W przetargu ogłoszonym przez miasto Bełchatów wystartowały cztery firmy. Konkurs wygrał PPHU CIS s. c. z Łasku, który koszt tej inwestycji skalkulował na blisko 405 tys. zł. Była to najtańsza oferta. Najwyższa przekroczyła dwukrotność tej sumy. Umowa z wykonawcą już została podpisana, a 24 listopada miasto przekazało teren firmie. Prace już ruszyły.
Przede wszystkim w śladzie wydeptanych ścieżek powstaną wykonane z naturalnych materiałów alejki. Będą one oświetlone i zostanie przy nich ustawiona mała architektura. Dodatkowy szlak pieszy przeprowadzony zostanie w nowym miejscu. Co warte podkreślenia wszystkie zostały tak zaprojektowane, by nie było potrzeby wycinania drzew pod ich budowę.
- Chcemy zachować leśny charakter tego miejsca. Wymogiem otrzymania dotacji, o którą się ubiegaliśmy, było wykorzystanie naturalnych materiałów przy modernizacji parku i tak też się stanie – mówi Marcin Michalak, zastępca dyrektora Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Bełchatowa.
Alejki będą miały nawierzchnię z kruszywa naturalnego. Zrobione zostaną tak, by można było swobodnie przejechać po nich np. wózkiem. W miejskiej części parku 1000-lecia przeprowadzona zostanie również pielęgnacja zieleni. Przede wszystkim wycięte zostaną uschnięte gałęzie, konieczne jest również usunięcie martwych i zagrażających bezpieczeństwu spacerowiczów drzew. Obecnie jest to niezagospodarowany teren, a zamysł jest taki, by było to miejsce estetyczne i przyjazne.
Na realizację tego zadania miasto pozyskało dofinansowanie ze Starostwa Powiatowego w Bełchatowie.
– Kiedy pojawiła się możliwość uzyskania wsparcia na zadnie „Rewitalizacja Parku 1000-lecia w Bełchatowie”, przygotowaliśmy odpowiedni wniosek i został on zaakceptowany - podkreśla z-ca dyrektora Marcin Michalak.
Miasto na tę inwestycję z środków budżetowych powiatu bełchatowskiego może otrzymać dotację w wysokości do 300 tys. zł.