Jak podaje PAP, resort rolnictwa w komunikacie poinformował, że 19-20 czerwca Główny Lekarz Weterynarii otrzymał z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach informację o dwóch dodatnich wynikach badań laboratoryjnych "potwierdzających wystąpienie ognisk afrykańskiego pomoru świń w województwie łódzkim, w powiatach łódzkim wschodnim w miejscowości Kruszów, gm. Tuszyn oraz wieruszowskim, w miejscowości Świątkowice, w gm. Lututów". Były to odpowiednio 3. i 4. ognisko ASF w bieżącym roku w Polsce, w gospodarstwach utrzymujących odpowiednio 150 i 40 świń.
Jak poinformowano, na polecenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorza Pudy Inspekcja Weterynaryjna podjęła w województwie łódzkim natychmiastowe działania, a sytuacja w ogniskach i gospodarstwach kontaktowych jest pod kontrolą Inspekcji Weterynaryjnej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Koszmar zwierząt podczas rozładunku w podłódzkiej ubojni. Świnia porażona prądem i wleczona za nogę na rzeź [WIDEO]
Ministerstwo przekazało, że 21 czerwca odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Łodzi, na którym podjęto kilka wiążących rekomendacji. Jak podano, to identyfikacja gospodarstw kontaktowych związanych ze stwierdzonym zakażeniem ASF oraz podjęcie procedur przewidzianych dla zwalczania choroby w zidentyfikowanych gospodarstwach, w szczególności położonych w promieniu do 1 km wokół ognisk. Wskazano, ze kolejną rekomendacją jest wzmożenie monitoringu, w tym zorganizowanie zaplanowanych na dużą skalę akcji poszukiwania padłych dzików oraz badania wszystkich dzików pozyskanych w polowaniach i odstrzale sanitarnym. W ramach rekomendacji przyjęto również podjęcie dezynfekcji lub czasowe zamknięcie odcinków dróg, w celu redukcji ryzyka dalszego przeniesienia wirusa, a także dalsze prowadzenie akcji informacyjnej dla hodowców świń w zakresie przestrzegania bioasekuracji.
Resort zapewnił, że Inspekcja Weterynaryjna natychmiast wdrożyła niezbędne procedury zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Wyjaśniono, że chodzi m.in. o uśmiercenie w ciągu 24 godzin zakażonych zwierząt a następnie przekazanie ich zwłok do unieszkodliwienia. Podjęto również czynności związanie ze wstępnym czyszczeniem i dezynfekcją gospodarstw oraz ich otoczenia.
Jak zaznaczono, dzięki szybkim ustaleniom dochodzenia epizootycznego potwierdzono, że ognisko w Świątkowicach było pierwotnym dla ogniska w m. Kruszów, a wirus przeniesiono poprzez zakup zakażonych świń.
Jak czytamy, ustalono także trzy kolejne gospodarstwa kontaktowe, dwa w województwie łódzkim i jedno w wielkopolskim oraz pobrano próbki do badań laboratoryjnych w celu potwierdzenia kolejnych ognisk choroby. "Wszystkie te czynności podjęte zostały w ciągu 48 godzin od wykrycia pierwszego z ognisk ASF w województwie łódzkim, co daje szansę na zatrzymanie transmisji choroby i przecięcie łańcucha epizootycznego jej dalszego szerzenia, a w szczególności przeniesienia wirusa na powiat piotrkowski, o jednym z najwyższych wskaźników pogłowia trzody chlewnej w kraju" - podano.