Suzuki SX4 – WSTĘP
Suzuki SX4 to niewielki crossover zaliczany z uwagi na wymiary do segmentu b, czyli klasy aut małych. Model SX4, który zadebiutował w 2006 roku, powstało we współpracy z Fiatem, czego owocem są dwa bliźniacze auta: Suzuki SX4 i Fiat Sedici, produkowane na jednej taśmie produkcyjnej na Węgrzech. Suzuki SX4 występuje w wersjach z napędem na jedną lub na obie osie. Przez krótki okres wytwarzano także wersję sedan i nawet w Polsce można napotkać takie auta. SX4 nie był jednak zbyt urodziwy i słabo się sprzedawał, więc szybko zniknął z oferty Suzuki.
>>> Suzuki SX4 2011 – CENA od 52,9 tys. zł
Starsze modele:
>>> Suzuki SX4 2007 – CENA od 29,9 tys. zł
W Polsce Suzuki SX4 w podstawowej wersji wyposażenia Comfort, z silnikiem benzynowym 1.6 VVT 120 KM i napędem na przednią oś kosztuje 52 900 zł, zaś z napędem na obie osie 54 900 zł. Najbogatsza odmiana Topline Edition 4WD z silnikiem wysokoprężnym 2.0 135 KM DDIS o wydatek rzędu 75 900 zł.
Suzuki SX4 - OPINIE UŻYTKOWNIKÓW
Na portalu Autocentrum.pl opinie o Suzuki SX4 są w większości pozytywne:
> sawarski: Samochodu po roku czasu i 30,000km spisuje sie nieźle. Niezawodność jest na wystarczającym poziomie. W wersji 1.6 Benzynowej samochód powinien zdecydowanie mniej palić. Problemem jest tez hałas powyżej 3000 obrotów. Hałas okropny na autostradzie powyżej 110 km/h. Jakość wykonania taka sobie wiele skrzypiących elementów. Do tego dochodzi słaba jakość materiałów na siedzeniach – widać ślady zużycia już po roku czasu od daty zakupu. Słaba widoczność do przodu na boki z powodu potężnych belek. Widoczność do tylu również nie zachwyca. Silnik mógłby być trochę mocniejszy – ale nikt nie kupuje chyba SX4 po to by jeździć na wyścigach. Jazda po ostrych zakrętach z włączonym 4x4 jest świetna - samochód jest przyklejony do nawierzchni. Nie rekomenduje jazy terenowej - a) można się rozczarować a b) zakopać lub uszkodzić to miejskie autko z lekkimi aspiracjami terenowymi. Samochód jest ładny wizualnie szczególnie w wersji 4x4 GS - wzbudza zainteresowanie
> LUK: Czekałem na takie auto nie za duże, nie za małe z napędem 4x4 klimatyzacją oraz w miarę komfortowe. Ten samochód nie zawiódł mnie w niczym. Cały czas jazda nim sprawia mi satysfakcję i dużo przyjemności z jazdy. Miałem już wiele różnych innych marek samochodów ale tym jeździ mi się najlepiej. Jest sztywne zwarte, nie ma uczucia "rozjechania". Przyjemność sprawia świadomość, że w zimie na śniegu mogę wjechać i jechać tam gdzie inni już dawno stoją. Również klimat wnętrza (pomimo że w większości czarne)jest przytulny. Żona nie lubi wysiadać z tego auta.
> tacak: Jeśli chodzi o ten samochód to . 1. Jeżeli nastawiasz się na samochód z napędem na 4x4 , zamierzasz ,poszaleć na polnych drogach to samochód dla ciebie Jeżeli wracając do domu wiecznie gdzieś się zawieszasz i juz 5 raz zerwałeś plastiki pod silnikiem - to samochód dla ciebie 2. Jeżeli chcesz kupić z napędem tylko na przód , bo i tak zazwyczaj jeździsz po mieście to go nie kupuj - namęczysz się przy parkowaniu , spalisz dużo benzyny , mało zmieścisz do bagażnika 3. masz 2 dzieci i chcesz jeździć nim na wakacje, zapomnij nie zmieścisz połowę bagaży.
Z kolei rozczarowani piszą:
> j.pikala: To auto jest niestety porażką. Suzuki to druga półka wśród Japońców jeśli mówimy o samochodach kompaktowych, miejskich itp. Do Grand Vitary się nie przyczepiam, natomiast po jeździe SX4... brak słów. Nie wiem co w tym samochodzie się może podobać: - tył jak u kraczatej panny? - opadająca maska w dół, która dopełnia dupowatego wyglądu? - wnętrze - OMG. Tak nijakie, że aż papierowe. Dacia Logan to kunszt tapicerstwa i wykończenia przy tym samochodzie. Deska sztywna, materiały okropne, kurzolubne, fotele wycierają się po paru tysiącach km - ten napęd 4x4 przydatny praktycznie tylko w jeżdzie miejskiej po deszczu lub błocie przy wyjeździe na polnej drodze, ale w sumie oto chodziło. - silnik - benzyna koszmarnie pali, fiatowski multijet - OK - w normalnych markach czym droższy samochód i większy silnik, tym więcej wyposażenia opcjonalnego. W SX4 mamy w najdroższej opcji tylko klimatyzacje manualna... a w benzyniakach bez 4x4 automat ;) Kto to zrozumie? - zamiast łańcuszka, pasek, o ksenonach nie jestem pewien ale CHYBA nie można nawet dobrać za dopłatą. niestety ten wyrób samochodopodobny to jedna wielka lipa, nawet za tak małe pieniądze jak kosztuje teraz nie opłaca się go wziąć. Do jeżdzenia po mieście diesla się przecież nie opłaca kupować, a na trasy z kolei jest niekomfortowy ;) + za duże lusterka w których widoczność jest w porządku. Jeśli ktoś szuka autka o aspiracjach terenowych a podobnej wielkości, to proponuje za te pieniądze dwuletnią Grand Vitarę 3 drzwiową, a jeśli ktoś chce 5cio to 4 letnia Toyotę RAV-4 czy Nissan "Kaszkaja". Bagażnik w tym samochodzie nie spełni roli samochodu rodzinnego wiec jeśli ktoś chce kupić żeby raz do roku śmignąć nad morze w 4 osoby i bagaże to radzę zainwestować w powystawową Corollę Verso. Jest ich tyle, że każdy coś znajdzie. SX4 mówimy nie, a każdy kto kupił i mu głupio przed samym sobą niech nie wciska tego samochodu następnym ;) No chyba, że serio są zadowoleni z wyglądu, funkcjonalności, spalania, usterek i przeznaczenia ;) to gratuluje. Pozdrawiam
Suzuki SX4 - film z CRASH TESTu Euro NCAP
Suzuki SX4 - OPINIE DZIENNIKARZY
Michał Nejbauer / Motoforum.pl: Sylwetka SX4 jest co najmniej ciekawa, zgrabny kompakt zmierzający w kierunku SUV-ów. Linia nadwozia jest całkowitą nowością zarówno dla Suzuki, jak i dla Fiata, trudno znaleźć w niej cechy typowe dla pozostałych modeli obu marek. SX4 jest ładne, zgrabne i ciekawe, dokładnie takie jak na zdjęciach. Wersja z napędem na jedną oś wygląda jak typowy kompakt z aspiracjami do minivana, może mieć też dachowe relingi. Wersja 4x4 wyróżnia się czarnymi nakładkami na krawędzie błotników oraz imitacją aluminiowych osłon na zderzakach. Przednie lampy, mocno zachodzące na błotniki, przypominają co prawda aktualną linię Citroena, ale całość jest oryginalna i natychmiast rozpoznawalna.
Wnętrze jest typowe dla Suzuki, z łatwością rozpoznajemy akcenty innych modeli, jak Swift czy Grand Vitara: konsola środkowa czy kierownica ze sterowaniem audio. Wykończenie również na dzisiejszym poziomie Suzuki, czyli twarde, czarne, ale dobrej jakości i poprawnie spasowane plastiki. Podświetlenie również tradycyjnie czerwone, z bardzo przydatną funkcją "illumi cancel", czyli zmniejszaniem natężenia podświetlenia wyświetlaczy radia i komputera pokładowego jednym przyciskiem. A skoro już mowa o komputerze pokładowym, to wspomnieć trzeba o wskaźniku średniego zużycia paliwa, który nareszcie pojawił się w modelach Suzuki. Krótko mówiąc, deska rozdzielcza jest ładna, czytelna i bardzo intuicyjna, z łatwością odnajdujemy wszystkie przełączniki, rozmieszczone logicznie i łatwo dostępne. W standardzie otrzymujemy również elektroniczny kluczyk, więc zamykanie i otwieranie samochodu, a także uruchamianie silnika, nie wymaga wyjmowania go z kieszeni.
Fotele SX4 to także standard Suzuki, sztywne, nawet twarde siedziska, mimo to wygodne, z czarną tapicerką i dobrym trzymaniem bocznym. Regulowane są tradycyjnie, ręcznie, za to w wersjach GS podgrzewane. Brakuje trochę poziomej regulacji kierownicy, ale zakres ustawień fotela i odległość od zespołu pedałów pozwalają wybaczyć ten niedostatek. Suzuki SX4 prowadzi się wygodnie, ilość miejsca jest tu w zupełności wystarczająca. Z tyłu jest podobnie, wygodnie i obszernie, choć raczej dla dwóch osób. Kanapa jest także asymetrycznie dzielona i składana, co pozwala na łatwe powiększenie bagażnika. Bagażnik nie należy jednak do dużych, zaledwie 270 litrów to co najwyżej przeciętna w klasie kompaktów, a jedynym usprawiedliwieniem może tu być tylko potrzeba upakowania napędu tylnych kół pod podłogą. Mimo to wystarczy na całkiem spore zakupy, a jeśli zajdzie potrzeba, to można go powiększyć do 1045 litrów, czyli znacznie więcej, choć też nie rekordowo. W bagażniku zamocowano również dojazdowe koło zapasowe, z felgą pomalowaną czerwono-brązowym lakierem, przez co kojarzyło nam się z poczciwym Żukiem.(…)
Suzuki SX4 to chyba jedyny na rynku samochód klasy crossover z odłączanym napędem. Konstrukcja Suzuki z elektronicznie sterowanym sprzęgłem międzyosiowym, pozwala kierowcy na wybór napędu. Ustawienia są trzy: tryb napędu na przednią oś 2WD, tryb automatyczny AUTO, sterujący przeniesieniem mocy na obie osie w zależności od warunków drogowych oraz tryb LOCK, w którym napęd przekazywany jest stale na obie osie, przy czym tryb ten działa tylko do prędkości 60 km/h, powyżej samoczynnie przełącza się w tryb AUTO. Oczywiście nie czyni to z SX4 samochodu terenowego, pozwala jednak jeździć jak normalną osobówką, a w razie konieczności pokonać błotnistą lub mocno ośnieżoną drogę. Pokonywanie takich trudności ułatwia również niska masa własna SX4 - z tego akurat słynie Suzuki - waży niecałe 1,2 tony, czyli tyle co nieduży kompakt bez napędu na wszystkie koła. Na dodatek zmiana rozkładu momentu na obie osie, jak również przełączanie pomiędzy trybami, są niezauważalne dla pasażerów, a przeniesienie napędu nie dostarcza żadnych niepożądanych wrażeń słuchowych.
Zawieszenie SX4 jest sztywne, o niemal sportowej charakterystyce. Nierówności pokonuje twardo, ale nie uciążliwie, za to prowadzenie samochodu jest pewne, zarówno po asfalcie jak i po piaszczystych drogach. Nie ma się co dziwić, zawieszenie jest tradycyjne: z przodu kolumny MacPhersona, z tyłu belka skrętna o zwiększonej sztywności. Hamulce trochę juz archaiczne, z przodu co prawda wentylowane tarcze, ale z tyłu bębnowe, mimo to wystarczająco skuteczne.
Suzuki SX4 - TEST Auto Świat
Tygodnik Auto Świat (Auto Świat, nr 44, 26 października 2009 r.) testował Suzuki SX4 1.6:
W opinii testujących, gdyby kupować oczami, Suzuki SX4 zebrałoby wysokie noty. - Po ostatnim liftingu uroda nadal pozostaje atutem Suzuki. Czy jedynym? Na pewno nie, ale przyznajemy, że napęd 4x4 pozwalał przedtem SX4 na pewną nonszalancję wśród konkurencji, której do tej pory prawie nie było. Tymczasem odmiana z dieslem figuruje w cenniku tylko w wersji przednionapędowej, a to oznacza, że Suzuki SX4 można mierzyć bardziej wymagającą miarą. Tylko jak je traktować? Czym właściwie jest albo czym chciałoby być to auto? Mając 412 cm długości, jeszcze nie tak dawno mogłoby być kompaktem, jednak samochody tego segmentu bardzo się ostatnio rozrosły. Suzuki jest trochę za duże jak na klasę B, ale załóżmy, że można je do niej zaliczyć – skoro (mierzone B--segmentową miarą) ma spore wymiary nadwozia, powinno mieć też wygodne wnętrze. I tutaj czeka nas pierwszy zawód, bo to auto wcale nie jest przestronne. Przeciwnie: z przodu i z tyłu brakuje miejsca na nogi – czytamy w AŚ.
Według red. Michała Krasnodębskiego, pytanie, czego oczekuje nabywca, jest tutaj kluczowe. Jeżeli nie siedział wcześniej w nowoczesnym aucie tej wielkości, może nawet będzie zadowolony. Ale jeśli przymierzał się już do Fiesty, Fabii czy (na nieszczęście Suzuki) Soula albo Jazza – przeżyje zawód. Do tej pory SX4 mógł dumnie pokazywać swoje logo, mówiąc: "mam napęd na cztery koła, więc rywale mnie nie obchodzą. Jestem bezkonkurencyjny!" - Dziś sytuacja uległa istotnej zmianie, ponieważ na tle wymienionych aut SX4 wypada raczej blado. Tak, wiemy, to jest test, a nie porównanie, jednak oceniając Suzuki bez rywali w tle, musielibyśmy być nieobiektywni. A przecież to auto nie istnieje w próżni i musi walczyć z innymi modelami o klienta. Sprawdźmy więc, czym nas kusi. Na początek rzut oka na cennik. Prawie 59 tys. złotych to niemała kwota, więc nasze wymagania rosną. W standardzie znalazła się klimatyzacja – świetnie. Jest też radio ze sterowaniem w kierownicy, ale – o zgrozo – na pokładzie znaleźliśmy tylko dwa airbagi. Superokazja? Nie! Poszukamy więc walorów Suzuki SX4 gdzie indziej – pisze red. Krasnodębski. Jego zdaniem na szczęście dla Suzuki SX4 z odsieczą przybywa... klekoczący motor. Trzęsie nadwoziem niczym wiertarka udarowa, ale ma solidnego „kopa” na (prawie) każdych obrotach i zapewnia niedostępne wersjom benzynowym osiągi oraz ekonomikę jazdy. Wciśnięcie gazu przy 1500 obr./min i Suzuki posłusznie wyrywa do przodu. Nieważne, czy z góry, czy pod górę, nawet na 5. biegu mamy do dyspozycji rezerwę mocy wystarczającą do bezpiecznej i dynamicznej jazdy. Do takiego temperamentu trafnie dobrano sztywne resorowanie. Fajnie się jeździ SX4, a jeszcze przyjemniejszy jest widok tankujących swoje pojazdy sąsiadów, gdy mamy jeszcze pół baku w zapasie. Dobrze się je parkuje, miło na nie popatrzeć. Ale konkurencja może spać spokojnie.
- Zwinne, poręczne, choć ciasne autko z mocnym dieslem, który głośno warczy, ale za to ma mały apetyt. Stabilne prowadzenie, wciąż atrakcyjne nadwozie, jednak ilość miejsca na nogi zmniejsza grono potencjalnych nabywców. Solidny montaż, supertanie plastiki, brak napędu 4x4 – podsumowuje Michał Krasnodębski z AŚ.
Suzuki SX4 1.6 VVT 120 KM – DANE TECHNICZNE
Suzuki SX4 (2011) | DANE TECHNICZNE |
NADWOZIE | |
Rodzaj | SUV |
Długość / szerokość / wysokość (metry) | 4,120/1,730/1,565 |
Rozstaw osi (metry) | 2,500 |
Masa własna (tony) | 1,140 |
Pojemność bagażnika (litry) | 270 |
Pojemność zbiornika paliwa (litry) | 50 |
SILNIK | VVT |
Paliwo | benzyna bezołowiowa 95 |
Liczba cylindrów | 4 (rzędowo) |
Moc (kW / KM) | 88 / 120 (6000 obr./min) |
Moment obrotowy (Nm) | 156 (4400 obr./min) |
OSIĄGI | |
Szybkość maksymalna (km/h) | 185 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 10,0 |
ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta) | |
Cykl miejski (litry/100 km) | 7,9 |
Cykl pozamiejski (litry/100 km) | 5,2 |
Cykl mieszany (litry/100 km) | 6,2 |
CENA | |
grudzień 2011 | 52 900 zł |
DODATKI | |
Ksenony (zł) | niedostępne |
Nawigacja (zł) | niedostępna |
Skórzana tapicerka | niedostępna |
Suzuki SX4 1.6 VVT 120 KM - SPALANIE
Według danych producenta, Suzuki SX4 z silnikiem benzynowym 1.6 VVT o mocy 120 KM spala: 7,9 litra/100 km w cyklu miejskim, 5,2 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 6,2 litra/100 km w cyklu mieszanym.
Według opinii w portalu Autocentrum.pl, Suzuki SX4 z silnikiem 1,6 litra pali:
* ŚREDNIO - 7,5 litra / 100 km
* W MIEŚCIE - 9,0 l/100 km
* W TRASIE - 6,5 l/100 km
Suzuki SX4 (2011) – CENA
W Polsce Suzuki SX4 w podstawowej wersji wyposażenia Comfort, z silnikiem benzynowym 1.6 VVT 120 KM i napędem na przednią oś kosztuje 52 900 zł, zaś z napędem na obie osie 54 900 zł. Najbogatsza odmiana Topline Edition 4WD z silnikiem wysokoprężnym 2.0 135 KM DDIS o wydatek rzędu 75 900 zł.
Suzuki SX4 - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:
>>> Suzuki SX4 2011 r. – cena od 46,9 tys. zł
>>> Suzuki SX4 sedan 2008 r. – cena 29,5 tys. zł