W minioną środę minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił nowe obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Będą one obowiązywać od najbliższej soboty, czyli 27 lutego. Najważniejsza zmiana dotyczy zasłaniania ust i nosa. Rząd rezygnuje z możliwości zastępowania maseczki m.in. przyłbicami, chustami czy szalikami. Teraz mogą być one stosowane jedynie dodatkowo.
Podczas konferencji prasowej prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy w zakresie epidemiologii, zaznaczyła, że mija niemal rok od pierwszego przypadku zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w Polsce.
- Przez ten czas wiele się wydarzyło, jesteśmy bogatsi o wiedzę, która pozwala nam podejmować decyzje w zakresie bezpieczeństwa i ochrony. (…) Musimy pamiętać, że koronawirus rozprzestrzenia się takimi drogami, jak droga kropelkowa i powietrzna. To oznacza, że może być on transmitowany na większe odległości i w większym stopniu jesteśmy narażeni na jego działanie, na przykład kontaktując się ze sobą, przebywając w niewielkich czy słabo wentylowanych pomieszczeniach – powiedziała prof. Paradowska-Stankiewicz dodając, że kluczem są maseczki, które szczelnie przylegają do twarzy. – Takie maseczki blokują większość patogenów. Wydawało się, że przyłbice działają, ale odkryto, że wirus przenosi się drogą powietrzną i okazało się, że to nie działa tak dobrze jak maseczka – tłumaczyła podczas konferencji prof. Paradowska-Stankiewicz.
PRZECZYTAJ: Bełchatów: Koronawirus w szkole podstawowej! Pół setki uczniów na kwarantannie!
Pozostałe obowiązujące dotychczas obostrzenia rząd nadal podtrzymuje. Większe zmiany – nowe restrykcje dotyczą jedynie woj. warmińsko-mazurskiego.
– Trzecia fala się rozpędza – powiedział na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. – Warto sytuację analizować na poziomie regionów. Województwa północne dotkliwiej odczuwają skutki zwiększonej liczby zakażeń. Z kolei woj. dolnośląskie czy łódzkie dotknięte są najmniej. Najgorzej jest w woj. warmińsko-mazurskim. Widać, że wirus jest tu obecny w bardzo dużym natężeniu. Minister Niedzielski zaznaczył, że do tej pory wykonaliśmy odważne kroki, jeśli chodzi o odmrażanie. – Teraz musimy się o pół kroju cofnąć, tak naprawdę o 1/16 kroku – powiedział.
Rząd wprowadza również obowiązek kwarantanny dla osób przekraczających południową (z Czechami i Słowacją) granicę Polski. Minister Niedzielski zaznaczył, że warunkiem z jej zwolnienia jest przedstawienie negatywnego wyniku testu, który został wykonany w ciągu ostatnich 48 godzin.
TO WARTO WIEDZIEĆ >>> Greenpeace zrywa mediacje z PGE GiEK. Aktywiści: „Jesteśmy gotowi, by spotkać się w sądzie”