Łódzkie: Ogromny pożar w ośrodku wypoczynkowym. Koń spłonął żywcem

i

Autor: OSP Wypychów, M.Gral, Archiwum prywatne

Dramat w Łódzkiem: Koń spłonął żywcem w ogromnym pożarze ośrodka wypoczynkowego! [FOTO]

2020-07-23 18:32

Przez cztery godziny, siedem zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem jaki wybuchł w ośrodku wypoczynkowym w Woli Pszczółeckiej (pow. bełchatowski). Pierwsze jednostki dotarły na miejsce tuż po 5.00 rano. Mimo błyskawicznie podjętej akcji płomienie doszczętnie strawiły budynek gospodarczy, samochód, przyczepę i sprzęt do jazdy konnej. Niestety życie w pożarze stracił koń, który przebywał w płonącym budynku.

W ośrodku w Woli Pszczółeckiej do tej pory organizowane były kolonie dla dzieci i młodzieży z Łódzkiego. W tej chwili – szczęśliwie – obiekt był nieużytkowany. Sytuacja była jednak bardzo groźna, bo ośrodek zlokalizowany jest w samym środku lasu. Do tego miejsca w gminie Zelów można dojechać jedynie leśnym duktem.

Katowice: Wielka akcja policjantów! Narkotyki, samochody i miliony złotych

Informacja o pożarze budynku gospodarczego wpłynęła do dyżurnego straży pożarnej w Bełchatowie, w czwartek (23 lipca), około godziny 5.26 rano. Gdy strażacy dotarli na miejsce płomieniami objęty był już budynek gospodarczy (wcześniej służył jako świetlica). Obiekt doszczętnie spłonął, a wraz z nim sprzęt do jazdy konnej, podobnie jak zaparkowany w sąsiedztwie samochód osobowy oraz pusta naczepa samochodu ciężarowego. Najtragiczniejszą informacją przekazaną przez służby pożarnicze jest ta o koszmarnej śmierci konia, który przebywał w spalonym budynku. Zwierzę spłonęło żywcem!

Akcja gaśnicza zakończyła się około 9.00 rano, a z pożarem walczyły jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Bełchatowa i Łasku oraz druhowie z okolicznych OSP – Wypychów, Pożdżenice i Łobudzice. Łącznie w akcję zaangażowanych było siedem zastępów.

Po opanowaniu płomieni, policja wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa ustalili, wstępną przyczynę pożaru. Wszystko wskazuje na to, że prawdopodobną przyczyną pojawienia się płomieni było przeciążenie instalacji elektrycznej. Wstępnie straty zostały wycenione na 300 tys. zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki