Wczesnym popołudniem (o 12.40) GKS Bełchatów rozegra ligowe spotkanie w Wartą Poznań. Zanim jednak piłkarze wyjdą na murawę, kibice „Brunatnych” wyjdą na ulicę.
- O 11:30 wszyscy spotykamy się na placu przy boiskach treningowych GKS-u na osiedlu Okrzei w Bełchatowie (nieopodal bloków nr 12 i nr 13), skąd udamy się na Bińków pod wejście do budynku PGE GiEK S.A. przy ulicy Węglowej 5. Tam spotkamy się z zaproszonymi na naszą pikietę mediami. To nic, że w soboty pracownicy PGE GiEK mają wolne - ważne, aby w sprawie braku sponsora dla GKS-u zrobił się rozgłos! - piszą w oświadczeniu w mediach społecznościowych kibice GKS-u.
Na dopołudniowym proteście jednak się nie skończy. Drugi raz na ulice Bełchatowa kibice chcą wyjść o 17.30. Tym razem celem ma być „Energetyk” na Czaplinieckiej. To właśnie w tamtejszej auli ma się odbywać Karczma Piwna. Niewykluczone, że jej specjalnym gościem będzie prezydent Andrzej Duda.
- Zgromadzenia mają na celu wyrazić nasze stanowisko i dezaprobatę wobec działań dotychczasowego sponsora, który odciął się od dalszego wspierania Naszego Klubu, przez co Dumie Górniczego Miasta grozi upadek – piszą w komunikacie fani GKS Bełchatów.
Jak podkreślają organizatorzy demonstracji, oba zgromadzenia zostały zgłoszone do odpowiednich instytucji i są legalne. Biorąc jednak pod uwagę „delikatny” charakter tego wydarzenia, do kibiców zostały wystosowana szczegółowe wytyczne. Między innymi te dotyczące środków pirotechnicznych, trzeźwości, wznoszenia okrzyków czy poruszania się podczas przemarszów.