Bełchatów: 22-latek walczy o życie. Policja prosi o krew

Redakcja

2019-10-16 11:28

Lekarze z bełchatowskiego szpitala Jana Pawła II walczą o życie 22-latka, który został poszkodowany w wypadku w minioną sobotę. W tej chwili pojawiają się apele o krew. Z jednym z nich wyszła nawet bełchatowska policja.

Najnowsze z działu

Potężna eksplozja

Wybuch gazu pod Bełchatowem! Z budynku nic nie zostało. 50-latka poparzona [ZDJĘCIA]

Ależ kasa!

Główna wygrana w Ekstra Pensji! Farciarz za 10 zł ustawił się na wiele lat. Pensja dyrektorska

Rodzina została sama

17-letni Filip uczestniczył w potwornym wypadku. Już nigdy nie będzie chodził! Potrzebuje opieki przez całą dobę

Wybory 2024

Kto został prezydentem Bełchatowa? Są oficjalne wyniki II tury wyborów samorządowych 2024

Wybory 2024

Poznaliśmy oficjalne wyniki PKW w Bełchatowie. Kto zostanie prezydentem?

Lekarze z bełchatowskiego szpitala Jana Pawła II walczą o życie 22-latka, który został poszkodowany w wypadku w minioną sobotę. W tej chwili pojawiają się apele o krew.

- Wszystkich, którzy mogą oddać krew prosimy o stawiennictwo w punkcie krwiodawstwa. Krew można oddać w każdym punkcie ze wskazaniem dla Macieja Glanc. Nie jest ważna grupa krwi, można oddawać dowolną, ważne aby wskazać w punkcie pobrań nazwisko – informują mundurowi z KPP w Bełchatowie.

Polecany artykuł:

Karambol na trasie S8. Jedna osoba nie żyje, małe dziecko jest ranne

Przypomnijmy, 22-latek uczestniczył w wypadku drogowym. W sobotę (12 października) w nocy na dk 74 doszło do zderzenia dwóch aut – renault modus i vw golfa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta kierująca renault wymusiła pierwszeństwo skręcając w lewo, do miejscowości Żar. Prawidłowo jadący golf kierowany przez 22-latka, najpierw uderzył w renaulta, przekoziołkował i dachował w przydrożnym rowie. By wydobyć kierowcę strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu i rozcinać karoserię. Mężczyzna w ciężkim stanie przebywa w szpitalu w Bełchatowie. Lekarze walczą o jego życie.