Ze wstępnych informacji policji wynika, że kierowca peugeota jadąc od strony Bełchatowa chciał skręcić w prawo. Wyhamował i w tym momencie w jego tył uderzyła jadąca za nim skoda.
Siła uderzenia była na tyle duża, że jedno auto wypadło z drogi, uderzyło w przydrożną kapliczkę i zatrzymało się na płocie. Dwie osoby wymagały pomocy medycznej.