Do zdarzenia doszło 19 grudnia, po godz. 11.00. Do komendy zadzwonił 25-latek, która ujął pijanego kierowcę. Na miejsce pojechali funkcjonariusze, którym zgłaszający opisał przebieg zdarzenia.
- Mężczyzna jadąc ul. Piotrkowską, zauważył, że pojazd przed nim, porusza się całą szerokością jezdni, wjeżdżając kilkakrotnie na chodnik oraz wyjeżdżając na środek jezdni. Sposób jazdy kierującego wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu, dlatego 25-latek wyprzedził go i uniemożliwił dalszą jazdę – informuje zespół prasowy KPP w Bełchatowie.
Badanie alkomatem wykazało, że 61-letni kierujący oplem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna, za swoje nierozsądne zachowanie, odpowie teraz przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.