Skoda Superb Combi - WSTĘP
Historia Superba rozpoczęła się na początku lat dwudziestych minionego wieku i była ściśle powiązana ze słynną marką Hispano-Suiza, zajmującą się wytwarzaniem wysokiej klasy samochodów. Współpraca Skody i hiszpańskiego producenta zaowocowały stworzeniem w 1934 roku ponad 5,5-metrowej limuzyny o oznaczeniu Superb. Początkowo pod maską pracował 2.5-litrowy silnik o mocy 55 KM, jednak już druga generacja modelu (produkowana w latach 1938-40) mogła być napędzana przez nawet czterolitrową, widlastą "ósemkę". Niestety po II wojnie światowej polityka firmy uległa znacznej zmianie, a projekt flagowych limuzyn został przejęty przez samochody marki Tatra, które to notabene były produkowane w zakładzie Skody znajdującym się w Mlada Boleslav.
>>> Skoda Superb Combi 1.8 TSI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<
Skoda nie zapomniała jednak o idei dużej limuzyny pod nazwą Superb, dlatego też w 2001 roku model o takim oznaczeniu ponownie zagościł w gamie czeskiego producenta. Produkcyjną wersję pojazdu z segmentu D zaprezentowano podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Auto o nadwoziu typu sedan, zaliczane do klasy średnich limuzyn, powstało na płycie podłogowej VW Passata B5 o przedłużonym o 10 cm rozstawie osi, zaś pod nadwoziem pojazdu ukryto wiele rozwiązań technicznych takich jak zawieszenie czy układy napędowe, znanych z niemieckiego dawcy. W 2006 roku przeprowadzono facelifting Superba produkowanego w zakładach w Kvasinach, zaś same zmiany polegały głównie na niewielkiej modernizacji nadwozia i odświeżeniu wnętrza. Do momentu ukazania się drugiej generacji przestronnej Skody, sprzedano około 130 tysięcy sztuk pierwszej ewolucji.
>>> Skoda Superb Combi 1.8 TSI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<
Jeszcze bardziej prestiżowa Skoda Superb drugiej generacji zaliczyła debiut na salonie samochodowym w Genewie w roku 2008. Rok później na salonie we Frankfurcie pokazano odmianę kombi, która do tej pory nie była oferowana przez czeskiego producenta. Skoda jako marka należąca do Grupy Volkswagena, ponownie skorzystała z wiedzy niemieckich inżynierów i podobnie jak w przypadku poprzedniczki do budowy flagowego "okrętu" użyto płyty podłogowej pochodzącej z Volkswagena Passata (B7). Auta dostępne obecnie w salonach sprzedaży to modele po faceliftingu, który został przeprowadzony w 2013 roku.
Skoda Superb Combi - STYLISTYKA
Już od pierwszego spojrzenia wiadomo, że mamy przed sobą prestiżowe auto. Stonowane linie w połączeniu ze sporą ilością chromowanych akcentów natychmiast kojarzą nam się z modelami z wyższej półki. Design pojazdu jest nienachalny i można by rzec, że jest całkiem dyskretny. Inni uczestnicy dróg wiedzą, że Superb jest nieco bardziej luksusowy niż typowy wóz dla przysłowiowego Kowalskiego, jednak nie wzbudza w nich negatywnych emocji, jak to czasami bywa w przypadku niektórych modeli marek premium. To wszystko sprawia, że głównymi nabywcami flagowej Skody są m.in. osoby na stanowiskach kierowniczych, urzędy oraz firmy, które mają ją w gamie samochodów służbowych.
>>> Skoda Superb Combi 1.8 TSI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i wyposażenie <<<
Z przodu auta dominuje charakterystyczna dla czeskiej marki atrapa chłodnicy, podobna nieco do wielorybich fiszbinów. Design tej partii nadwozia jest przyciężkawy i konserwatywny, a to ze względu na wykorzystanie przede wszystkim linii prostych i geometrycznych kształtów. Reflektory o ciekawym kształcie z LED-owymi punktami do jazdy dziennej, wyglądają groźnie w lusterku wstecznym innego pojazdu. Maska zaś z wyraźnymi przetłoczeniami tylko pogłębia ten efekt, dając efekt stanowczości i zdecydowania. Bystre oko zauważy również poziomą, chromowaną poprzeczkę w przednim zderzaku. Ten dodatek ma za zadanie optycznie poszerzyć samochód i trzeba przyznać, że spełnia on swoją rolę. Od tej strony Superb najbardziej przypomina inne modele z gamy czeskiej marki.
Patrząc z boku nie sposób nie zauważyć pokaźniej długości nadwozia i bardzo dużego rozstawu osi. Pomimo tego, że Superb jest dużym autem to prezentuje się jednak zwarcie i solidnie. To zasługa m.in. delikatnego przetłoczenia biegnącego od przednich reflektorów do tylnych świateł oraz chromowanych listew przebiegających przez większą część nadwozia. Całe szczęście długość zwisów jest na tyle dobrze dobrana, że nie występuje efekt "rozlewania" się karoserii w płaszczyźnie horyzontalnej, co w przypadku długiego auta jest bardzo ważne. W profilu pojazdu również główną rolę grają linie proste, co można zauważyć chociażby w dolnej linii okien, która tylko nieznacznie się unosi ku tyłowi. Na słowa uznania zasługuje również krawędź dachu płynnie przechodząca w pokrywę bagażnika. Dzięki temu obserwatorzy nie mają wrażenia, że kufer został doczepiony "na siłę". Dodatkowo w "naszym" egzemplarzu pokuszono się o elektrycznie otwierany szklany dach, pozwalający na obserwację nieba nad głową (koszt 4500 zł).
>>> Skoda Superb Combi 1.8 TSI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Bezpieczeństwo i cena <<<
Tył Superba również jest oazą konserwatywnego stylu. Duża, obła pokrywa bagażnika urozmaicona poziomymi przetłoczeniami, wygląda po prostu elegancko. Na środku piątych drzwi dominuje logo Skody, a u góry tej części nadwozia znalazł się niewielki daszek. Po bokach klapy kufra znalazły się światła wykonane w technologii LED, skrywające m.in. lampy STOP, kierunkowskazy oraz lampy cofania. W zderzak wkomponowano dwa czerwone odblaski, zaś pod nim, po lewej stronie pojazdu, umieszczono dwie końcówki wydechu.
Skoda Superb Combi - WYMIARY
Skoda Superb Combi mierzy 4833 mm długości, 1817 mm szerokości i 1511 mm wysokości, zaś rozstaw osi wynosi 2761 mm. Masa własna może się zmieniać w zależności od wersji wyposażenia i silnika - najlżejszy model waży 1489 kg, najcięższy 1726 kg (liczone z kierowcą o masie 75 kg). Ładowność wynosi 638 kg, zaś bagażnik oferuje 633 litrów pojemności (w odmianach z kołem zapasowym o 30 l mniej). Po złożeniu tylnych miejsc powstaje niemal płaska podłoga i przestrzeń bagażowa mieszcząca 1865 litrów pakunków.
Skoda Superb Combi - KOLORY NADWOZIA
Auto jest oferowane w jednym z 11 kolorów nadwozia. Lakiery perłowe i metalizowane są oferowane za dopłatą w wysokości 2200 zł. Lakierowane zderzaki w kolor nadwozia to standard każdej wersji wyposażenia, podobnie jak lakierowane boczne lusterka. Chromowane listwy wokół okien i w przednim zderzaku są standardem we wszystkich wersjach z wyjątkiem podstawowej Active. Chromowane listwy boczne są bezpłatne dla Elegance i Platinum. Przyciemniane szyby boczne i tylne kosztują 900 zł we wszystkich konfiguracjach.
CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 2
W drugim odcinku znajdzie się test jednostki napędowej. SuperAuto24.pl miało do dyspozycji samochód z turbodoładowaną, benzynową jednostką napędową o pojemności 1.8-litra i mocy 160 KM. Co sądzimy o tym silniku? Jaką kulturę pracy ma opisywany motor? Jak sprawuje się skrzynia biegów? Jakie jest rzeczywiste spalanie? O tym w 2. odcinku dziennika testu Skody Superb Combi na SuperAuto24.pl.