Citroen C3 - ulepszona wersja poprzednika

Już na samym wstępie procesu tworzenia nowego auta przyjęto strategię, żeby przejąć z modelu C3 to, co najlepsze i posunąć się o krok dalej. Rezultaty widać już w wyglądzie zewnętrznym. Nowy C3 ma bowiem podobne wypukłe kształty, ale ich linie styliści poprowadzili bardziej płynnie. To co jednak najbardziej wyróżnia nowe auto spośród konkurencji rozciąga się na sporą część dachu.

Takich rozmiarów jest bowiem innowacyjna szyba przednia Zenith zwiększająca pole widzenia z przednich foteli o 80 stopni do góry. Największa na rynku w tym segmencie aut szyba przednia daje lepszą widoczność i lepsze doświetlenie wnętrza. Światłoterapia w większym zakresie sprawia przy okazji, że podróżujący czują się bardziej bezpiecznie, a sama jazda jest przyjemniejsza.

Przeczytaj koniecznie: Citroen DS3

Projektanci nowego C3 sporo uwagi poświęcili wytłumieniu wibracji oraz hałasów aerodynamicznych, toczenia, a także odgłosów pracy silnika i zawieszenia.

Pod maską na przykład zastosowano materiały izolacyjne o ponad trzy razy większej powierzchni niż u poprzednika. W drzwiach umieszczono dodatkowe uszczelki. Konstruktorzy postarali się również o to, żeby w nowym C3 było jak najwięcej przestrzeni dla pasażerów.

I tak na przykład zastosowanie cieńszych oparć przednich foteli pozwoliło wygospodarować dodatkowe 3 cm przestrzeni na kolana siedzących z tyłu. Bagażnik należy do największych w tym segmencie. Łatwiej go teraz załadować, bo dolną krawędź obniżono aż o prawie 23 cm. W nowym C3 nie brakuje różnych przydatnych schowków.

Choć nowy C3 w porównaniu do poprzednika urósł, nie przekroczył jednak granicy czterech metrów, ale co najbardziej zaskakuje, w ogóle nie przybrał na wadze. Przyczyniły się do tego liczne rozwiązania sprzyjające ograniczaniu masy pojazdu, w tym o 13 kg lżejsze nowe tylne zawieszenie.

Paleta silników nowego C3 na naszym rynku składa się obecnie z czterech silników benzynowych i dwóch diesli. Pięciodrzwiowe auto występuje w trzech poziomach wyposażenia. Za najtańszą wersję trzeba zapłacić 42 400 zł.