"Zakręcona pomoc dla Przemka" - pod takim hasłem ruszyła kolejna akcja zbiórki nakrętek w Bełchatowie. Będą zbierane na nowy wózek dla 25-letniego Przemka z Zelowa, który od urodzenia jest niepełnosprawny, ponieważ urodził się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Jego obecny wózek jest w fatalnym stanie. Koszt nowego to 4 tys. złotych. Aby pomóc Przemkowi potrzeba wielu ton zakrętek.
CZYTAJ: Wszystkich Świętych 2020: Czy w Bełchatowie odbędzie się cmentarna kwesta?
- Akcja trwa dalej. W czerwcu mieliśmy zakończyć akcję zakręconej pomocy dla Alana, ale szyki pokrzyżowała nam pandemia. Sprzęt jest już jednak kupiony i w najbliższym czasie przekażemy go Alanowi. Teraz ruszamy z kolejną akcją. Dołożymy wszelkich starań, aby w ciągu roku Przemek otrzymał wózek inwalidzki. Kupimy najlepszy jaki możemy - mówi pomysłodawca całej akcji Andrzej Jędrzejczyk z Centrum Kształcenia Zawodowego w Bełchatowie.
Aby zakupić taki sprzęt potrzeba co najmniej 5 ton nakrętek. Jeśli zabraknie, ponownie zorganizowany zostanie charytatywny turniej piłkarski z którego cały dochód wspomoże bełchatowską akcję.
Sześć edycji, ponad 20 ton nakrętek!
Zbieranie i oddawanie nakrętek weszło już bełchatowianom i mieszkańcom regionu w krew. Od 2015 roku w ramach akcji "Zakręcona pomoc" zebrano już ponad 20 ton nakrętek! Sprzęt zakupiony z ich sprzedaży trafił do 6 dzieci.
- Nakrętki zbierają wszyscy. Przedszkolaki, starsi uczniowie, ich rodzice, firmy. Naprawdę serce cieszy, że w Bełchatowie jest tylu dobrych ludzi, którzy chcą pomagać. Oczywiście zachęcamy do dalszego zbierania - podkreśla Andrzej Jędrzejczyk.
Nakrętki można przynosić do siedziby Centrum Kształcenia Zawodowego przy ulicy Czaplinieckiej w Bełchatowie. Każda ilość ma znaczenie!
TO WARTO WIEDZIEĆ >>> Gdzie najłatwiej zarazić się koronawirusem? 10 miejsc, w których musisz szczególnie uważać!