23 lutego około godziny 16.30 dyżurny piotrkowskiej komendy otrzymał informację o kradzieży forda. Natychmiast drogą radiową zaalarmowano patrole pełniące służbę na terenie Piotrkowa Trybunalskiego, opisując skradziony pojazd.
- Już po kilku minutach funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli poszukiwanego forda jadącego z przeciwnego kierunku. Informując dyżurnego piotrkowskiej komendy ruszyli za nim w pościg. Na widok policyjnego radiowozu kierujący fordem gwałtownie przyspieszył. Nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się. Wykonywał niebezpieczne manewry – informują policjanci z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Po przejechaniu kilku kilometrów droga krajową nr 91, w Longinówce podczas wyprzedzania innego pojazdu złodziej doprowadził do czołowego zderzenia z nissanem jadącym z naprzeciwka. W wyniku zderzenia pojazdów 41-letni obywatel Gruzji kierujący fordem doznał poważnych obrażeń ciała i po przewiezieniu do szpitala zmarł. Pasażer forda i 43-letnia kierująca nissanem trafili do szpitala.
- Z zawiadomienia wynikało że właściciel forda znał mężczyznę, który ukradł mu samochód kilkanaście minut przed wypadkiem. Spotkali się na jednym z piotrkowskich parkingów. W trakcie rozmowy do samochodu wsiadł jeszcze jeden mężczyzna. Wywiązała się między nimi awantura, w trakcie której siedzącemu za kierownicą właścicielowi jeden z mężczyzn zagroził najprawdopodobniej nożem, a następnie ukradł torbę z dokumentami i pieniędzmi. Pokrzywdzony zdołał wydostać się z samochodu, a wtedy jeden z napastników wsiadł za kierownicę forda i odjechał z miejsca zdarzenia – wyjaśniają okoliczności kradzieży piotrkowscy policjanci.
Teraz mundurowi pod nadzorem prokuratory wyjaśniają okoliczności tej sprawy.