Po raz pierwszy oznaczenie Tiguan pojawiło się w słowniku Volkswagena w 2006 roku. Auto zostało zaprezentowane szerszemu gronu na motoryzacyjnych targach w Los Angeles. Europejski debiut nastąpił niespełna rok później we Frankfurcie. Auto bazowało na płycie podłogowej PQ35, która wykorzystywana była także w takich modelach jak Audi Q3, Volkswagen Touran oraz Volkswagen Golf V generacji. W 2011 roku niemiecki SUV przeszedł lifting, a w 2016 zakończono jego produkcję.
Druga generacja opisywanego samochodu narodziła się w 2015 roku. Tiguan mk. II korzysta z zupełnie nowej płyty podłogowej MQB i niemalże pod każdym względem odcina się od poprzednika.
Idzie nowe
Zestawienie dwóch generacji niemieckiego hitu już od pierwszych chwil daje ciekawe spostrzeżenia. Znani ze stylistycznej powściągliwości Niemcy tworząc nowego Tiguana nie poszli śladami stylistów Golfa. Tiguan drugiej generacji jest autem zupełnie innym od swojego poprzednika. Co prawda w obu samochodach znajdziemy wspólne znaczki na grillu i tylnej klapie, ale na tym podobieństwa stylistyczne się kończą.
Porównanie bliźniaków: Skoda Kodiaq Scout vs. Volkswagen Tiguan Allspace Highline: wewnętrzna konkurencja
Przód Tiguana mk. I był zdominowany przez miłe dla oka obłe kształty i delikatne linie. Klosze przednich reflektorów także były mało zadziorne i obłe. Podobnie prezentowały się tylne lampy kojarzące się niektórym osobom z jajecznicą zrobioną z dwóch jaj. Co ciekawe w zależności od wersji pierwszy Tiguan miał inaczej stylizowaną przednią część nadwozia. Różnice dotyczyły kształtu zderzaka. Grzeczny i delikatny pomysł na rysunek Tiguana zmienił się nieco wraz z liftingiem. Jednak to druga generacja była stylistyczną rewolucją.
Przednie i tylne lampy mają kanciasty kształt. Linie jakie rzeźbią sylwetkę samochodu także są kreślone grubszą i bardziej zadziorną kreską. Nowy Tiguan wygląda bardziej dynamicznie. Dynamicznie i masywnie. Szczególnie w wersji R-Line, która była oferowana także w pierwszej generacji modelu.
Testowaliśmy: Volkswagen Tiguan 2.0 TDI 240 KM DSG7 4MOTION
Zgodnie z panującą modą nowa odsłona auta jest większa od swojego poprzednika. Tiguan drugiej generacji urósł na długość (4490 mm vs 4433 mm) oraz na szerokość (1859 mm vs 1809 mm). Zwiększył się również rozstaw osi (2677 mm vs 2604 mm). Zmniejszyły natomiast wysokość (1673 mm vs 1703 mm) oraz masa własna.
Po raz pierwszy w historii nowy Tiguan występuje w dwóch wersjach długości nadwozia – standardowej oraz wydłużonej. Ta druga, widoczna na zdjęciach nosi oznaczenie Allspace. Co ciekawe tylko taka wersja oferowana jest w USA, gdzie standardowy Tiguan nie występuje. Kolejną ciekawostką jest fakt, że odmiana Allspace jako pierwszy Tiguan w historii może być wyposażona w trzeci rząd siedzeń. Nie jest to jednak rozwiązania standardowe, a opcja wymagająca dopłaty 1990 zł.
Jak zawsze przestronny
Już pierwsza generacja prezentowanego modelu nie miała problemów z przestronnością kabiny oraz pojemnością bagażnika (470 litrów). Miejsca z przodu jest bardzo dużo. Z tyłu sytuacja wygląda podobnie. Fotele są wygodne, a kanapa nie jest mocno wyprofilowana pozwalając na komfortową podróż nawet trzem pasażerom.
Sprawdź też: TEST VW Golf R FL 2.0 TSI 310 KM DSG7 4Motion
O ile wnętrze pierwszej generacji Tiguana można określić mianem dużego i przestronnego, o tyle to, co do zaoferowania ma najnowsze wcielenie niemieckiego auta zasługuje na nową definicję przestronności. Szczególne wrażenie robią dwie rzeczy – ilość wolnego miejsca na nogi i kolana pasażerów siedzących z tyłu oraz bagażnik. W wersji Allspace w przypadku konfiguracji 5-osobowej pomieści on aż 760 litrów bagażu. To prawdziwa motoryzacyjna piwnica!
Postęp technologiczny
Kabiny obu prezentowanych aut podobnie jak ich nadwozia różnią się od siebie dość mocno. Co prawda kierownica w obu przypadkach jest okrągła, a klimatyzację obsługuje się w tradycyjny sposób, ale zarówno rysunek kokpitu, jak i układ multimedialny są zupełnie różne.
Polecamy: Volkswagen Arteon vs. Opel Insignia Grand Sport
Pierwsza odsłona prezentowanego auta była nowoczesna. Nowoczesna jak na lata swojej świetności. Zegary były bardzo czytelne i analogowe, a pomiędzy nimi znajdował się niewielki ekranik komputera pokładowego. Większy i dotykowy ekran posiadał system multimedialny, który w bardziej uboższych wersjach nie był dotykowy. Sterowanie wszystkimi opcjami było bajecznie proste, a identyczne rozwiązania można było spotkać na pokładach różnych modeli VW oraz Skód.
Kokpit najnowszego wcielenia Tiguana jest zdecydowanie bardziej cyfrowy. Cyfrowe i bardzo efektowne są zegary umieszczone za kolumną kierownicy. Ekran systemu multimedialnego został delikatnie zwrócony ku kierowcy. Odświeżono menu, podrasowano grafikę oraz dodano szereg opcji online. Jedyną rzeczą o jakiej zapomniano to fizyczne pokrętło do regulacji głośności. Klikanie wirtualnego + lub - jest momentami mocno irytujące.
Dla każdego coś dobrego
Oferta silnikowa Tiguana pierwszej generacji była obszerna. Do wyboru były dwie jednostki benzynowe o różnym stopniu skomplikowania oraz różnym poziomie mocy oraz dwulitrowy diesel także w kilku wariantach mocowych.
Najsłabszym silnikiem był 2.0 TDI o mocy 110 KM. W wersji po liftingu ta sama jednostka napędowa w topowej wersji osiągała moc 177 KM. Najsłabszą ”benzyną” było 122-konne 1.4 TSI, które w ostatniej swojej ewolucji mogło pochwalić się mocą 150 KM. Za napęd pierwszej generacji Tiguana mógł także odpowiadać silnik 1.4 TSI wyposażony w turbosprężarkę i kompresor. Jest to jednostka okryta bardzo złą sławą i dość szybko zastąpiona przez VW nowym silnikiem. Topowym silnikiem benzynowym był motor 2.0 TSI. W zależności od wariantu oraz roku produkcji jej moc wahała się od 170 do 211 KM. Dostępne były także manualna skrzynia, automat DSG, przedni napęd lub napęd 4x4. I w tej kategorii można powiedzieć, że niewiele się zmieniło.
Najnowsze wcielenie testowanego niemieckiego SUV-a w dalszym ciągu oferuje zarówno manualne skrzynia jak i przekładnię DSG. Standardem jest napęd na koła przednie, a napęd 4Motion jest opcjonalny lub standardowy w mocniejszych wersjach silnikowych.
Początkowo ofertę silnikową otwierał silnik 1.4 TSI o mocy 150 KM. Z czasem został on zastąpiony jednostką 1.5 TSI o mocy 130 KM lub 150 KM. Na szczycie oferty znajdował się motor 2.0 TSI o mocy 180, 220 lub 230 KM. Jednak największą moc oferował silnik wysokoprężny. Wyposażona w dwie turbosprężarki jednostka 2.0 TDI generowała 240 KM mocy oraz 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Słabsze warianty ropniaka mają 190 KM lub 150 KM.
Komfort przede wszystkim
Czy jazda nowym wcieleniem Tiguana różni się drastycznie od jazdy starszą generacją? Nie. Wyraźnie widać, że priorytetem przy tworzeniu obu modeli był komfort. Jak największy komfort do zapewnienia kierowcy oraz pasażerom. W tej dziedzinie nowe wcielenie ma nieco więcej do zaoferowania. Chociaż odczuwalna różnica może wynikać z wieku i naturalnego zużycia starszego Tiguana jakim miałem okazję jeździć.
Sprawdź: TEST Volkswagen Passat R-Line 2.0 TSI 280 KM
Nowe wcielenie niemieckiego SUV-a posiada bardzo rozbudowany system trybów jazdy. Oprócz sposobu pracy silnika, reakcji skrzyni biegów czy siły wspomagania układu kierowniczego można także zdefiniować po jakim podłoży aktualnie się poruszamy. Dzięki takim nastawom Tiguan z napędem 4x4 zaskakująco dzielnie radzi sobie w terenie. Chociaż w 99% przypadku największy teren jaki zobaczy będzie polną drogą lub kawałkiem nieutwardzonego podłoża.
Cena i podsumowanie
Ceny nowego Volkswagena Tiguana rozpoczynają się od 101 590 zł za wersję Trendline ze 130-konnym silnikiem 1.5 TSI przednim napędem oraz manualną skrzynią biegów. Najtańszy Tiguan z napędem 4x4 został wyceniony na 139 290 zł. Pod maską takiego egzemplarza będzie pracował silnik 2.0 TDI 150 KM. Aby stać się posiadaczem odmiany Allsapce w salonie niemieckiej marki należy zostawić co najmniej 121 390 zł za auto ze 150-konnym silnikiem 1.5 TSI. Testowany wariant ze 190-konnym optymalnym dwulitrowym dieslem oraz napędem 4Motion i skrzynią DSG w standardzie wyceniono na 170 690 zł.
Testowaliśmy: Volkswagen T-Roc 2.0 TSI 190 KM 4Motion
Ceny używanych Tiguanów pierwszej generacji zaczynają się od ok. 30 000 zł za wersje z początkowych lat produkcji. Dobrze wyposażone świeże odmiany potrafią kosztować nawet trzy razy więcej.
Volkswagenem Tiguanem poprzedniej, jak i najnowszej generacji, miałem okazję jeździć już kilkukrotnie. Niezależnie od wersji samochód nigdy nie chwytał mnie za serce. Ale nie taka jest rola tego auta. Siłą kompaktowego niemieckiego SUV-a jest brak większych wad. Niemiecki przebój jest dopracowany w wielu szczegółach i nie posiada żadnej irytującej przypadłości. Właśnie takie cechy sprawiają, że używane Tiguany są często poszukiwaną opcją na rynku wtórnym, a najnowsze modele sprzedają się jak świeże bułeczki. Teraz statystyki podbija dodatkowo możliwość wyboru nadwozia. Model ten urósł do poważnych rozmiarów, co już z daleka widać po karoserii odmiany Allsapce.
Dane techniczne
Volkswagen Tiguan 2.0 TSI 4Motion DSG |
Volkswagen Tiguan Allspace 2.0 TDI 4Motion DSG |
|
---|---|---|
SILNIK | R4 16V | R4 16V |
Paliwo | benzyna | olej napędowy |
Pojemność | 1984 cm3 | 1968 cm3 |
Moc maksymalna | 170 KM przy 4300 obr./min. | 190 KM przy 4400 obr./min. |
Maks moment obrotowy | 280 Nm przy 1700-4200 obr./min. | 400 Nm przy 1900-3300 obr./min. |
Prędkość maksymalna | 201 km/h | 210 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 8,5 s | 8,2 s |
Skrzynia biegów | DSG | DSG |
Napęd | 4x4 | 4x4 |
Zbiornik paliwa | 64 l | 60 l |
Katalogowe zużycie paliwa (miasto/ trasa/ średnie) |
11,6 l/ 6,3 l/ 7,2 l | 8,6 l/ 6,7 l/ 8,5 l |
poziom emisji CO2 | 199 g/km | 188 g/km |
Długość | 4427 mm | 4825 mm |
Szerokość | 1809 mm | 1859 mm |
Wysokość | 1686 mm | 1674 mm |
Rozstaw osi | 2604 mm | 2787 mm |
Masa własna | 1637 kg | 1790 kg |
Masa maksymalna dopuszczalna | 2200 kg | 2400 kg |
Pojemność bagażnika siedzeni złożone/ rozłożone |
470 l/ 1510 l | 760 l/ 1920 l |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentyloane/ tarczowe | tarczowe wentyloane/ tarczowe |
Zawieszenie przód | kolumny McPhersona | kolumny McPhersona |
Zawieszenie tył | wielowahaczowe | wielowahaczowe |
Opony przód i tył (w testowym modelu) |
235/50 R18 | 255/45 R19 |