Magistrat modernizuje w sumie dziesięć miejskich budynków przy ul. Pabianickiej, Piłsudskiego, Sienkiewicza, Bawełnianej, Lecha i Marii Kaczyńskich oraz Placu Wolności i placu Narutowicza. Zakres prac został zaplanowany dla każdego z budynków osobno. Z reguły obejmuje on odnowienie elewacji wraz z jej dociepleniem, remont dachów oraz naprawę tynków wewnętrznych w częściach wspólnych (m.in. klatkach schodowych).
Pomyślano także o remoncie schodów oraz instalacji elektrycznej. W większości przypadków zamontowane ma też być nowe oświetlenie na zewnątrz, pojawić się mają domofony, a place wokół kamienic mają zostać na nowo zagospodarowane. Warto dodać, że kolorystykę, w jakiej utrzymane będą odnowione kamienice, ustalono w porozumieniu z konserwatorem zabytków.
Polecany artykuł:
Kamienice Tkaczy, to dziesięć miejskich budynków, w których obecnie mieszka około dwustu osób. Większość kamienic wybudowano na przełomie XIX i XX wieku.
- Kiedy powstawały na terenie miasta kolejne fabryki poszczególnych właścicieli, którzy w ramach tych fabryk prowadzili działalność tkalniczą, to w tych kamienicach mieszkali pracownicy, którzy byli tam zatrudnieni - przypomina wiceprezydent Bełchatowa Dariusz Matyśkiewicz.
Bełchatowskie kamienice będą opowiadać o historii miasta
Na odnowionych elewacjach znajdą się barwne murale. Ich tematyka będzie ściśle związana z historią i symbolami miasta.
- Ubogacimy jeszcze ofertę tych kamienic. Na elewacjach zewnętrznych pojawią się pewnego rodzaju murale, które będą pokazywały historię i tożsamość miasta wynikającą z jego atrybutów i z sytuacji związanych z funkcjonowaniem w naszym mieście - podkreśla Matyśkiewicz, który nie chce jeszcze zdradzać, co konkretnie będą przedstawiać.
Kamienice mają być gotowe do połowy tego roku. Inwestycja będzie kosztować blisko 6,3 mln złotych. Warto jednak zaznaczyć, że na ten cel miasto pozyskało unijne dofinansowanie w wysokości ponad 3,7 mln zł