Widok trzeba przyznać, mocno niecodzienny jak na pierwszą połowę stycznia i – teoretyczny – środek zimy. Ale ta zdecydowała się na razie omijać nasz kraj i zafundowała nam raczej wiosnę. Kilka stopni na plusie, słońce i wilgoć spowodowały, że to co powinno leżeć odłogiem, zaczyna rosnąć. Kwitną drzewa i krzewy, rośnie też i trawa…
Na skwery, trawniki i pasy zieleni przy bełchatowskich drogach ruszyli więc pracownicy z kosiarkami i spalinowymi kosami. Dbają, by stan dróg był zimą nienaganny, nawet jeśli oznacza to koszenie w środku stycznia!