TEST Peugeot 3008 1.6 THP Allure: efekt wow!

2017-02-16 3:30

Trudno zestawić nowego Peugeota 3008 ze swoim poprzednikiem. Francuzi zrezygnowali z dalszej obecności w segmencie MPV na rzecz jakże popularnych crossoverów. To tutaj na 3008 czeka około 20 konkurentów, dlatego ten model aby wywalczyć jakikolwiek udział w rynku, musi być naprawdę dobry. I wiecie co? Właśnie taki jest.

Grupa PSA naprawdę wzięła się do roboty. Pierwotny plan realizowany od kilku lat ma na celu wypozycjonowanie dwóch marek – Citroena i Peugeota – w nieco innych segmentach rynku. Pierwszy z nich ma być ekstrawagancki, radosny czy też młodzieżowy, drugi – wysmakowany, unikalny i dający wrażenie auta "z wyższej półki". Było nam jednak trudno wyobrazić sobie "wyższą półkę", gdy przed oczami stawał nam "uśmiechnięty" model 307.

Czas na pazury!

I nie myślcie sobie, że Peugeot 3008 nagle przenosi markę w miejsca dotychczas zarezerwowane dla – weźmy pierwszy lepszy przykład z segmentu premium – Audi. Z drugiej jednak strony nowy 3008 pokazuje jak bardzo Peugeot przykłada się do pracy i, co chyba najważniejsze, ma na siebie pomysł. Weźmy na przykład 18-calowe, dwukolorowe felgi, które na wielu autach przedstawiają się po prostu nie na miejscu. Tutaj? Idealnie komponują się z autem.

Zobacz też: TEST Peugeot 308 GTI 1.6 THP 270

Peugeot 3008 nie wyróżnia się w zdumiewający sposób na tle konkurentów w kwestii rozmiarów. Jest krótszy o dwa milimetry od innej francuskiej (...na pewno?) propozycji w tym segmencie - Renault Kadjar. Pod całkiem interesującymi liniami znajduje się platforma EMP2, która jest również bazą dla Peugeota 308. Tyle tylko, że 3008 nie stara się tak jak mniejszy brat imitować stylistyki konkurencji. To ostre, zwierzęce linie z przodu (choć zderzaki różnią się w zależności od wersji wyposażenia), chromowane dodatki wkładane tu i ówdzie, to również genialny słupek C, odpowiednio załamany i modnie zaznaczony ciemną barwą. No i te światła z tyłu... Producent mówi o śladach pazurów, my możemy jedynie przytaknąć.

Kosmiczne wnętrze

Podejście numer dwa do nazwy 3008 pokrywa się z wprowadzeniem drugiej generacji i-Cockpitu. Co to takiego? Jeśli widzieliście wnętrze kompaktowej 308, pamiętacie zapewne, że większość pokręteł zamieniono na przyciski na ekranie, a zegary powędrowały nad małą kierownicę. Takie rozwiązanie było całkiem ergonomiczne, ale elektronika (głównie ekran) potrafiła doprowadzić człowieka do stanu załamania nerwowego. Najwyraźniej styliści Peugeota stwierdzili, że rzeczywiście nieco wybiegli w przyszłość i podeszli do tematu nietypowego kokpitu po raz kolejny.

Porównaliśmy: Renault Clio 1.2 TCe vs. Peugeot 208 1.2 PureTech

I teraz im się udało! Kierownicę nadal umieszcza się pomiędzy kolanami, a zegary ciągle są nad nią. Zamiast jednak rozwiniętego tabletu zainstalowano kilka aluminiowych przycisków imitujących rozwiązania lotnicze, wybierak trybu jazdy przypomina wolant, a ogólne wrażenie – przynajmniej pierwsze, tuż po zajęciu miejsca – jest zdumiewające. Po kolei: w każdej wersji wyposażenia zegary zastąpione są ponad 12-calowym ekranem o świetniej rozdzielczości i nie gorszym czasie reakcji. Jego funkcję dopełnia 8-calowy wyświetlacz na środku kokpitu. System operacyjny wygląda w końcu na opracowany dla kierowcy. Czy więc w tym zalewie pozytywów można znaleźć wady? Cóż, wciąż dużo wstawek to plastiki zbierające kurz, a kierownica... Niezwykle pasowała nam w małych autach pokroju 208 czy nawet 308. W 3008 wydaje się nieco... nie na miejscu?

Trudno jednak byłoby zamontować większy wieniec, biorąc pod uwagę pierwotne założenia projektu. Do tego elementu można się jednak przyzwyczaić. Peugeot zaskakuje również wykończeniem kokpitu przy użyciu tworzywa, czy też płachty materiału, która wygląda po prostu świetnie i jest bardzo przyjemna w dotyku. Producent instaluje też kilka opcji pozwalających na uprzyjemnienie życia - klimatyczne oświetlenie wnętrza, dyfuzor zapachów czy też masaż. Każdy z tych dodatków ma kilka programów. Wszystkie za to zgrupowane są w dwa "tryby" podróżowania: dynamiczny i relaksujący. Biorąc pod uwagę wyprofilowanie foteli, Peugeot chyba bardziej skupił się na tym drugim.

W miasto!

Relaksująca dusza przejawia się również w zawieszeniu i zapewne stąd wzięły się dylematy odnośnie kierownicy. Podczas gdy nadaje ona prowadzeniu swego rodzaju agresywności niezwykle pasującej do 208, tak 3008 okazuje się finalnie samochodem wyjątkowo uspokajającym. Nie ma tutaj – zazwyczaj zupełnie niepotrzebnych – adaptacyjnych trybów zawieszenia. Peugeot wydaje się skrojony na miarę, odpowiednio wygodny w codziennym użytkowaniu, wygładzający nierówności i nieco przechylający się w zakrętach. Bez sportowych pomysłów, bez radykalnych rozwiązań.

Pisaliśmy o: Peugeot 301 po liftingu: dużo nowego w małym sedanie

Nie da się ukryć, że wielu klientów zwróci uwagę na brak chociażby dołączanego napędu tylnej osi. To swego rodzaju tymczasowe ograniczenie płyty podłogowej EMP2, która nie przewiduje 4x4, lecz punktuje na przykład całkowitym brakiem tunelu środkowego. Tyle tylko, że w 95% procentach użytkowania auta taki napęd okazuje się całkowicie zbędny. Zamiast tego, Peugeot planuje wprowadzenie wersji hybrydowej, a nawet odmiany GTi. Coś za coś!

Zamiast jednak skupiać się na takich brakach, warto zauważyć zaproponowaną alternatywę. To układ Grip Control (oferowany w pakiecie ze specjalnymi oponami), który modyfikuje pracę systemu ABS oraz ESP w celu uzyskania jak najlepszej przyczepności. Nie ma się co oszukiwać, że zastąpi to tradycyjne 4x4 (lub chociażby dołączaną oś), lecz biorąc pod uwagę klientelę zainteresowaną ewentualnym zakupem, Grip Control wystarczy w zupełności. Tym bardziej, że prześwit auta nie jest oszałamiający. Wcześniej ten elektroniczny system pojawił się w modelu 2008 po faceliftingu.

Ten silnik już znamy

165-konna jednostka to najmocniejszy silnik benzynowy oferowany w 3008. Rozpędza on auto w – katalogowo - 8,9 sekundy i współpracuje z sześciobiegową przekładnią EAT6. Peugeot żwawo przyspiesza od 1400 obrotów na minutę, ale pokazuje swój potencjał w wyższych partiach obrotów. Skrzynia reaguje poprawnie, nie tak błyskawicznie jak konkurencyjne propozycje, ale nie jest przecież dwusprzęgłowym wynalazkiem, przez co finalnie pasuje do relaksującego charakteru 3008.  Powyżej 140 kilometrów na godzinę silnik okazuje się być sporym łakomczuchem, konsumując powyżej 10 litrów benzyny na sto kilometrów.

O klasę mniejsze: Peugeot 2008 1.2 PureTech i Honda HR-V 1.5 i-VTEC

Poniżej tej prędkości wynik okazuje się możliwym do zaakceptowania i wynosi około 7,5 litra na "setkę". Poruszając się w mieście musimy doliczyć do tej ostatniej wartości jeszcze litr. Na początku może się to wydawać nieco zaskakujące, biorąc pod uwagę wagę auta wynoszącą nieco ponad 1300 kilogramów, faktu użycia masy lekkich kompozytów w tylnej części Peugeota oraz zrezygnowania z napędu na cztery koła. Warto jednak wziąć na tapetę zadowalające osiągi - producent zachowawczo podchodzi do oficjalnych wyników. Auto legitymujące się czasem 8,9 s od 0 do 100 km/h w rzeczywistości sprawia wrażenie jeszcze bardziej dynamicznego.

Cena i podsumowanie

Ten naprawdę poważny gracz w segmencie ze sporym bagażnikiem (520 litrów), świetną stylistyką i ciekawym wnętrzem może jednak odstraszać ceną. Peugeot jednak nie ukrywa, że celuje wyżej. Odrzućmy więc marketingową przynętę w postaci 89 900 złotych – takie auta nie mają nawet czujników parkowania z tyłu. Z silnikiem o pojemności 1.2 litra sensowna wersja wyposażenia to wydatek 99 600 złotych.

A może kombi? TEST Peugeot 308 SW Active 1.6 BlueHDI

Z kolei jednostka o mocy 165 koni oferowana jest tylko z "automatem" i mówimy tu o 117 600 złotych. Najwięcej za "benzynę" zapłacimy 125 600 złotych, 200 złotych mniej niż za "wypasionego" Seata Atecę z napędem 4x4. Dla porównania, topowy benzynowy Nissan Qashqai (ale oferowany tylko skrzynią manualną) to 111 650 zł. Ciekawie za to przedstawia się finansowanie – egzemplarz na zdjęciach to 1256 zł miesięcznie (można nawet zejść w okolice 1 tys. zł z gorszym silnikiem), bez wpłaty własnej!

Konkurencja w segmencie jeszcze nigdy nie była tak silna, ale Peugeot z kolei nigdy nie miał tak fajnego – czyli świetnie wyglądającego, odważnego w środku i bardzo komfortowego – auta w swojej ofercie. W takiej sytuacji zyskują przede wszystkim klienci. Pozostaje tylko przyklasnąć Peugeotowi i pogratulować znalezienia własnej drogi!

WIDEO - tak działają multimedia w 3008 (i-Cockpit 2.0)

.
Peugeot 3008 1.6 THP - dane techniczne
.

SILNIK R4 16V
Paliwo benzyna
Pojemność 1598 cm3
Moc maksymalna 160 KM przy 6000 obr./min.
Maks mom. obrotowy 240 Nm przy 1400 obr./min.
Prędkość maksymalna
206 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 8,9 sekundy
Skrzynia biegów automatyczna EAT/ 6 biegów
Napęd przedni
Zbiornik paliwa 53 l
Katalogowe zużycie paliwa
(miasto/ trasa/ średnie)
6,4 l/ 4,9 l/ 5,4 l
poziom emisji CO2
136 g/km
Długość 4447 mm
Szerokość 1841 mm
Wysokość 1624 mm
Rozstaw osi
2675 mm
Masa własna
1300 kg
Dopuszczalna masa całkowita 1950 kg
Pojemność bagażnika
520 l/ 1483 l
Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane/ tarczowe
Zawieszenie przód
Kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył
belka skrętna
Opony przód i tył (w testowym modelu)
225/55 R18


Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku