24-latka zginęła w potężnym zderzeniu 4 tirów! Przerażający wypadek na A1 pod Radomskiem
Aktualizacja godz. 16.22
Policja w Radomsku ujawniła kulisy śmiertelnego wypadku, do którego doszło w piątek, 8 lipca, na remontowanym odcinku autostrady A1. Na wysokości miejscowości Gomunice, między Kamieńskiem a Radomskiem, prowadząca samochód ciężarowy 24-latka uderzyła w tył poprzedzającego ją tira, który staranował następnie dwie kolejne ciężarówki. Młoda kobieta została zakleszczona w pojeździe, ale na pomoc i tak było już za późno - zginęła na miejscu. Pozostałe trzy pojazdy prowadzili mężczyźni - wszyscy byli trzeźwi - w nieznanym na razie wieku, ale nic poważnego im się nie stało. Mimo że na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR, to pomocy medycznej udzielono im tylko na miejscu wypadku. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Radomsku, która zdecydowała o zabezpieczeniu ciała kobiety na potrzeby przeprowadzenia sekcji zwłok.
- Na miejscu mogą jeszcze występować utrudnienia w ruchu, dlatego kierowcy jadący A1 w kierunku Katowic lub Łodzi powinni wjechać na drogę krajową nr 91 w Kamieńsku lub Radomsku - mówi nadkomisarz Aneta Wlazłowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Wcześniej pisaliśmy:
Wypadek na A1 (8.07) miał miejsce około godziny 13:00 między Kamieńskiem a Radomskiem (woj. łódzkie). Ze wstępnych informacji wynika, że zderzyły się tam cztery samochody ciężarowe. W wypadku zginęła jedna osoba, a jedna została ranna. Na czas lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zablokowano jezdnię w kierunku Katowic. Autostrada A1 w kierunku Gdańska jest całkowicie zablokowana.
CZYTAJ TEŻ: Radomsko. TIR staranował zaporę i wjechał na przejazd kolejowy. Kierowca odjechał, ale...
Przypomnijmy, do innego koszmarnego wypadku na autostradzie A1 doszło tydzień temu na wysokości miejscowości Adolfinów w powiecie piotrkowskim. Laweta zderzyła się z autem ciężarowym przewożącym cztery inne pojazdy oraz autem osobowym. Śmierć poniosła jedna osoba.