Ciągnął pana Romana za autem jak zwierzę! W końcu został zatrzymany
O mrożącym krew w żyłach zdarzeniu pisaliśmy 27 maja 2022 roku. Pan Roman podjechał samochodem dostawczym do jednego ze swoich klientów. Nie mógł jednak dojechać, bo tuż przed wjazdem drogę blokowała srebrna mazda z charakterystycznym czerwonym zderzakiem. Pan Roman wysiadł więc ze swojego samochodu i poprosił kierowcę mazdy o przestawienie auta. Najprawdopodobniej oparł się w otwarte okno. W tym momencie mazda ruszyła z impetem, ręka pana Romana została w tym otwartym oknie i mężczyzna był ciągnięty po drodze przez ponad kilometr. Z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. Policjanci szukali świadków zdarzenia i właściciela srebrnej mazdy.
Czytaj: Sceny grozy na ulicach Gomulina. Przez kilometr ciągnęli człowieka za autem
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
- Funkcjonariusze, pracujący przy tej sprawie, zabezpieczyli nagrania monitoringu z pobliskich budynków, na którym widać było całe zdarzenie, jednak jakość nagrań nie pozwoliła ustalić tablic rejestracyjnych czy też rysopisu kierowcy – opowiada Izabela Gajewska z piotrkowskiej policji.
Wiedząc, że był to pojazd mazda 3 z charakterystycznym zderzakiem kryminalni rozpoczęli szereg działań, które pozwoliły na wytypowanie sprawcy.
29 sierpnia 2022 roku o godzinie 6:00 zapukali do drzwi 42-letniego mieszkańca Płocka. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Okazało się, że był on również poszukiwany do odbycia kary za inne przestępstwa. 42-latek usłyszał już prokuratorski zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przestępstwo to zagrożone jest karą nie niższą niż 3 lata pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w areszcie.