Do zdarzenia doszło przed godziną 13-tą, przy ul. Południowej w Dobyszycach. Sprawcą kolizji był kierujący peugeotem, który podczas manewru wymijania się pojazdów zjechał na pas ruchu fiesty uszkadzając w nim lusterko.
Kierujący zatrzymali się bezpośrednio po zdarzeniu. Sprawca chciał załatwić sprawę polubownie, jednak gdy 63-letnia kierująca fordem zobaczyła że kierujący peugeotem może być nietrzeźwy postanowiła wezwać na miejsce policję.
- Mężczyzna nie chciał czekać na przyjazd mundurowych i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci udali się do jego miejsca zamieszkania, gdzie znaleźli pojazd i 58-letniego mieszkańca gminy Dobryszyce. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło podejrzenia kobiety. Mężczyzna miał 3 promile alkoholu w organizmie. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy – mówi Włodzimierz Czapla z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz kara grzywny. Dodatkowo kierowca odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.