Świąteczna choinka nie musi trafić do śmietnika, można ją przekazać w dobre ręce i dać drugie życie. Schronisko w Bełchatowie przyjmuje każde drzewko, pod warunkiem, że jest ukorzenione w doniczce, a nie ścięte. Do tej pory trafiło tam 15 choinek. Przywożą je nie tylko mieszkańcy Bełchatowa, ale też dalszych zakątków. Jedno z drzewek przywiozła rodzina z....Tarnowskich Gór.
CZYTAJ: Bełchatów: Czeka nas PARALIŻ na drogach? Pogoda zapowiada się strasznie! Synoptycy ostrzegają!
- Dobrze się czujemy, gdy czegoś nie marnujemy. Wiemy, że choinki były hodowane po to, aby cieszyły nas podczas świąt. Ale jeśli jest szansa, aby dać im drugie życie i mogły posłużyć, to każdego to cieszy - mówi kierownik schroniska Mariusz Półbrat.
Pracownicy schroniska liczą, że tych drzewek będzie jeszcze więcej. Z PSIOmocą właśnie ruszyła ekipa "LESZY - miłośnicy czystych lasów" z Bełchatowa, która zorganizuje i przywiezie do schroniska choinki od osób, które same nie mogą ich dostarczyć.
PRZECZYTAJ: Horror: Przywiązał psa łańcuchem do budy. „Przeraźliwy skowyt było słychać z daleka” [FOTO]
Załoga LESZY, która znana jest z akcji sprzątania okolicznych lasów, odbierze ukorzenione w doniczkach choinki w dniach 20 i 23 stycznia ze wskazanych miejsc na terenie Bełchatowa. Ze względu na panujące warunki epidemiologiczne organizatorzy akcji proszą o pozostawienie drzewek przed domem lub blokiem.
Miejsce odbioru należy zgłosić najpóźniej na dzień przed terminem odbioru pod numerem telefonu 509-551-071.
TO WARTO WIEDZIEĆ >>> Łódzkie: Kolejny atak internetowych oszustów! Teraz „wabią” na 500 plus i wyłudzają dane!