Rozumiem nabywców tego crossovera. Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT Intense Plus - TEST, OPINIA

2019-10-14 19:41

Trasa z Warszawy do Radawy zlokalizowanej w województwie podkarpackim. Dystans 350 km do przebycia w jedną stronę drogami różnej kategorii. Od trasy szybkiego ruchu, przez drogi wojewódzkie, aż po gminne, których jakość szczególnie na Podkarpaciu pozostawia często wiele do życzenia. Do przewiezienia 3-osobowa rodzina z bagażami i wiele godzin do spędzenia za kierownicą Mitsubishi Eclipse Cross. Miałem dużo czasu na zastanowienie się, dla kogo jest to auto.

Jeśli nazwa Eclipse brzmi dla ciebie bardzo znajomo, nie łudź się, że ma coś wspólnego z tym, co przychodzi ci na myśl w pierwszej chwili. Dzisiejszy Eclipse Cross nie nawiązuje nawet w najmniejszym stopniu do sportowego auta produkowanego przez Mitsubishi w latach 1989-2011. Świetnie znany przez fanów japońskich aut Eclipse dumnie dzierżący znak trzech diamentów, w każdej z czterech generacji był rzucającym się w oczy dwudrzwiowym autem. Nigdy jednak nie miał nic wspólnego z takimi cechami, jak praktyczność, wygoda i wszechstronność. Za to zawsze wzbudzał emocje. Mitsubishi Eclipse Cross to kompletnie inny pojazd, wycelowany w odbiorcę, którego lista kryteriów doboru auta nie zawiera takich podpunktów, jak emocje i sport. 

Zobacz też: Mitsubishi ASX 2020 w polskich salonach - PEŁNY CENNIK

Rynek coupe zrobił się mikroskopijny i do tego stopnia nieatrakcyjny z punktu widzenia księgowych, że Mitsubishi porzuciło rozwój tego typu aut. Nie jestem tym faktem nawet trochę zdumiony, bo w końcu od dłuższego czasu liczą się użyteczne SUV-y i crossovery, alternatywne sposoby napędzania pojazdów oraz szeroko zakrojona cyfryzacja. Stąd też po części pojawił się Cross w nazwie produktu, wpasowanego w strukturę modelową pomiędzy nieśmiertelnego ASX-a i dużego Outlandera.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

Rzuca się w oczy

Po sporej ilości Eclipse Crossów spotykanych na ulicach wnioskuję, że klienci szybko wybaczyli użycie połączenia nazwy Eclipse z dopiskiem Cross. Auto bez przeszkód przyjęło się na rynku i wzbudza ciekawość już samym wyglądem. Przekonałem się o tym po przyjechaniu testowym autem do Radawy, będącej turystyczną atrakcją województwa podkarpackiego. W miejscowości tej położonej w sosnowych i świerkowych lasach, gdzie panuje specyficzny mikroklimat z dużą zawartością jodu w powietrzu, przypadkowo trafiłem na ludzi, którym ten samochód bardzo przypadł do gustu. Co na to wpłynęło? 

Pisaliśmy: Mitsubishi L200 po zmianach. Polska CENA i wyposażenie

Nową kartę w historii designu otworzył agresywny przód z reflektorami LED. Plastikowe elementy stylistyczne informują o aspiracji do zjazdu z asfaltowej drogi. Z każdej strony w dolnej partii nadwozia zamontowano czarne panele. Osłony te wraz z fragmentami zderzaków specjalnie nie zostały pomalowane, aby w czasie przemierzania gorszych dróg nie rysować powłoki lakierniczej. Okna wyraźnie wznoszą się ku tylnej częściej nadwozia, a przez blachy przebiega seria wyraźnych przetłoczeń, nadających sylwetce kształtu klina. Bardzo wysoko umieszczone tylne światła niekonwencjonalnie wkomponowano w słupki C.

Skrzyżowanie sylwetki SUV-a z lekko opadającą linią coupe wygląda atrakcyjnie i zgadza się z trendami panującymi obecnie w motoryzacji. Dorzucenie stylistycznego smaczku w postaci przerzuconej po tylnej szybie blendy, dodatkowo podkreśla nietypowość nadwozia. Zabieg ten ma również słabą stronę odbijającą się na nerwach użytkownika. Kierowca po zerknięciu w lusterko wsteczne lub odwróceniu głowy do tyłu, przez przedzielone okno klapy bagażnika prawie niczego nie widzi. Pewien urlopowicz w wieku emerytalnym, który zagadał mnie o Eclipse Crossa, natychmiast zauważył tę niedogodność po przymierzeniu się do auta. Zwrócił też dodatkowo uwagę, że lusterka boczne są duże i trochę rekompensują ten brak widoczności. Co ciekawe moim wywodem o zainstalowanej kamerze cofania z dostępnym widokiem na pojazd z lotu ptaka, ów jegomość nie był wcale zainteresowany...

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

Łatwe wsiadanie

Podwyższone zawieszenie i znacznie odsadzone od podłogi fotele sprawiają, że do kabiny wygodnie się wsiada i równie przyjemnie się ją opuszcza. Rozmawiający ze mną wczasowicz z Radawy docenił te cechy do tego stopnia, że do oglądania auta zaprosił dodatkowo swoją żonę. Pani również się podobało, a w szczególności to, że z wnętrza ewidentne widziała więcej, w stosunku do tego co zna na co dzień zza kierownicy auta kompaktowego.

Przeczytaj też: Aktor Bartłomiej Topa jeździ Mitsubishi

Fotele są wystarczająco rozbudowane i ciało przesadnie w nich nie pływa na zakrętach, ale do ich wygodny można mieć zastrzeżenia. Długa, kilkugodzinna trasa wiodąca jezdniami różnej jakości potrafi powodować dyskomfort. Gąbki są miękkie, a Mitsubishi nie przewiduje regulacji podpórki lędźwiowej części kręgosłupa. Zakres regulacji fotela mógłby być większy i w przypadku oparcia odbywać się przy pomocy pokrętła, a nie dźwigni (w najbogatszej wersji dostępna jest regulacja elektryczna). W lepszym wyposażeniu dostępne jest też podgrzewanie siedzeń i kierownicy.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

Duża kabina, przeciętny bagażnik

Pod względem obszerności kabiny Eclipse Cross wypada podobnie, jak ASX i niedużo gorzej od Outlandera (o ile zatrzymamy się przy drugim rzędzie siedzeń). W końcu auta te zbudowano na tej samej płycie podłogowej, legitymującej się we wszystkich trzech przypadkach identycznym rozstawem osi liczącym 2670 mm. Przestrzeń panująca w obydwu przedziałach Eclipse Crossa jest jego dużą zaletą. 

Polecamy: Musisz spakować rodzinę na urlop? To auto się sprawdzi

Z tyłu miejsca jest pod dostatkiem. Podłoga jest prawie płaska, stopy można głęboko wsuwać pod fotele i co bardzo ważne - z konsoli centralnej zostały wyprowadzone kanały wentylacyjne. Kanapa z lekko pochylonymi siedziskami (opcjonalnie podgrzewanymi) jest wzdłużnie regulowana w zakresie 200 mm. Ma też regulowany kąt pochylenia oparć ułatwiający dobranie odpowiedniej pozycji siedzącej. Regulacje te przydają się jeszcze w momencie chęci przewiezienia czegoś większego w bagażniku.

No właśnie, wydawałoby się, że w tak przestronnym aucie można liczyć też na spory kufer. Niestety w tej kategorii Eclipse Cross nie bryluje. 329 litrów pojemności w wersji z napędem 4WD to stosunkowo niewiele. Powiem szczerze, że jadąc na wypoczynek z żoną, malutkim dzieckiem i masą potrzebnych rzeczy (m.in. wózek, łóżeczko turystyczne, walizki), byłem zmuszony roletę umieścić w schowku pod podłogą (duży plus za takie rozwiązanie) i ułożyć bagaże po sam dach. Przy wykorzystaniu schowka pod podłogą i przesunięciu kanapy można uzyskać dodatkowe 107 litrów przestrzeni w kufrze, ale wtedy nikt dorosły nie będzie chciał już jechać z tyłu. Wnioski? Eclipse Corss jest dla tych, którzy stawiają bardziej na przestronność wnętrza, niż na zdolności transportowe. Zdaniem emerytowanego małżeństwa, z którymi rozmawiałem, bagażnik był w sam raz.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

Lekki powiew świeżości

Konserwatywna kompozycja wnętrza mówi wprost, że mamy do czynienia z samochodem marki Mitsubishi. Jest dobrze znana kierownica i czytelne analogowe zegary przecięte okienkiem komputera pokładowego. Równie znajome jest rozłożenie większości przycisków i regulatorów, włącznie z archaicznym sposobem sterowania komputerem z poziomu przycisków wpasowanych w deskę tuż obok zegarów. Do wykonania otoczenia nie pożałowano plastiku, ale dzięki zastosowaniu tu i ówdzie kontrastowych srebrnych paneli i błyszczącej czerni, w kabinie nie jest buro i ponuro. Całość nie wywołuje może salw zachwytu, ale jest poprawnie spasowana.

Do ciężkiej pracy: TEST Toyota Hilux SR5 2.4 D-4D kontra Mitsubishi L200 2.4 DID - PORÓWNANIE

Powiewem świeżości jest reagujący na dotyk 7-calowy ekran umieszczony na szczycie deski rozdzielczej. Kolorowy wyświetlacz jest częścią stacji Smartphone Display Audio skupiającej różne multimedia. Mamy możliwość obsługi radia cyfrowego DAB, czy funkcję Mirror Link pozwalającą obsługiwać z poziomu ekranu smartfony z różnym systemem operacyjnym (Android oraz iOS). Ciekawostką i zupełną nowością jest gładzik do sterowania multimediami umieszczony na tunelu środkowym. Takie rozwiązanie można znaleźć w różnych modelach Lexusa. Napotkany rozmowny wczasowicz podszedł do tego pomysłu z grymasem na twarzy, ale ostatecznie przyznał, że nauczyłby się obsługi tego gładzika, który w działaniu przypomina touchpad w laptopie. Z ciekawszych opcji wyposażenia, które może dostać Eclipse Cross, warto wymienić dostępny wyświetlacz przezierny HUD lub adaptacyjny tempomat. Gdy opowiedziałem o tych funkcjach zaciekawionemu mężczyźnie, skwitował, że to zbędne bajery, których i tak by nie używał.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

1.5T MIVEC

Krótka rozmowa o zastosowanym napędzie jakoś specjalnie nie zaskoczyła mojego rozmówcy. Czyżby już wcześniej słyszał, że absolutną nowością, z jaką klienci Mitsubishi nie mieli do czynienia we wcześniejszych autach, jest 1.5-litrowy turbodoładowany silnik benzynowy? Słynącą ze sprawdzonych rozwiązań japońską markę dopadł downsizing. Nowa jednostka napędowa legitymuje się mocą równą 163 KM oraz momentem obrotowym na poziomie 250 Nm. Motor ten jest łączony standardowo z 6-biegową przekładnią manualną. Opcjonalnie pojawia się przekładnia bezstopniowa CVT, z którą to właśnie miałem do czynienia podczas testu.

Zobacz też: TEST porównawczy - Opel Mokka X vs. Mitsubishi ASX

Już pierwsze kilometry za kierownicą wywołały na mnie pozytywne wrażenie. Silnik jest dobrze wyciszony i odpowiednio dopasowany do charakteru samochodu. Jednostka napędowa nie musi być żyłowana na wysokich obrotach, do czego przyzwyczajony byłem w autach Mitsubishi z silnikiem 2.0 MIVEC. Sposób w jaki rozwijana jest moc wypada zadowalająco ponieważ odczuwalny „ciąg” robi się po przekroczeniu 1800 obr./min. Auto potrzebuje 10,4 sekundy do osiągnięcia 100 km/h, więc łatwo wywnioskować, że nie prowokuje do brawurowych zachowań. Nawet skrzynia CVT wyposażona w mechanizm symulacji przełożeń i ogromne łopaty do zmiany biegów przy kierownicy, jakoś nie zachęca do dynamicznej jazdy. Przekładnia ta pracuje płynnie, nie wykazuje niechęci do zmiany przełożeń oraz nie wyje uporczywie, jak mają to w zwyczaju skrzynie CVT produkcji Toyoty.

W trakcie pokazywania samochodów obcym osobom właściwie zawsze musi paść pytanie: „Ile pali?”. Tak też było i tym razem. Oczywiście na odpowiedź byłem przygotowany, bo w końcu przejechał dystans 350 km. Eclipse Cross z automatyczną skrzynią biegów i napędem na cztery koła zużył w trasie 7,4 litra na 100 km. Była to jazda wykluczająca autostradę (takiej kategorii drogi wiodącej z Mazowsza na Podkarpacie po prostu nie ma) z uruchomionym trybem ECO, który dławi nieco reakcje silnika na gaz. Próba spalania w mieście pokazała na komputerze zużycie powyżej 10 litrów.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

Spokojnie po zakrętach

Płynna i spokojna jazda. Tak zainteresowanemu emerytowi opisałem w skrócie wrażenia zza kierownicy. Nierówności są gładko wybierane. Zawias jest wyraźnie miękki, ale przyjemny w codziennym współżyciu. Przyjemny dopóki nie postanowimy pokonać zakrętu w nieco bardziej dynamiczny sposób. Kręta droga obnaża wady mało precyzyjnego układu napędowego i utwierdza kierowcę w przekonaniu, że Eclipse Cross nie został stworzony do dynamicznych jazd po wirażach. To po prostu samochód nieobawiający się dziur i krawężników

Test: Mitsubishi Space Star 1.2 MIVEC Intense: gwiazda bez blasku

Na informację, że Eclipse Cross wykona bez zająknięcia zadanie dojazdu na działkę, nad jezioro na ryby lub do lasu na grzyby, mój rozmówca szczerze szeroko się uśmiechnął. Pozwoli na to układ napędu na cztery koła S-AWC (Super-All-Wheel-Control). Pewność prowadzenia jest zdecydowanie większa za sprawą elektronicznie sterowanego napędu czterech kół i systemu aktywnej kontroli znoszenia AYC (Active Yaw Control), który wykorzystuje hamulce przedniej osi w celu utrzymania zamierzonego toru jazdy. S-AWC reaguje na warunki drogowe w czasie rzeczywistym i koryguje siłę hamowania, a także rozdział momentu obrotowego pomiędzy przednią i tylną oś.

Za pomocą przycisku na środkowej konsoli obsługujemy tryby jazdy, których zadaniem jest rozdzielenie momentu obrotowego. Do wyboru są trzy tryby, a w każdym z nich samochód zachowuje się wyraźnie inaczej. W AUTO na tylną oś trafia 20% momentu obrotowego, jest też GRAVEL (szuter) poprawiający przyczepność na niestabilnej nawierzchni oraz SNOW (śnieg), zoptymalizowany pod kątem śliskiej jezdni, charakteryzujący się największą, około 60% siłą napędu tylnej osi.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS

i

Autor: Rafał Mądry Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 163 KM 4WD CVT INTENSE PLUS Link: Zobacz więcej w GALERII

Cena i podsumowanie

Aby nadążyć za nowoczesną konkurencją, marka Mitsubishi musiała nie tylko rozbudować multimedia, ale i zastosować dużo różnych systemów wsparcia, w tym m.in. asystenta pasa ruchu, ostrzeganie o pojazdach z martwej strefy czy system przeciwkolizyjny. Dzięki odpowiedzialnemu podejściu do kwestii bezpieczeństwa udało się w rankingu Euro NCAP osiągnąć standard pięciu gwiazdek. Unowocześnienie wpłynęło na cenę, która w Polsce przy uwzględnieniu rabatu wynosi minimum 89 900 zł (manualna skrzynia biegów i napęd na przód). Na pojazd w wersji Intense Plus - takiej jak testowany, trzeba wydać minimum 134 990 zł. Topowa odmiana w cenniku zbliża się do kwoty 150 tys. zł. Co na to konkurencja z japońskiego podwórka? Honda HR-V (1.5 130 KM) wita klientów ceną 107 800 zł, Toyota C-HR (1.2 Turbo 116 KM) od 79 900 zł, Nissan Qashqai (1.3 DIG-T 140 KM) od 82 390 zł, a Mazda CX-30 (2.0 Sky-G 122 KM) od 101 900 zł.

KLIKNIJ i POBIERZ - Mitsubishi Eclipse Cross - CENNIK PDF

Przez wiele lat Mitsubishi było postrzegane jako marka kultywująca konserwatywne podejście do projektowania samochodów. Nowa polityka firmy zakłada przełamanie tego wizerunku. Widać to w Eclipse Crossie, będącym skrzyżowaniem SUV-a ze sportowym coupe. Chociaż nie da się zaprzeczyć, że model ten wnosi powiew świeżości do gamy modeli aut spod znaku trzech diamentów, to po swoich doświadczeniach zgromadzonych podczas testu, muszę doszyć mu łatkę pojazdu dobrego dla ludzi w wieku emerytalnym. 

Przez całą drogę wiodącą do Radawy w głowie kłębiła mi się masa myśli w poszukiwaniu odpowiedzi, dla kogo jest ten samochód. To właśnie po spędzeniu kilku dni w tym miejscu, nie musiałem już się więcej zastanawiać, kto jest główną grupą docelową. Na odpowiedni tok myślenia naprowadził mnie wspominany w artykule ciekawski emeryt, który był jedną z kilku osób pytających o testowane auto. Mitsubishi Eclipse Cross, które wpisało się w turystyczny klimat ośrodka wypoczynkowego, wzbudzało zainteresowanie pośród ludzi poszukujących ciszy i spokoju, a nie uganiających się za technologicznymi nowościami. Rozumiem dlaczego klienci wybierają Eclipse Crossa. Jest nieskomplikowany w obsłudze, zadowala przestronnością, gwarantuje szaloną wygodę wsiadania i wysiadania oraz oferuje przydatny napęd na cztery koła.

Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC 4WD - dane techniczne

SILNIK R4 16V Turbo
Paliwo Benzyna
Pojemność 1499 cm3
Moc maksymalna 163 KM przy 5500 obr./min
Maks mom. obrotowy 250 Nm przy 1800-4500 obr./min
Prędkość maksymalna 200 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 10,4 sekundy
Skrzynia biegów automatyczna (bezstopniowa CVT)
Napęd 4WD (na cztery koła)
Zbiornik paliwa 60 l
Katalogowe zużycie paliwa
średnie w cyklu WLTP
8,7 l
poziom średniej emisji CO2 WLTP 196 g/km
Długość 4405 mm
Szerokość 1805 mm
Wysokość 1685 mm
Rozstaw osi 2670 mm
Prześwit 183 mm
Masa własna 1555 kg
Dopuszczalna masa całkowita 2150 kg
Pojemność bagażnika 329 l
Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane/ tarczowe
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył wielowahaczowe
Opony przód i tył (w testowym modelu) 225/55 R18
Nasi Partnerzy polecają