemu idealna pozycja za sterem to kwestia kilku ruchów. W dostępnych za dopłatą 1 000 zł fotelach kubełkowych pomyślano nawet o regulacji elementów podudzi. Za podgrzewanie foteli przednich zapłacimy 1 000 zł, a za pakiet z dodatkowo podgrzewaną kierownicą 1 700 zł. Aby jeszcze bardziej powiększyć wnętrze optycznie, można zamówić panoramiczną szybę przednią połączoną ze szklanym dachem. Taka przyjemność słono kosztuje - 3 500 zł.

W nowym modelu Tourer inżynierowie podnieśli standard koncepcji siedzeń Flex7 - czyniący z Zafiry 7-osobowego vana. Cały trzeci rząd podobnie jak dotychczas, może być składany i chowany w równej linii z podłogą i bagażnikiem. Fotele te nią jednak zbyt wygodne. Dłuższe trasy pokonywać w nich powinni raczej młodsi podróżnicy. Drugi rząd został za to totalnie przekonstruowany. Nie ma już kanapy, lecz są trzy oddzielne, pojedyncze, wygodne fotele. Można je składać i przesuwać jak się tylko chce - regulowane są nawet oparcia. Bajeranckim i unikalnym rozwiązaniem Opla, jest środkowy fotel drugiego rzędu, "transformujący się" na podłokietniki. Niestety trzeciego rzędu nie dostaniemy w podstawie, tak jak to było we wcześniejszych Zafirach. W wersji Enjoy trzeba dopłacić 2 500 zł. W Cosmo są standardem.

Opel posaida bogatą gamę kolorystycznych wersji tapicerki. Tkanina obić siedzeń i elementów wnętrza może być naprawdę różnorodna. Dostępna jest nawet skórzana tapicerka, której koszt wynosi 5 000 zł.

SCHOWKI

W nowej Zafirze bardzo łatwo utrzymać porządek. Miejsca na podręczne przedmioty i drobiazgi jest aż nadto. Pokład może być wyposażony maksymalnie aż w 34 osobne schowki. Siedząc w kabinie, najpierw skupiliśmy swoją uwagę na tunelu środkowym. Zwykły podłokietnik z półką jest podstawą, ale lepszym bajerem w modelach Cosmo jest rozwiązanie nazwane FlexConsole (Enjoy dopłata 1 000 zł), czyli ulepszony system FlexRail, który zastosowano wcześniej w Merivie. O co chodzi? Podłokietnik ze schowkiem i uchwyt na kubki jest przesuwany po aluminiowych szynach. Można go ustawić w najbardziej odpowiedniej dla kierowcy i pasażera pozycji. Tunel zawiera też głęboką zamykaną roletką półkę, a także wnękę przy łączeniu z konsolą środkową.

Największymi schowkami są te sytuowane w desce rozdzielczej - jeden przy kolanach pasażera, a drugi powyżej (obydwa zamykane). Deska po stronie kierowcy też dysponuje otwieraną półeczką. Panele drzwiowe posiadają skrytki, a oparcia przednich foteli kieszenie. Pod siedzeniem znajduje się szuflada albo półka. W przedziale pasażerskim można korzystać z dwóch półeczek wkomponowanych z zakończenie tunelu środkowego. Boczki drzwi posiadają przydatne wgłębienia na butelki. W trzecim rzędzie składanych siedzeń, jest przedzielająca fotele duża półka z miejscami na dwa kubki. Kolejne półki na przedmioty wkomponowano w panele boczków przy szybach. W podsufitkę wkomponowano schowek na okulary, a osłonki przeciwsłoneczne standardowo mają podświetlane lusterka.

RADIO I NAWIGACJA

Kompaktowego vana Opla seryjnie wyposażono w antenę dachową, radio CD/MP3 i cztery głośniki. Jest też podstawowo złącze AUX-IN. Za sterowanie radiem z kolumny kierowniczej musimy zapłacić w tańszej wersji Enjoy 200 zł. Cyfrowy tuner DAB z anteną typu "płetwa rekina" kosztuje 900 zł. Radioodtwarzacz CD/MP3 wyższej klasy z kompletem 7 głośników ma cenę 1 400zł. O wiele drożej wychodzi radio z nawigacją 2D i złączem USB - za taki zestaw z kolorowym wyświetlaczem zapłacimy już 4 000 zł. Jeżeli komuś marzy się bardziej zaawansowana nawigacja 3D, to będzie musiał już wydać 5 500 zł. Obsługa zestawu z nawigacją jest dość prosta i intuicyjna. Wystarczy poświęcić kilka minut na sprawdzenie do czego służą poszczególne pokrętła i klawisze, by sprawnie posługiwać się zestawem.

Gniazdo 12 V jest seryjne. Wraz ze złączem AUX-IN i portem USB, znajduje się w wysuwanej półeczce, tuż pod panelem sterowania klimatyzacją. Portal głośnomówiący Bluetooth będący sporym udogodnieniem dla osób często korzystających z telefonu komórkowego, kosztuje wraz ze sterowaniem z kierownicy 1 100 zł.

BAGAŻNIK

Wielkość samochodu sugeruje dużą ilość miejsca w bagażniku. Przestrzeń może być różna w zależności od konfiguracji. Przy pięcioosobowym ustawieniu, z trzecim rzędem foteli schowanym w podłodze, Zafira Tourer oferuje pojemność 710 lirów, co daje o 65 l więcej niż w Zafirze B. Po położeniu drugiego rzędu siedzeń, przestrzeń bagażowa rośnie do 1860 litrów. Co ważne podłoga po złożeniu jest całkowicie płaska. W modelu 5-miejscowym, pod podłogą bagażnika zamiast siedzeń, znajduje się ogromny schowek. Organizer schowka z kompletem siatek mocujących bagaż wymaga dopłaty 500 zł. Roleta bagażnika jest seryjna.

Bardzo ciekawy patent to FlexFix. Jest to druga generacja zintegrowanego z tylnym zderzakiem bagażnika rowerowego. Uchwyt wysuwany ze zderzaka to funkcjonalny i łatwy w obsłudze element. Podstawowo może pomieścić dwa rowery, a w zmodernizowanej wersji aż cztery. Koszt bagażnika FlexFix to 3 000 zł.

SILNIKI i SKRZYNIE BIEGÓW

W polskich salonach Tourer jest oferowana z siedmioma jednostkami napędowymi. Trzy z nich to benzynowce. Najsłabszy 1.8 Twinport Ecotec, dysponuje mocą 115 KM. Kolejne dwa to turbodoładowane jednostki 1.4 o mocach 120 KM lub 140 KM, które mogą być dodatkowo wyposażone w oszczędzający paliwo system Start/Stop. Czwarta jednostka 1.6 litra 150 KM jest zasilana gazem CNG.

Pod maską Zafiry mogą pracować też zmodernizowane, wysokoprężne jednostki CDTI. Wszystkie posiadają pojemność 2.0 litra. Dostępne są trzy warianty mocy: 110 KM, 130 KM i 165 KM. Motory te, poza opcją 110 KM, mogą być wyposażone w system Start/Stop, zatrzymujący pracę silnika przykładowo po dojechaniu do świateł. Silniki mogą być zespolone 6-biegową przekładnią manualną lub z 5-stopniową automatyczną skrzynią biegów.

Silniki mogą być zespolone z różnymi skrzyniami biegów. Motor 1.8 posiada manualną przekładnię 5-biegową. Silniki 1.4 litra posiadają podstawowo 6-biegowe przekładnie ręczne, mocniejsza wersja może mieć w opcji  automat. W dieslach seryjnie także znajdziemy 6-stopniową skrzynię ręczną, dopiero wersja 165-konna może mieć automat.

Opel Zafira Tourer 2.0 CDTI Ecotec - TEST

Testowana najmocniejsza jednostka 2.0 CDTI pracuje niesamowicie cicho. Siedząc w kabinie Zafiry pozostawionej na biegu jałowym, w ogóle nie słychać silnika. Podobnie jest podczas jazdy na niskich obrotach. Wytłumienie kokpitu jest na bardzo wysokim poziomie. Mocniejsze akustyczne dźwięki motor zaczyna wydawać dopiero przy przyśpieszaniu.

Dobre katalogowe parametry turbodiesla, okazują się równie zadowalające w trakcie jazdy. Ważące pond 1,7 tony auto sprawnie przyspiesza i jest szybkie. Mocny 165-konny motor pierwszą setkę osiąga już w 9,8 s., a jej prędkość maksymalna to aż 208 km.h. Zafira nieźle się zbiera za sprawą dużego momentu obrotowego, wynoszącego 350 Nm, który jest dostępny w zakresie 1750-2500 obr/min. Elastyczność jak na tak dużego vana, jest rewelacyjna. Kierowca czuje pod stopą stajnię wierzchowców. Przyspieszenie otrzymujemy na każdym biegu niemal przy każdej prędkości. Wyprzedzane Zafirą z silnikiem 2.0 CDTI jest przyjemnością, dlatego też podróż w trasie nie zmęczy kierowcy.

SPALANIE - Opel Zafira Tourer 2.0 CDTI Ecotec

Zbiornik paliwa Zafiry Tourer mieści 58 litrów. Według danych producenta testowany model z jednostką napędową 2.0 CDTI o mocy 165 KM, w połączeniu z manualną 6-biegową skrzynią oraz oponami w rozmiarze 235/40 R19 spala: 6,2 litra/100 km w cyklu miejskim. Na trasie kompaktowy van zadowolić się ma dawką 4,6 litra/100km, a w cyklu mieszanym ma spalać 5,2 litra/100km.

W przeprowadzonym teście SuperAuto24 przejechaliśmy zbyt małą liczbę kilometrów, by zebrać wystarczające danych na temat spalania. Zbadaliśmy jedynie poziom apetytu na paliwo w cyklu miejskim. Zafira Tourer w trakcie jazdy po Warszawie spaliła 7,8 litra/100km - czyli 1,5 litra więcej od deklarowanej przez producenta dawki. Aby zmniejszyć apetyt na paliwo w mieście, zastosowano dodatkowy system Start/Stop, który zatrzymuje automatycznie pracę silnika podczas zatrzymań.

Informacje na temat spalania auta, możemy systematycznie monitorować na wielofunkcyjnym wyświetlaczu komputera pokładowego. Ekranik umiejscowiony pomiędzy zegarami jest podstawą wyposażenia.

UKŁAD JEZDNY i HAMULCE

Podwozie opiera się na rozwiązaniach znanych z Opla Insygni oraz mniejszej Astry. Przednią oś skonstruowano na bazie: kolumn McPhersona, wahaczy poprzecznych i stabilizatora poprzecznego. Tylna oś to połączenie belki zespolonej z drążkiem Watta, zapewniającym wyjątkową stabilność i komfort jazdy. Taki drążek stosuje się najczęściej autach sportowych. W porównaniu z drugą generacją Zafiry urósł rozstaw osi - 2,76 metra daje teraz o 5,7 cm więcej. Powiększony się też rozstaw kół, który obecnie wynosi 1584 mm z przodu i 1588 z tyłu. Jazda nową Zafirą jest niezwykle przyjemna. Sporych rozmiarów samochód, świetnie się prowadzi, jest dobrze wyciszony i naprawdę bardzo komfortowy. Nawet 19-calowe felgi z niskoprofilowymi oponami, które posiadał testowy Opl, nie wpływały znacząco na obniżenie zadowolenia z jazdy.

Dopełnieniem wysokiego poziomu jezdny może być technologia aktywnego układu FlexRide (dopłata 3 500 zł). Odpowiada ona za charakterystykę tłumienia amortyzatorów. Zapewnia komfort i daje poczucie dużo lepszej kontroli nad samochodem. Własności jezdne mogą się zmienić w stosunku od pokonywanej drogi, by zapewnić lepszą stabilność auta. Układ automatycznie dopasowuje charakterystykę pracy zawieszenia do warunków drogowych, prędkości, zakrętów, czy stylu prowadzenia.

Jeżdżąc testową Zafirą wyposażoną w adaptacyjny FlexRide, mieliśmy do wyboru jeden z dwóch trybów pracy: komfortowy "Tour" lub dynamiczny "Sport". Czy ten układ działał w praktyce? Tak! Jeden niewielki przycisk faktycznie pozwalał przestawiać zawieszenie. Nie da się ukryć, że ciekawsze doznania za kierownicą oferował tryb sportowy. Układ kierowniczy stawał się bardziej precyzyjny, a usztywnione zawieszenie lepiej pokonywało zakręty. Po przestawieniu na tę opcję dodatkowo ulegało zmianie podświetlenie wskaźników, które ze spokojnej bieli, przeskakiwało na agresywniejszą czerwień.

Zafira wyposażona w tarcze hamulcowe na obu osiach bardzo sprawnie hamuje. W aucie poza wersjami z silnikami 1.6 Turbo CNG oraz 1.8, nie znajdziemy dźwigni hamulca ręcznego. Hamulec postojowy jest elektryczny i stanowi wyposażenie standardowe. Kierowca w trakcie jazdy może liczyć na elektronicznych asystentów wspomagających jazdę i hamowanie. Standardowo na pokładzie znajduje się m.in. ESP (układ stabilizacji toru jazdy).

BEZPIECZEŃSTWO

Duży kompaktowy van Opla oferuje sporo systemów, wpływających na aktywne i bierne bezpieczeństwo podróżujących. Podstawą jest sztywna klatka kabiny pasażerskiej wykonana ze stali o wysokiej wytrzymałości. Na pokładzie znajdują się podstawowo poduszki powietrzne: kierowcy, pasażera, boczne oraz kurtynowe. Wszystkie siedziska otrzymały trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Przednie mają dodatkowo napinacze i aktywne zagłówki. Standardowo wszystkie miejsca w aucie (a może być ich siedem), otrzymały sygnalizację niezapięcia z dźwiękowym "przypominaczem". W wnętrzu znajdziemy też fabryczne mocowania ISOFIX dla fotelików dziecięcych.

CZUJNIKI

Zafira Tourer to samochód, który może być naszpikowany przeróżnymi czujnikami. Za dopłatą 1 500 zł można mieć mały zestaw czujników parkowania tyłu i przodu. Ponadto za 800 zł można dokupić system monitorujący ciśnienie w oponach z wyświetlaczem graficznym, na którym podawane są wszelkie aktualne informacji. Alarm samochodowy z blokadą zamków oraz dodatkowymi czujnikami ruchu wymaga sporej dopłaty 1 600zł.

Imponująca ilość przeróżnych "czujek" dostępna jest tylko w Pakiecie Ochronnym, na który trzeba wydać aż 2 700zł! Za tą kwotę otrzymujemy elektrycznie składane lusterka z błyszczącymi elementami stylistycznymi i wyświetlacz graficzny komputera pokładowego. Na czujniki składają się natomiast: czujnik deszczu uruchamiający pracę wycieraczek, wskaźnik odległości od pojazdu poprzedzającego, reagujący na zagrożenie stłuczką. System ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, system rozpoznawania znaków drogowych TSR, tempomat adaptacyjny, system aktywnej regulacji zasięgu świateł, kamerę pakowania z tyłu (zamiast czujników), zaawansowany asystent parkowania i układ ostrzegający o pojazdach w martwym polu w lusterkach zewnętrznych.

OŚWIETLENE

Designerskie bumerangowe reflektory czołowe nie tylko ciekawie wyglądają, ale też potrafią niesamowicie świecić. Podstawowo dostajemy lampy halogenowe i światła do jazdy dziennej. W opcji można dostać światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED. Przeciwmgielne będące standardem wersji COSMO, kosztują 850 zł w uboższym ENJOY. Spryskiwacze to cena 500 zł, a rewelacyjny system biksenonowy AFL (ze spryskiwaczami i diodami LED do jazdy dziennej) to wydatek 5 200 zł. Tylnych LED-owych lamp, które są podstawowo w COSMO, nie dostaniemy w ENJOY - musimy zapłacić dodatkowo 1 000 zł.

System AFL biksenonów dostosowuje strumień światła tak, aby zapewnić optymalne oświetlenie w zależności od warunków pogodowych, prędkości i sytuacji na drodze. Dodatkowo aktywna regulacja zasięgu ARL, umożliwia zwiększenie pola widzenia do 350 metrów, przy prędkości powyżej 50 km/h. System automatycznie obniża też strumień, zapobiegając oślepieniu innych kierowców. Do tego w momencie zbliżania się do wniesienia, wiązka świetlna automatycznie się podnosi.

Opel Zafira Tourer - film z CRASH TESTu Euro NCAP

Strefy kontrolowanego zgniotu Zafiry Tourer bardzo dobrze absorbują siłę uderzenia. W przeprowadzonych testach zderzeniowych instytutu badań Euro NCAP, Zafira C uzyskała najwyższą notę - ocenę pięciu gwiazdek.

Opel Zafira Tourer - CENA

Auto w polskich salonach dostępne jest w dwóch wersjach wyposażenia: ENJOY oraz COSMO. Najtańsza Zafira kosztuje 82 400 zł z benzynowym silnikiem 1.8 Twinport Ecotec 115 KM. Najtańszy Diesel w cenie 94 400 zł, to 20 CDTI Ecotec 110 KM. Na jednostkę 1.6 Turbo Ecotec 150 KM napędzaną gazem CNG, trzeba wydać 101 900 zł.

W teście SuperAuto24.pl poruszaliśmy się wersją Cosmo z silniekiem 2.0 CDTI Ecotec 165 KM Start/Stop, której koszt w salonie wynosi 110 900 zł.

Używany Opel Zafira - CENA za moto.gratka.pl:

>>> Opel Zafira 1999 - CENA od 7,500 zł

>>> Opel Zafira 2002 - CENA od 9,000 zł

>>> Opel Zafira 2006 - CENA od 21,000 zł

>>> Opel Zafira 2010 - CENA od 39,000 zł

Opel Zafira Tourer - DANE TECHNICZNE

Opel Zafira Tourer - KOLORY NADWOZIA

Bogata paleta barw oferuje aż 11 kolorów nadwozia. Podstawowe bazowe kolory to Royal Blue i Summit White. Czerwony lakier opalizujący Power Red oraz lakiery metalizowane i perłowe wymagają od klientów dopłaty 2 000 zł. Lakierowane zderzaki to standard w każdej wersji. Lusterka boczne i klamki w barwie nadwozia to także standard. Chromowane klamki i listwy ozdobne okien to cecha bogatszej wersji COSMO.

Chevrolet Aveo sedan - KOLORY NADWOZIA

Nowy Chevrolet Aveo jest dostępny w 8 kolorach nadwozia. Pierwszy i zarazem podstawowy, bazowy Biały Olympic jest bezpłatny. Pozostała siódemka metalizowanych lakierów, wymaga od klientów dopłaty - koszt 1600zł za każdy. Lakierowany zderzaki to standard w każdej wersji. Dopiera lusterka w tej samej barwie są opcją w wersjach LT i LTZ, podobnie jak wszystkie klamki.