Epidemia koronawirusa całkowicie przeorganizowała nasze codzienne życie, a branża handlowa oraz wiele instytucji przeniosło swoją działalność do sieci. Zakupy, poszukiwanie prezentów i przygotowania do świąt mogą uśpić czujność, co jest świetną okazją dla złodzieja. Ogromne żniwo zbiera plaga oszustw, których ofiarami padają nie tylko osoby starsze. Policjanci apelują o rozwagę przy płatnościach internetowych.
- Pamiętajmy, aby nie kopiować oraz wklejać numerów kont bankowych. Zawsze wpisujmy je ręcznie i nie zapominajmy o ich dokładnej weryfikacji. Uważajmy na super okazje i bardzo duże promocje na sprzęt i inne artykuły. Nie wierzmy w super oferty i unikajmy zakupu przedmiotów o rażąco niskiej cenie – zaznacza rzecznik prasowy bełchatowskiej komendy policji.
TO WARTO WIEDZIEĆ: Szczepionka na koronawirusa. Gdzie będzie można się zaszczepić w Bełchatowie?
Warto też zachować korespondencję ze sprzedawcą. Kupujmy za pobraniem, choć jest to opcja droższa, to w tym przypadku kilka złotych więcej dołożonych do przesyłki, może nas uchronić przed stratą jeszcze większej sumy!
- Pod żadnym pozorem nie należy wysyłać kodu BLIK, tylko poprosić o numer konta, dane do przelewu lub wysyłkę za pobraniem, a w obecności kuriera polecamy sprawdzić paczkę. Podczas zakupów internetowych, kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania – dodają policjanci.
Jak nie dać się oszukać?
- Za każdym razem sprawdźmy wiarygodność sprzedawcy, jego poprzednie aukcje oraz opinie kupujących na jego temat;
- Gdy otrzymamy wiadomość od sprzedawcy, nie wchodźmy na stronę sklepu, bądź firmy za pomocą przysłanego linku. Zawsze róbmy to wpisując samodzielnie jej adres w przeglądarkę internetową.
Oszuści ciągle szukają nowych sposobów!
Warto podkreślić, że oszuści nie zasypują gruszek w popiele i coraz częściej podszywają się również pod firmy kurierskie. Schemat działania jest taki: wysyłają SMS-y z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki.
- Kwota nie jest duża, co usypia naszą czujność. W wiadomości podany jest także link, który przekierowuje potencjalną ofiarę na stronę łudząco podobną do strony banku, bądź odbiorcy płatności. Nieświadoma osoba wprowadza dane wrażliwe dotyczące konta, takie jak login czy hasło i umożliwia tym samym przechwycenie tych danych przez oszustów – wyjaśnia policja. - Apelujemy o ostrożność i dokładne czytanie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed utratą naszych oszczędności – dodają.
Polecany artykuł:
Jak nie dać się oszukać?
- Przede wszystkim sprawdźcie nadawcę wiadomości. Tuż obok nazwy, która wydaje się być w porządku, znajduje się adres mailowy. Warto go sprawdzić, chociażby wpisując w przeglądarkę internetową.
Prosisz o szybką pożyczkę? Nie, to złodziej!
To rodzaj przestępstwa, do którego na przestrzeni ostatnich miesięcy dochodzi bardzo często. Poprzez przełamywanie elektronicznych zabezpieczeń do komunikatorów, przestępcy w imieniu pokrzywdzonych wysyłają wiadomości do ich znajomych z prośbą o szybką pożyczkę, poprzez wygenerowanie numeru kodu BLIK w systemie płatności elektronicznej. Swoją prośbę tłumaczą , np. chwilowym brakiem gotówki, pilną potrzebą zapłaty rachunku czy zrobieniem przelewu oraz niemożnością zrobienia tego ze swojego konta. Nie działajmy pochopnie.
Jak nie dać się oszukać?
- Sprawdźmy najpierw czy osoba, która do nas napisała lub której prośba dotyczy rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy. Zadzwońmy do tej osoby i potwierdźmy jej prośbę. Pomoże to nam uniknąć nieprzyjemności.
Ponadto, pamiętajmy o tym, aby NIGDY:
- nie przekazywać pieniędzy obcym osobom,
- nie przesyłać ich na podane przez obce osoby numery kont,
- nie podawać nikomu danych do logowania na nasze konta bankowe,
- nie przekazywać obcym osobom kodów do płatności mobilnych.