Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Scala w wersji Monte Carlo

Praktyczna, przemyślana, ale nie sportowa. Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7 - TEST, OPINIA

2021-06-10 8:37

Skoda to marka, która chyba niewielu osobom kojarzy się z ponadprzeciętnymi emocjami. Samochodom z Mlada Boleslav zdecydowanie bliżej do rozsądku, praktyczności oraz przemyślanych rozwiązań niż doznań znanych z innych, sportowych aut. Rodzinny model Scala także stawia na praktyczne i do bólu rozsądne rozwiązania. Jednak wersja Monte Carlo dodaje do tego ułożonego i poprawnego obrazu odrobinę pikanterii.

Skąd w ogóle w mało pobudzających Skodach wzięło się nawiązanie do słynącego z przepychu oraz luksusu Monte Carlo? Ponad 100 lat temu (tak, to nie pomyłka) auta tej czeskiej marki brały udział w rajdach odbywających się po malowniczych rejonach Francji. W latach 30-tych ubiegłego wieku Skoda odnosiła w tych rajdach nie małe sukcesy. I właśnie na cześć tych sukcesów Czesi postanowili zaoferować klientom edycje specjalne swoich dość pospolitych modeli.

Sportowe emocje? Nie tym razem

Czy Skoda Scala Monte Carlo ma cokolwiek wspólnego ze sportem? Nie. Pod maską auta noszącego to dumne oznaczenie może pracować 1-litrowy silnik TSI generujący 110 KM. Taka moc nie gwarantuje jakichś ponadprzeciętnych doznań podczas jazdy. Czym więc jest odmiana Monte Carlo. Wersją wyposażenia. Topową wersją wyposażenia.

Testowaliśmy: Skoda Octavia RS kiedyś i dziś. Tak zmieniła się najbardziej sportowa Skoda

Decydując się na najbogatszą Scalę w standardzie znajdziecie m.in. 17-calowe, aluminiowe felgi, przednie reflektory Full LED, system multimedialny Bolero z 8-calowym ekranem dotykowym oraz złączami USB-C, dwustrefową klimatyzację oraz czarne elementy ozdobne nadwozia (progi, tylny dyfuzor, dokładki przedniego zderzaka). Dopłaty nie wymaga nawet olbrzymi, szklany panoramiczny dach. Co prawda nie da się go otworzyć, ale ilość słońca wpadająca do kabiny rekompensuje tę niedogodność.

Zaskoczeniem może być fakt, że pomimo bardzo bogatego seryjnego wyposażenia dopłaty wymagają przednie i tylne czujniki parkowania (1135 zł). Kamera cofania także nie jest w standardzie (1100 zł ekstra).

Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Scala w wersji Monte Carlo

Typowa Skoda

Wewnątrz odmiany Monte Carlo momentalnie w oczy rzucają się sportowe fotele. Mocno wyprofilowane, ze zintegrowanymi zagłówkami oraz czerwonymi wstawkami. Są one wygodne i zapewniają dobre trzymanie boczne. Coś na wzór poszukiwanego złotego środka. Poza tym elementem wnętrze topowej Scali wyróżnia się na tle innych odmian logiem Monte Carlo na kierownicy. Więcej wyróżników brak. Jednak Scala to typowa Skoda. Bardzo praktyczna i równie mocno przemyślana.

Dowiedz się: Ile kosztuje nowa Skoda Kodiaq? SUV po liftingu w sprzedaży - CENNIK 2021

Ilość miejsca z przodu zadowoli wszystkich. Ilość wolnej przestrzeni z tyłu zostawia w tyle większość kompaktowych aut konkurencji. Jest przestronnie i wygodnie. Dodatkowo, z przodu nie brakuje wielu schowków (dwa cupholdery na tunelu środkowym, półka na telefon z ładowarką indukcyjną, schowek w regulowanym podłokietniku, schowek przed pasażerem oraz obszerne kieszenie w drzwiach). Złącza USB? Tych jest kilka, ale wszystkie w standardzie USB-C.

Duże wrażenie robi bagażnik, a dokładniej jego pojemność 467 litrów to świetny wynik. Dodajmy do tego podwójną podłogę, haczyki oraz dwie praktyczne przegródki na burtach. Skrobaczka do szyb schowana w klapce wlewu paliwa? Parasolka ukryta w drzwiach? Są. Ot, typowa i przemyślana Skoda.

Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Scala w wersji Monte Carlo

Plus-minus

Pozytywnie ocenić należy również jakość wykonania wnętrza. Wiele elementów wykonanych jest z miękkiego, przyjemnego w dotyku tworzywa. Skoda Scala wykończona jest na poziomie... nowego Golfa. Zaskoczeni? Większych uwag nie mam także do łatwości i przyjazności obsługi systemu multimedialnego. Ikony są duże, łatwo w nie trafić, a samo menu logicznie poukładane. Efektownie i co ważniejsze czytelne są wirtualne zegary z kilkoma trybami pracy.

Czy do czegokolwiek można się w tym wnętrzu przyczepić? Tak. Do obsługi klimatyzacji. Co prawda panel „klimy” ma standardowe pokrętła służące do ustawiania żądanej temperatury we wnętrzu, ale przycisków do ustawień kierunku oraz siły nawiewu już zabrakło. Tych dwóch ustawień dokonuje się poprzez dotykowy ekran systemu multimedialnego. To niepotrzebne utrudnienie.

Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Scala w wersji Monte Carlo

Niewielki wybór

Jak już wspomniałem na początku, Skoda Scala Monte Carlo może mieć pod maską ledwie 1-litrowy silnik TSI o mocy 110 KM. Może mieć też większy i mocniejszy 1.5 TSI 150 KM. W ofercie jest także 95-konny motor 1.0 TSI, ale nie jest on oferowany w topowej wersji wyposażenia.

Sprawdź również: Skoda Octavia Sportline dołącza do rodziny. Poznaj nowy CENNIK 2021

Diesel? Brak. Hybryda? Brak. Wersja elektryczna? Także brak. W przypadku Scali, Skoda nie daje zbyt dużego pola manewru w kategorii układu napędowego. Po wybraniu konkretnego silnika, jedyną opcją pozostaje skrzynia biegów – standardowa manualna lub wymagająca dopłaty DSG o 7 przełożeniach. Prezentowany egzemplarz napędzany był najmocniejszym silnikiem połączonym z dobrze znaną przekładnią DSG.

Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Scala w wersji Monte Carlo

Dobre osiągi, przyjemne prowadzenie

Sportowo stylizowana Scala z najmocniejszym silnikiem pod maską potrzebuje 8,2 sekundy na osiągnięcie 100 km/h. To bardzo dobry czas. Auto jest żwawe i dynamiczne zarówno podczas miejskiej jazdy jak i podczas jazdy drogami szybkiego ruchu.

Zawieszenie i układ kierowniczy? Mocno neutralne. Wystarczająco komfortowe. Nie sportowe. Szyte na miarę. Za 2200 zł można dokupić zawieszenie sportowe, obniżone o 15 mm. Czy warto? Moim zdaniem nie jest to opcja z tych obowiązkowych. Scala nie sili się na bycie autem sportowym, a wybór niższego i mniej komfortowego zawieszenia nie sprawi, że w aucie obudzi się demon.

Wartą dokupienia opcją jest natomiast system wyboru trybów jazdy Drive Mode Select. Za 450 zł (to okazyjna cena) otrzymacie możliwość wyboru jednego z czterech trybów zestrojenia układu napędowego. Różnica w dwóch skrajnych ustawieniach (Eco i Sport) jest mocno wyczuwalna. Spalanie? W cyklu mieszanym około 7,5 l/100 km. Jednak więcej na temat zużycia paliwa 150-konnej Skody Scala napiszemy w oddzielnym artykule o wrażeniach z podróży tym autem w Bieszczady.

Skoda Scala Monte Carlo 1.5 TSI 150 KM DSG7

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Scala w wersji Monte Carlo

Cena i podsumowanie

Ceny Skody Scala zaczynają się od 67 100 zł. W tej dość atrakcyjnie wyglądającej kwocie otrzymacie przestronne auto wyposażone w 95-konny silnik benzynowy oraz posiadające na pokładzie niezbędne minimum z klimatyzacją, radiem oraz stalowymi felgami na czele. Prezentowana odmiana Monte Carlo stoi na drugim końcu cennika. To topowa wersja. Wersja, która w połączeniu ze 110-konnym sinikiem 1.0 TSI została wyceniona na 87 100 zł. Tak samo wyposażona odmiana ze 150-konnym silnikiem 1.5 TSI kosztuje 94 600 zł. DSG wymaga dopłaty 6100 zł sprawiając, że topowa odmiana z automatem łamie granicę 100 000 zł. To terytorium, w którym grasuje przyzwoicie, ale nie tak bogato wyposażona Octavia (104 000 zł kosztuje Octavia Style z silnikiem 1.5 TSI 150 KM oraz 6-biegowym manualem).

Porównaliśmy: Moc taka sama, charaktery zupełnie różne. Skoda Octavia RS z hybrydą i bez. Która lepsza? OPINIA

Skoda Scala to przede wszystkim bardzo praktyczne i przemyślane auto. Przestronne, przyjemne w codziennym użytkowaniu. Bardzo rozsądne. Warto jednak widzieć, że decydując się na wersję Monte Carlo nie przeniesiecie się w świat rajdów samochodowych. W wersji ze 150-konnym silnikiem to dynamiczne i dobrze wyposażone auto, ale z pewnością nie sportowe. 

Skoda Scala 1.5 TSI - dane techniczne

SILNIK R4 16V
Paliwo benzyna
Pojemność 1498 cm3
Moc maksymalna 110 kW/ 150 KM przy 5000 obr./min.
Maks moment obrotowy 250 Nm przy 1500-3500 obr./min.
Prędkość maksymalna 220 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 8,3 s
Skrzynia biegów automatyczna 7-biegowa (DSG7)
Napęd na przód
Zbiornik paliwa 50 l

Katalogowe zużycie paliwa

(miasto/ trasa/ średnie)

7,9 l/ 5,3 l / 6,1 l
poziom emisji CO2 139 g/km
Długość 4362 mm
Szerokość 1793 mm
Wysokość 1471 mm
Rozstaw osi 2649 mm
Masa własna 1200 kg
Masa maksymalna dopuszczalna 1718 kg

Pojemność bagażnika/

po złożeniu oparć siedzeń

476 l/ 1410 l
Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane/ tarczowe
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył belka skrętna

Opony przód i tył

(w testowym modelu)

205/50 R17

Nasi Partnerzy polecają