Odświeżone Suzuki Vitara na pierwszy rzut oka niewiele różni się od poprzedniej wersji. Z przodu przemodelowano przedni zderzak, dodając mu w wyższych wersjach wyposażenia chromowane wstawki. Zmienił się także grill – poziome ożebrowanie zastąpiono pionowym, upodabniając nieco Vitarę do większego SX4 S-Cross. Z tyłu znajdziemy nowe lampy. Nie zmienił się ich kształt, a jedynie technologia – teraz są wykonane w technologii LED (już w bazowej wersji). Pojawiły się również nowe wzory aluminiowych felg, choć w bazowej wersji Comfort auto przyjeżdża na felgach stalowych, ubranych w plastikowe kołpaki.
Vitara występuje w 15 kolorach nadwozia (z czego trzy są zupełnie nowe). Nowością jest także możliwość zamówienia auta z dwukolorowym nadwoziem – z białym lub czarnym dachem. Wiąże się to z dopłatą 3290 zł ale sprawia, że samochód prezentuje się nietuzinkowo.
Delikatne zmiany pojawiły się także we wnętrzu. Od razu rzuca się w oczy lepsza jakość użytych materiałów. Deska rozdzielcza została obszyta miękkim i przyjemnym w dotyku tworzywem. Niestety zabrakło go na boczkach drzwi. Odświeżono jednak grafikę zegarów, pomiędzy którymi znalazł się kolorowy wyświetlacz komputera pokładowego. W wyższych wersjach wyposażenia znajdziemy także analogowy zegarek na szczycie deski rozdzielczej, a topowa odmiana XLED Sun oferuje duży panoramiczny dach.
Nowe silniki
Zmiany wizualne są kosmetyczne, ale dużo więcej dzieje się w gamie silnikowej. Wolnossąca jednostka 1.6 odeszła do lamusa. Zastąpiły ją dwa silniki turbodoładowane. Trzycylindrowy 1.0 BoosterJet generuje moc 111 KM i 170 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Występuje on tylko z pięciobiegową przekładnią manualną, ale opcjonalnie może posiadać napęd na cztery koła.
Mocniejszą alternatywą jest czterocylindrowy 1.4 BoosterJet o mocy 140 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 220 Nm. Ten silnik występuje z 6-biegowym manualem, ale za dopłatą 7 tys. zł możemy zestroić go z automatem o tej samej liczbie przełożeń. Również może posiadać napęd na cztery koła, choć mi do testów przypadła wersja 2WD. Produkcja czteronapędowej Vitary dopiero się rozpoczyna i takie egzemplarze nie było dostępne podczas europejskich jazd testowych
Nietypowy test
Testowanie odświeżonej Vitary przebiegło w dość niecodziennej formie. Zamiast miejskich lub pozamiejskich jazd, Suzuki zabrało nas na węgierski tor Driving Camp w Esztergom, nieopodal Budapesztu. Nie chodziło tam o ściganie się, ale o kilka prób sprawnościowych z wykorzystaniem płyt poślizgowych.
Przednionapędowa Vitara jest bardzo wrażliwa na wysokie prędkości podczas manewrów na śliskiej nawierzchni. Wystarczy przesadzić z prędkością o kilka kilometrów na godzinę, by dała widowiskowy pokaz podsterowności. Jednak zdejmując nogę z gazu, auto bardzo intuicyjnie daje się wyprowadzić z poślizgu, nawet przy wyłączonej kontroli trakcji. Pomaga tu układ kierowniczy, który choć jest mocno wspomagany, nie odbiera wyczucia co się dzieje z przednia osią.
Napęd AllGrip, na który musimy jeszcze trochę poczekać, będzie rozwiązaniem wręcz idealnym. Podczas jazd po płytach poślizgowych, brakowało wsparcia tylnej osi, która pozwoliłaby utrzymać kontrolowani ślizg. Takie auta powinny pojawić się w salonach krótko po odmianie przednionapedowej.
Tor w Esztergom zjeździłam najmocniejszą odmianą w gamie – pod maską pracował 140-konny silnik 1.4 BoosterJet w duecie z sześciobiegowym automatem. Pierwsze co mnie zaskoczyło, to zapał auta do przyspieszania. Wystarczy puścić hamulec, by Vitara gwałtownie wyrwała do przodu. Turbodoładowany silnik szybko wkręca się na obroty i bardzo chętnie przyspiesza. Czasem aż zbyt chętnie! Po odpuszczeniu gazu, reakcja samochodu jest znikoma – auto prawie nie zwalnia. Choć trzeba się do tego przyzwyczaić, takie nietypowe zachowanie sprawia, że Vitara wydaje się bardzo dynamicznym samochodem.
Cena i konkurenci
Suzuki Vitara teoretycznie pozycjonowana jest w segmencie B, gdzie konkuruje z takimi autami jak Renault Captur, Peugeot 2008 czy Nissan Juke. Jednak Vitara mierząc 4175 mm wysokości jest najdłuższa z całego segmentu, zatem uczciwie można ją określić jako B+. Może się także pochwalić największym prześwitem, który wynosi 185 mm. Przykładowo w Peugeocie 2008 jest on o 2 centymetry mniejszy.
Patrząc na wymiary wnętrza nowej Vitary, można ją wręcz zestawić z przedstawicielami segmentu C-SUV. Szerokość kabiny wynosi 1474 mm, czyli zaledwie 3 mm mniej od Nissana Qashqai, pozycjonowanego o cały segment wyżej.
Pozostaje jednak niewygodne pytanie – co z Dacią Duster? Jest dużo tańsza od Vitary, a oferuje bardzo podobne własności jezdne. Jednak klienci Suzuki pytani o konkurencję dla Vitary, Dustera wymieniają niezwykle rzadko. Faktem jest, że za średnio wyposażoną Vitarę kupimy już Dacię Duster w tzw. „full wypasie”. Rumuński model jest jednak pozycjonowany niżej ze względu na nieco siermiężną jakość wykonania.
Bazowe Suzuki Vitara w wersji Comfort kupimy za 64 900 zł. Wówczas auto będzie posiadało trzycylindrowy silnik 1.0 BoosterJet, pięciobiegową manualną skrzynię biegów i napęd na przednią oś. Jest to jedyna konfiguracja w tej wersji wyposażenia, w której i tak w standardzie otrzymujemy LED-owe tylne lampy, klimatyzację manualną, radio ze złączem Bluetooth, USB czy asystenta ruszania na wzniesieniu.
Najbardziej obfita jest wersja Premium, ponieważ oferuje wszystkie możliwe kombinacje silnikowo-napędowe. Wówczas na liście wyposażenia standardowego znajdą się także LED-owe światła do jazdy dziennej, przyciemniane tylne szyby, elektryczne lusterka, automatyczna klimatyzacja, system multimedialny z 7-calowym wyświetlaczem i tempomat (aktywny dla wersji z automatem i napędem na cztery koła AllGrip).
Dwie topowe odmiany to XLED i XLED Sun (ta druga różni się jedynie panoramicznym dachem). Tam auto posiada w pełni LED-owe oświetlenie, automatyczne światła i wycieraczki, kierunkowskazy w obudowach lusterek, bezkluczykowy dostęp, analogowy zegarek na desce rozdzielczej oraz interaktywny system multimedialny z kamerą cofania i nawigacją.
Zmiany w nowym Suzuki Vitara nie są diametralne, ale to bardzo udane. To jest właśnie dobry facelifting – taki, który nie zmienia całkowicie wizerunku samochodu, a jedynie go dopracowuje i ulepsza pod wieloma względami. Główny filar sprzedażowy Suzuki nie tylko wyładniał, ale także zaczął sprawiać jeszcze lepsze ogólne wrażenie. Kierowca ma poczucie, że obcuje z autem lepiej wykonanym i pozycjonowanym wyżej niż wcześniej.
Suzuki Vitara 1.4 BoosterJet 140 KM - dane techniczne
SILNIK | R4, 16V Turbo |
Paliwo | benzyna |
Pojemność | 1373 cm3 |
Moc maksymalna | 140 KM przy 5500 obr./min. |
Maks mom. obrotowy | 220 Nm przy 1500 obr./min. |
Prędkość maksymalna | 200 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 9,5 s |
Skrzynia biegów | automatyczna / 6 biegów |
Napęd | 2WD (na przednie koła) |
Zbiornik paliwa | 47 l |
Katalogowe zużycie paliwa l/100 km (miasto/ trasa/ średnie) |
6,2 l / 7,7 l / 5,2 l |
poziom emisji CO2 | 122 g/km |
Długość | 4175 mm |
Szerokość | 1775 mm |
Wysokość | 1610 mm |
Rozstaw osi | 2500 mm |
Masa własna | 1160 kg |
Ładowność | 570 kg |
Pojemność bagażnika/ po złożeniu siedzeń | 375 l / 710 l |
Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane / tarczowe |
Zawieszenie przód / tył | kolumny McPhersona / belka skrętna |
Opony przód i tył | 215/55 R17 |
Suzuki Vitara - polski cennik:
Silnik | Comfort | Premium | XLED | XLED Sun |
1.0 111 KM 5MT 2WD | 64 900 zł | 71 900 zł | - | - |
1.0 111 KM 6AT 2WD | - | 78 900 zł | - | - |
1.0 111 KM 5MT 4WD AllGrip | - | 81 900 zł | - | - |
1.0 111 KM 6AT 4WD AllGrip | - | 88 900 zł | - | - |
1.4 BoosterJet 140 KM 6MT 2WD | - | 78 900 zł | 88 900 zł | - |
1.4 BoosterJet 140 KM 6AT 2WD | - | 85 900 zł | - | - |
1.4 BoosterJet 140 KM 6MT 4WD AllGrip | - | 88 900 zł | 98 900 zł | 102 900 zł |
1.4 BoosterJet 140 KM 6AT 4WD AllGrip | - | 95 900 zł | - | 109 900 zł |