Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Kamieńsku (pow. radomszczański). Około godziny pierwszej w nocy 12 września, policja została wezwana do jednego z lokali gastronomicznych, w którym odbywało się przyjęcie weselne. Powodem był jeden z awanturujących się gości. - Wskazany mężczyzna podczas rozmowy z funkcjonariuszami nie potrafił logicznie wypowiedzieć kilku zdań, wytłumaczyć swojego niestosownego zachowania. Kiedy policjanci wzywali awanturnika do zachowania zgodnego z prawem, nie spodobało mu się to i swoją agresję skierował na policjantów. Jednego z mundurowych uderzył. Następnie wyzywał ich wulgarnymi oraz obelżywymi słowami. A tuż przed osadzeniem w policyjnej celi groził im pozbawieniem życia - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Kiedy wytrzeźwiał został przesłuchany i usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Stwierdził, że był bardzo pijany dlatego nie zdawał sobie sprawy z tego co mówi i robi. 38-letni mieszkaniec gminy Gomunice przed sądem będzie odpowiadał za znieważenie policjantów, naruszenie ich nietykalności cielesnej oraz za próby wywierania wpływu na czynności urzędowe. Za takie zachowanie grozi kara do 3 lat więzienia.
Polecany artykuł: