TEST Renault Captur Energy TCe 120 Initiale Paris

2017-07-07 4:30

Unowocześniony design, poprawione wnętrze oraz elementy wyposażenia jakich dotąd nie było – to dzięki nim najlepiej sprzedający się crossover segmentu B w Europie jakim jest Renault Captur (215 670 egzemplarzy w 2016 r.), zamierza utrzymać pozycję lidera. Ale to nie wszystko. Francuzi przy okazji liftingu nieco zaszaleli i ubrali Captura w szatki z ometkowaniem Initiale Paris. O co chodzi?

W konfiguratorach niektórych pojazdów marki Renault można doszukać się odmian o nazwie Initiale Paris. Są to pozycje topowe dotyczące topowych modeli. Teraz okazuje się, że i niewielkiego crossovera Francuzi okrasili miłymi dla oka akcentami i przyjemnymi w dotyku materiałami. Choć w Polsce sprzedaż takiego Captura Initiale Paris ma stanowić zaledwie 1 procent zamawianych aut, to polski oddział marki Renault nie zrezygnował z wprowadzania tego wariantu do oferty. Samochód jest drogi bo kosztuje minimum 85 900 zł, ale w tej cenie został maksymalnie wyposażony i napędza go wyłącznie najmocniejszy silnik dostępny w tym modelu.

Captur po liftingu

Już podstawowy Renault Captur po modernizacji dostał unowocześniony design. Łatwo dostrzec przeprojektowany przedni pas z ładnie wyeksponowanym grillem oraz montowane już od bazowej odmiany zderzaki wyposażone w detale imitujące osłony podwozia. W wykończeniu nadwozia zachowano dwukolorowe malowanie, ale znacznie poszerzono możliwość personalizacji. Doszły nowe barwy lakierów, w tym kosztujący 2400 zł charakterystyczny odcień Fioletowy Amethyste (znany już z modeli Espace i Talisman) zarezerwowany dla wersji Initiale Paris. W ten sposób powstało ponad 30 różnych kombinacji. Uzupełnieniem całości są odmienione wzory 16 i 17-calowych obręczy kół.

Testowaliśmy: TEST Renault Megane Grandtour 1.2 TCe

Nowością są oferowane w opcji przednie światła wyposażone w technikę Full LED "Pure Vision". Technologia ta poprawia estetykę samochodu i poziom bezpieczeństwa, a dodatkowo mniej oślepia innych kierowców. W dolnej części zderzaka wpasowano zgrabnie wywinięte światła do jazdy dziennej LED, a tylne klosze lamp otrzymały zupełnie nowy układ świetlnego wypełnienia. Dodatkowo układ dynamicznych kierunkowskazów pojawia się tylko w Initiale Paris. Kokpit to 6 pakietów personalizacji o zróżnicowanej kolorystyce oraz stanowiące clou programu Initiale Paris.

Initiale Paris

Odmiana Initiale Paris to nie tylko najwyższa możliwa konfiguracja, ale też lansowana przez Francuzów otoczka pojazdu nieco bardziej prestiżowego. W rzeczywistości takiemu Capturowi daleko do produktu luksusowego, ale jeśli przyrównamy dokładnie ten wariant do bardziej przyjaznych portfelowi konfiguracji lub do konkurencyjnych podwyższonych autek klasy B, to faktycznie okaże się, że kompozycja Initiale Paris potrafi świetnie wyglądać i troszkę rozpieszczać.

Przeczytaj: TEST nowe Renault Koleos 2.0 dCi 175 X-tronic 4x4

Wyrafinowanie odszukamy w eleganckiej kolorystyce, subtelnych chromowaniach i obszyciu niektórych elementów. Kierownica została obłożona skórą licową, a podgrzewane fotele otrzymały eleganckie obicie ze skóry Nappa i wybite na oparciach nazwy modelu. Żeby było jeszcze ciekawiej, należy się spodziewać skóry nawet na desce oraz lwiej części przednich boczków drzwiowych. Progi drzwi oraz pedały mają aluminiowe okładziny, a dywaniki mogą mieć styl wzorzystych domowych chodniczków. Szkoda tylko, że osoby przewożone z tyłu są już traktowane jak pasażerowie drugiej kategorii, bo na boczki drzwiowe skórzane obicie niestety już nie trafia, a dywaniki są po prostu czarne.

Więcej niż potrzeba

Jeśli cena wynosi 85 900 zł, to oznacza, że auto nie może być słabo wyposażone. Initiale Paris ma więc wszystkie technologie jakie są oferowane w Capturze po liftingu. Należy spodziewać się więc systemu kontroli martwego pola, asystenta Easy Park Assist przejmującego częściowo kontrolę nad parkowaniem, bezkluczykowego dostępu do samochodu oraz stacyjki na przycisk, czy systemu nagłośnienia marki BOSE współpracującego z systemem multimedialnym R-LINK Evolution. 7-calowy ekran jest dotykowy i nie brakuje mu takich funkcji jak: nawigacja, łączność 3G i Bluetooth, audiostreaming za pośrednictwem smartfona, śledzenie statystyk zużycia paliwa, czy wyświetlanie obrazu z kamery cofania.

Sprawdź: TEST Ford Fiesta ST200 vs. Renault Clio R.S. Trophy 220

Klimatyzacja jest automatyczna, a jedyną dopłatą jakiej wymaga wersja Initiale Paris okazuje się być wprowadzony do Captura po modernizacji opcjonalny stały dach panoramiczny. Ten rewelacyjnie wpływający na doświetlenie kabiny element wymaga dołożenia do ceny samochodu kwoty 2500 zł oraz wybrania konfiguracji z dwukolorowym nadwoziem.

Jak zostało zaznaczone na początku tekstu, Initiale Paris nie będzie w Polsce cieszyć się dużym zainteresowaniem. Typowy Captur nie ma miękkich poszyć boczków drzwiowych, ani elegancko obszytej deski rozdzielczej i skóry Nappa. Za to można być pewnym, że auto będzie mieć nowe wygodniejsze fotele, nową kierownicę i nowatorsko przedstawiające się zegary. Przed kolanami kierowcy zawsze montowana jest bardzo pojemna szuflada, a bagażnik zawsze zmieści 377 litrów ładunku.

Energy 120 TCe

Pod maską Captura po modernizacji można spodziewać się tych samych silników. W ofercie są dwie benzynowe jednostki Emergy TCe. Pierwsza o pojemności 0.9 litra generuje 90 KM a druga 1.2 litra 118 KM. Wysokoprężny motor 1.5 dCi pojawia się w dwóch wariantach mocy - 90 KM i 110 KM. Ze słabszymi jednostkami jest łączona manualna 5-biegowa skrzynia, a mocniejsze parowane są z 6-biegowymi. Automatyczną przekładnię EDC można zamówić z 90-konnym dieslem i 118-konną benzyną. Napęd jest przekazywany wyłącznie na koła przednie.

Szybki kompakt: TEST Renault Megane GT 1.6 TCe 205 EDC

W topowym Initiale Paris montowany jest wyłącznie 4-cylindrowy 118-konny silnik z bezpośrednim sekwencyjnym wtryskiem benzyny. Agregacik ten wywołuje podczas prowadzenia bardzo neutralne odczucia. Liniowo rozwijana moc wpływa na płynną jazdę, ale absolutnie nie zapewnia przypływów emocji. Maksymalny moment obrotowy (205 Nm) pojawia się przy 2000 obr./min., a maksymalnej ilości 118 koni mechanicznych należy się spodziewać dopiero przy 5000 obr./min. Aby pojechać szybciej i oczekiwać sprawniejszego wyprzedzania, wypada zrzucać biegi na niższe i wkręcać wskazówkę zegara obrotów w jego wyższe partie. Obiecywane średnie zużycie paliwa ma wynosić 5,5 l/100 km, ale do tego wyniku trzeba jeszcze sobie doliczyć dodatkowe 2 litry.

Captur jest typowym crossoverem nastawionym na wygodę i niespieszną jazdę. Podbijanie prostych i zdobywanie zakrętów zupełnie nie jest w jego stylu. Na takie zapędy nie pozwala ani moc, ani komfortowe nastawy podwozia. W miejskim środowisku za to francuski pojazd sprawdzi się bardzo dobrze, bowiem w manewrowaniu pomoże gładko pracujące, zmienne elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, a wyższy prześwit ułatwi parkowanie na masywniejszym krawężniku.

Podsumowanie

Cennik zmodernizowanego Captura otwiera kwota 56 900 zł, która jest o 800 zł wyższa w porównaniu z autem sprzed liftingu. Tyle trzeba zapłacić za odmianę wyposażenia Life z silnikiem TCe o mocy 90 KM. Żeby mieć w samochodzie klimatyzację, przystoi jednak zdecydować o wyborze z listy kolejnej wersji Zen za minimum 61 900 zł. Statystyki sprzedaży pokazują, że kwoty w salonach francuskiej marki (przedstawione w cenniku poniżej) nie odstraszają Polaków. Renault Captur okazuje się być najczęściej wybieranym crossoverem w naszym kraju, a Francuzi dzięki dokonanemu liftingowi chcą, aby sytuacja ta została utrzymana. Captur to typ pojazdu nie prężący się na osiągi i możliwości przełajowe. To auto mające pozwolić na codzienne wygodne przemieszczenie się i tanią eksploatację. A jakie jest Initiale Paris? Ta odmiana to już fanaberia.

.
Renault Captur - polski cennik
.

silnik/wersja LIFE ZEN INTENS XMOD INITIALE PARIS
TCe 90 56 900 zł 61 900 zł 70 900 zł 73 100 zł -
TCe 120 - 64 900 zł 73 900 zł 76 100 zł 85 900 zł
TCe 120 EDC - 71 400 zł 80 400 zł 82 600 zł 92 400 zł
dCi 90 65 400 zł 70 400 zł 79 400 zł - -
dCi 90 EDC - 76 900 zł 85 900 zł - -
dCi 110 - 73 400 zł 82 400 zł 84 600 zł -

.
Renault Captur Energy TCe 120 - dane techniczne
.

SILNIK R4, 16V
Paliwo benzyna
Pojemność 1197 cm3
Moc maksymalna 118 KM przy 5000 obr./min.
Maks mom. obrotowy 205 Nm przy 2000 obr./min.
Prędkość maksymalna
192 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 10,6 s
Skrzynia biegów manualna/ 6 biegów
Napęd przedni (FWD)
Zbiornik paliwa 45 l
Katalogowe zużycie paliwa
(miasto/ trasa/ średnie)
7 l/ 4,7 l/ 5,5 l
poziom emisji CO2
125 g/km
Długość 4122 mm
Szerokość 1778 mm
Wysokość 1556 mm
Rozstaw osi
2606 mm
Masa własna
1202 kg
Dopuszczalna masa własna
1744 kg
Pojemność bagażnika 521 l/ 1504 l
Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane/tarczowe
Zawieszenie przód
kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył
belka skrętna
Opony przód i tył
(w testowym modelu)
205/55 R17

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku


Nasi Partnerzy polecają