Do interwencji doszło 17 stycznia. Był już wieczór, gdy do dyżurnego piotrkowskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie, że na jednej z posesji w Piotrkowie Trybunalskim jest pozostawiony na łańcuchu pies. Funkcjonariusze od razu pojechali na miejsce.
PRZECZYTAJ: MRÓZ zabija zwierzęta! Co zrobić, by zmniejszyć to śmiertelnie niebezpieczeństwo?
- Już z daleka słychać było skowyt zwierzęcia.Okazało się, że pies w typie owczarka niemieckiego jest przywiązany do budy łańcuchem i zamknięty w kojcu. Pies nie posiadał wody, ani jedzenia. Buda, do której był przyczepiony łańcuch rozwalała się. Nie było w niej żadnego koca, ani słomy. Na termometrze temperatura na zewnątrz wskazywała -14 stopni Celsjusza, a zapowiadany był jeszcze większy mróz – informuje piotrkowska policja.
POLECAMY: Drogówka podsumowała 2020 rok. Te liczby ROBIĄ WRAŻENIE!
Przy tak śmiertelnym zagrożeniu, policjanci podjęli decyzję o konieczności zabrania psa. Powiadomili Straż Pożarną oraz Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, którzy niezwłocznie przybyli na miejsce. Odczepiono łańcuch i pies został zabrany pod odpowiednią opiekę i szuka nowego domu.
- Pozostawienie zwierzęcia na dworze przy takich warunkach atmosferycznych i w takich warunkach bytowych podlega znęcaniu się nad zwierzętami. Nieodpowiedzialny właściciel odpowie teraz za swoje postępowanie. Za tego typu przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności – dodają mundurowi.
CZYTAJ: Rusza odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1! GDZIE SĄ KAMERY?