Peugeot 107 – OPINIE, test, dane techniczne, spalanie, CENA

Peugeot 107 – WSTĘP

Peugeot 107 to najmniejsze auto w ofercie francuskiego producenta. 107-ka, to trzeci obok Citroena C1 i Toyoty Aygo tzw. „trojaczek z Kolina”, zaliczany z uwagi na wymiary do segmentu A, czyli klasy mini. Ww. potoczna nazwa wzięła się ze wspólnego przedsięwzięcia koncernu PSA Peugeot Citroen oraz Toyoty, w efekcie czego w 2005 roku powstały trzy niemal identyczne auta, różniące się jedynie detalami i wykorzystujące silnik Toyoty. Produkcję trojaczków umieszczono w czeskim Kolinie, co wpłynęło na potoczną nazwę autek.

>>> Peugeot 107 2011 – CENA od 31,6 tys. zł

Starsze modele:

>>> Peugeot 107 2007 – CENA od 15,2 tys. zł

Peugeot 107 w podstawowej trzydrzwiowej wersji Trendy z silnikiem benzynowym 1.0 68 KM kosztuje od 31 600 zł. Opisywana przez nas pięciodrzwiowa odmiana Happy z tym samym jak wyżej i jedynym stosowanym w tym aucie silnikiem 1.0 68 KM, to koszt 34 500 zł Na rynku wtórnym zdarzają się egzemplarze z silnikiem wysokoprężnym 1.4 HDI 54 KM.

Peugeot 107 – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW

Na portalu Autocentrum.pl przeważają pozytywne opinie o Peugeocie 107:

> AS: Jeżeli potrzebujesz samochodu dla 2 osób, do poruszania się głównie w mieście to jest to bardzo dobry wybór. Oszczędny samochód - niska cena zakupu - kupiłem w cenie Pandy - bardzo małe spalanie (średnio ok. 5,2 l - przy ostrej jeździe po mieście). Niezła dynamika - szczególnie na pierwszych trzech biegach - fantastyczne uczucie, kiedy można na 1 podkręcić samochód do prędkości 60 km/h, na 2 do 100 km/h, większość dużych aut wymięka :) Oceniam ten samochód bardzo pozytywnie, zostanie ze mną zapewne na dłużej - jako 2 samochód, mam nadzieję, że będzie dalej niezawodny.

> adamstra: Ocena dobra + Fajny, przyjemny samochód dla 2 osób do jazdy przede wszystkim po mieście. Auto jest ładne, muszę przyznać, że większość osób, które je widziała zareagowała bardzo pozytywnie. Jeżeli chodzi o ocenę to jeszcze wolę się nie wypowiadać. Pojeździmy - zobaczymy, ale wygląda na to, że będzie OK. Przede wszystkim bardzo mi się spodobał, pomimo koloru ( w życiu bym nie pomyślał, ze będę kiedyś jeździć żółtym autem!!! :)) Mam nadzieję, ze niedługo będę mógł podnieść ocenę do 5...... Jeszcze tu wstąpię :)

> Robert M: ogólnie fajne, zgrabne i sympatyczne autko. Szkoda że przednia szyba źle wpływa na całokształt , ale niestety stwarza poważne zagrożenie dla życia ludzkiego . Mam nadzieję że tak poważna firma poprawi ten defekt i wtedy będzie to na pewno świetne , pozostawiające konkurencję w tyle autko. Auto nabyłem w salonie "OWLEX" w Łodzi. Fatalna obsługa i nie słowny sprzedawca. klient jest tam szanowany dopóki nie dokona zakupu , później może liczyć tylko na siebie.

Rozczarowani 107-ką piszą z kolei:

> Cezh: - FATALNE wyciszenie. - kiepski dostęp do bagażnika. - utrudniona obserwacja drogi za pojazdem w lusterku wstecznym dla osób o wzroście 180 i więcej. + niska cena + małe wymiary + dużo przestrzeni dla kierowcy + dobre radio z dobrze "zbierającą" anteną + dobra jakość wykonania i materiałów + świetne trzymanie się drogi

> Bart 66621: autko super do jazdy po mieście i poza miastem. Przed zakupem zastanawiałem się nad zakupem smarta ale nie ma to w ogóle sensu. 107 jest pod każdym względem lepsza.

Peugeot 107 - film z CRASH TESTu Euro NCAP

Peugeot 107 – OPINIE DZIENNIKARZY

Justyna / Przyśpieszenie.pl: Dostaliśmy w swoje ręce pełnego pozytywnej energii, malutkiego Peugeota 107 o mocy 68 KM. Autko nie zachwyca wielkością i osiągami, ale to absolutnie nie przeszkadza, bo i tak zwraca na siebie uwagę. Zastanawiające jest dlaczego autko z silnikiem o pojemności 1,0 litra, wzbudza tak pozytywne emocje… Prawdopodobnie ze względu na jego przód, który przypomina bardzo szeroki i szczery uśmiech, który czeka na kierowcę na parkingu :) A pro po parkingu – mały Francuz jest mistrzem parkowania, ze względu na swoje gabaryty wciśnie się w każdą szparę. Pomaga w tym na pewno duża widoczność i duży skręt kierownicy. Samochód jest zwinny, a silnik ekonomiczny i ambitny :) Na pierwszy rzut oka, wnętrze testowej wersji sprawia wrażenie małego i minimalistycznego. Po bliższym poznaniu wnętrze wydaje się jednak przemyślane i przyjazne. Schowek w dużych i „poważnych” samochodach jest zazwyczaj zamknięty – w naszym maleństwie schowek jest otwarty „na zawsze”. Z jednej strony praktyczny (np. miejsce na małą damską torebkę), ale z drugiej strony nic się w nim nie ukryje. Tarcza prędkościomierza podświetlana na pomarańczowo to jeszcze nic – najbardziej odjazdowy jest odstający obrotomierz – niczym ucho Myszki Miki.

Niektórym podczas testu nasuwało się określenie „zabaweczka”, ale mimo tego mały, niebieski Lew podczas testów zrobił furorę pośród kobiet. Jeśli chodzi o wyposażenie, to w samochodzie można znaleźć wszystko, co jest niezbędne. Wersja Urban Move przewiduje elektryczne szyby przednie (jeden przycisk sterujący oknem dla kierowcy i jeden dla pasażera), centralny zamek sterowany pilotem, klimatyzację, radiodtwarzacz CD oraz lakier metalizowany (testowana wersja w kolorze niebieskim Electra). Obsługa nawiewu i klimatyzacji jest bardzo prosta, a czasami wydawało się, że nawet za prosta, bo niechcący można zmienić ustawienie i zamiast zimnego powietrza, włączyć sobie nawiew ciepły. Przednie fotele są wygodne, nawet w dłuższej trasie. A ich ręczna regulacja jest bardzo łatwa i szybka. Mimo, że auto jest pięciodrzwiowe, ma cechy swojego trzydrzwiowego brata – bardzo szybko i łatwo można złożyć oparcie fotela kierowcy, by sięgnąć po rzeczy z tylnego siedzenia, bez konieczności otwierania tylnych drzwi. Tylny rząd nie zachwyca przestronnością, ale dla osób, które potrzebują małego, zwrotnego auta, które spokojnie mieści tygodniowe zakupy dla trzyosobowej rodziny, to mały Peugeot’cik jest idealnym rozwiązaniem.

Możliwość rozłożenia tylnych siedzeń sprawia, że nawet na dłuższą wyprawę, auto sprawdza się znakomicie. Pojemność po złożeniu siedzeń to aż 751 litrów, więc spokojnie zmieszczą się bagaże na weekend dla dwóch dorosłych osób. Plusem tak małego bagażnika, jest na pewno to, że po włożeniu zakupów nie „latają” one po całej jego powierzchni. W modelu po liftingu nie ma standardowej, tylnej klapy, jest za to otwierana szyba. Będąc przy szybach – otwieranie tylnych szyb jest wyjątkowe, nie są one opuszczane, a uchylane. Peugeot 107 jest obecnie dostępny tylko w jednej wersji silnikowej – ma to sens. Może 1,0-litrowy silnik nie zachwyci nas osiągami, ale na pewno zachwyci nas jego ekonomiczność i elastyczność. Moc jest niewielka, bo 68 KM, ale waga 800 kg nie stanowi dla takiej mocy żadnego problemu. Średnie spalanie według producenta to 4,6 litra na 100 km i tutaj prawie wszystko się zgadza, bo podczas testów nasz mały kosmita przy jeździe w różnych warunkach spalał średnio 5,4 litra na 100 km. Czyli tyle, co nic :) Jeden zbiornika paliwa o pojemności 35 litrów pozwolił pokonać trasę 650 kilometrów. Dużym udziałem w tak niskim spalaniu jest również 5-biegowa manualna skrzynia biegów z dobrze dobranymi przełożeniami. Przy włączonej klimatyzacji zmiana w dynamice nie jest aż tak widoczna, więc ten aspekt można pominąć. Podróżując Peugeot’em 107 już po kilku kilometrach można przyzwyczaić się do pomrukiwania tego wyjątkowego trzycylindrowca, jednak siedząc na tylnej kanapie, ma się wrażenie, że nie został on w pełni wyciszony – w środku słychać odgłosy każdej pokonywanej kałuży i każdego wyboju. Małe kółeczka i dość twarde zawieszenie dają znać o większości przeszkód, jakie pokonuje samochód w czasie drogi, ale za to na zakrętach utrzymują samochód w ryzach i można cieszyć się komfortem jazdy. Przy wymijaniu dużo większych uczestników ruchu, można było również odczuć, że Peugeot 107 nie lubi silnych podmuchów wiatru. Trzeba wtedy dość mocno pilnować kierownicy. Samochód w podstawowej wersji posiada poduszkę powietrzną dla kierowcy i pasażera, ale jako opcja można dodatkowo wyposażyć go w poduszki boczne i kurtynowe – koszt 1600 zł.

- Dla kogo jest więc ten mały kosmita? Peugeot 107 to auto dla ludzi z bogatą wyobraźnią :) Nie wiadomo dlaczego, prowadząc 107 uśmiech sam pojawia się na twarzy. Nie jest na 100 % to samochód dla kierowców, którzy wymagają od samochodu dużej mocy i dużych możliwości ładunkowych. Do pomrukiwania silnika można przywyknąć, a widok tak pozytywnego auta powoduje reakcję łańcuchową i uśmiechy innych kierowców. Jazda Peugeot-em 107  może być czystą frajdą, a jego oszczędność wywołuje kolejny uśmiech na twarzy. Gdyby w miastach każdy jeździł takim małym i uroczym kosmitą, korki byłyby mniejsze, powietrze czystsze, a nastawienie kierowców do siebie lepsze… pisze autor Justyna.
 

Peugeot 107 - TEST Auto Świat

Portal Auto-Świat.pl w wydaniu 7/09 z 09.02.2009 r. tak pisze o Peugeocie 107 1.0 Trendy:

Najmniejszy z modeli Peugeota wykazuje wszystkie cechy typowego mieszczucha – jest zwinny i ekonomiczny. - W dotychczasowej formie sprzedał się w liczbie ponad 320 tys. sztuk i właśnie nadeszła pora poprawek kosmetycznych. Modyfikacjom sylwetki nie towarzyszyły jednak zauważalne ulepszenia techniczne, bo parametry samochodu pozostały bez większych zmian – czytamy w AŚ.

Według opinii testujących, w sylwetce auta widać kilka unowocześnień stylistycznych. Wzrok przykuwa nowy, masywny zderzak z chromowaną listwą pośrodku, nadający bardziej solidny, aczkolwiek lekko agresywny charakter. Wnętrze przestronne, ale tylko z przodu, co jest typowe dla aut tej klasy: przednie fotele są duże i wygodne. Kokpit zachował swój poprzedni wygląd – nadal prezentuje się przejrzyście i przyjemnie. Jedynie suwaki do regulowania temperatury i nawiewu mogą początkowo przysparzać trudności nowym użytkownikom, zanim nauczą się obsługiwać je intuicyjnie. Skromny bagażnik o pojemności 139 l można zwiększyć do 712 l.

- Trzycylindrowa jednostka benzynowa o mocy 68 KM umożliwia dynamiczną jazdę. Sprawnie przyspiesza już od niskich obrotów, ale ten, kto chce wykrzesać z niej moc do np. wyprzedzania, będzie musiał „kręcić” wysoko. Średnie spalanie, o czym warto wspomnieć, utrzymuje się na poziomie 5,5 l/100 km. Przy okazji liftingu udało się zredukować emisję CO2 ze 109 do 106 g/km. Wszystko to sprawia, że mały Peugeot jest idealnym autem do miasta. Również skrzynia biegów nie budzi większych zastrzeżeń. Konstruktorzy postawili na długie przełożenia. Mimo że Peugeot 107 ma mały rozstaw osi, zaskakująco dobrze tłumi nierówności, nawet te poprzeczne. W tej klasie samochodów to rzadkość. Jednak o ile komfort podróżowania pozwala bez obaw wybrać się w dalszą trasę, o tyle słabe wyciszenie już niestety nie. Przy wyższych prędkościach natarczywego brzęczenia „trójcylindrówki” nie zagłuszy nawet radio. Na pochwałę zasługuje precyzyjny układ kierowniczy, który w połączeniu z dobrze zestrojonym  zawieszeniem daje dużo przyjemności z jazdy – czytamy w AŚ.

Jak pisze AŚ, francuski „maluch” otrzymał cztery gwiazdki w testach Euro NCAP. W standardzie ma poduszkę kierowcy i pasażera oraz ABS. W opcji – poduszki boczne i kurtynowe, radio z CD i klimatyzację. Peugeot mimo face liftingu nie zmienił ceny i nadal pozostaje groźnym konkurentem na tle rywali.

Peugeot 107 – DANE TECHNICZNE

Peugeot 107 - SPALANIE

Według danych producenta, Peugeot 107 z silnikiem benzynowym 1.0 o mocy 68 KM spala: 5,4 litra/100 km w cyklu miejskim, 4,0 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 4,5 litra/100 km w cyklu mieszanym.

Według opinii w portalu Autocentrum.pl, Peugeot 107 z silnikiem 1,0 litra pali:

* ŚREDNIO - 5,5 litra / 100 km
* W MIEŚCIE - 6,2 l/100 km
* W TRASIE - 4,6 l/100 km

Peugeot 107 (2011) – CENA

Peugeot 107 w podstawowej trzydrzwiowej wersji Trendy z silnikiem benzynowym 1.0 68 KM kosztuje od 31 600 zł. Opisywana przez nas pięciodrzwiowa odmiana Happy z tym samym jak wyżej i jedynym stosowanym w tym aucie silnikiem 1.0 68 KM, to koszt 34 500 zł. Na rynku wtórnym zdarzają się egzemplarze z silnikiem wysokoprężnym 1.4 HDI 54 KM.

Peugeot 107 - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:

>>> Peugeot 107 2011 r. – cena od 28,4 tys. zł

>>> Peugeot 107 2006 r. – cena od 14,7 tys. zł