Kleszczów: Motocyklista zderzył się ze słupem. Zginął na miejscu

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 4 lipca, około godz. 18:00, w Kleszczewie na ul. Milenijnej. Mężczyzna poruszający się jednośladem, z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i uderzył w przydrożny znak drogowy. To 20-letni mieszkaniec gminy Wola Krzysztoporska. Niestety mimo podjętych czynności reanimacyjnych nie udało się go uratować. Młody motocyklista zginął na miejscu.

Trwa ustalanie okoliczności tragicznego zdarzenia. Przyczyny wypadku wyjaśniają policjanci z Bełchatowa.

Czytaj też: Łęczyca: Naraziła rocznego syna na śmierć! Zamknęła go w rozgrzanym aucie

Statystyki przerażają. W ubiegłym roku doszło łącznie do ponad 2 tysięcy wypadków z udziałem motocyklistów. W ich wyniku życie straciło ponad 200 osób, a około 1700 zostało rannych.

Policjanci przypominają: sezon motocyklowy jest w pełni. Współczesne jednoślady zapewniają moc wrażeń, jednak nie chronią pasażerów tak jak samochody. Dlatego motocykliści należą do grupy niechronionych uczestników ruchu drogowego. Skutki wypadków motocykli zazwyczaj są tragiczne. Aby bezpiecznie poruszać się motocyklami, trzeba nie tylko zdobyć odpowiednie uprawnienia, lecz przede wszystkim mieć dużo dystansu do siebie i własnych umiejętności. Brawura, brak rozsądku i ostrożności mają tragiczne skutki, bo motocykl nie wybacza błędów.

Czytaj też: Rawa Mazowiecka: Zaginęła starsza pani. 81-latka przeszła długą drogę