Warzywniaki, stragany, stoiska na miejskich targowiskach powoli zaczynają się na nich pojawiać najbardziej wyczekiwane – polskie truskawki. Owoce z rodzimych upraw zachęcają intensywnym zapachem i słodkim smakiem, ale z pewnością nie… ceną. W bełchatowskich, osiedlowych warzywniakach za kilogram tych czerwonych owoców trzeba zapłacić nawet 30 zł! Średnio cena owoców waha się od 20 do 25 zł.
- To truskawki ze szklarni lub tuneli foliowych. Cena jest jeszcze bardzo wysoka, bo jest wcześniej, a i pogoda nie sprzyja zbiorom. Truskawka lubi słońce, a tego na razie było zbyt mało – mówi ekspedientka w niewielkim warzywniaku w Bełchatowie i dodaje: - Będzie taniej, na pewno, ale to jeszcze trzeba poczekać ze 2, może nawet 3 tygodnie, zobaczymy jaka będzie pogoda, to od niej wszystko zależy.
Rzeczywiście warunki atmosferyczne mogą najbardziej wpłynąć na ceny truskawek. Sporo plantatorów wyraźnie podkreśla, że kwietniowe przymrozki spowodowały, że nawet około 20 proc. kwiatów zostało przymrożonych – więc cena tegorocznych owoców może utrzymywać się na wysokim poziomie, choć na pewno spadanie.
W tej chwili na łódzkim rynku hurtowym Zjazodwa S.A., gdzie zaopatruje się spora część sprzedawców z Bełchatowa ceny krajowych truskawek wynoszą ok. 20 zł za kilogram. Zdecydowanie tańsze są truskawki z importu, za te z Grecji czy Hiszpanii trzeba zapłacić od 12 do 18 zł.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ.