Do koszmaru na drodze doszło 15 października, około godziny 20.15. Dyżurny bełchatowskiej komendy został poinformowany o zdarzeniu drogowym w miejscowości Kuźnica w gminie Zelów. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że 52-letni kierujący pojazdem ciężarowym z naczepą jadąc od strony Łasku w kierunku miejscowości Wadlew, potrącił idącego środkiem jezdni pieszego.
- Kierowca podjął próbę hamowania, jednak nie uniknął zderzenia. Mężczyzna niezwłocznie wyszedł z pojazdu i zaczął udzielać pomocy poszkodowanemu, dzwoniąc jednocześnie na numer alarmowy. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń 64-latek zmarł – informują policjanci z KPP w Bełchatowie.
Jak dodają mundurowi, kierujący w chwili zdarzenia był trzeźwy, natomiast pieszy nie posiadał żadnych elementów odblaskowych. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
Na kanwie tej tragedii policjanci apelują o odblaskach. Noszenie takich elementów przez pieszych i rowerzystów jest obowiązkowe w terenie niezabudowanym.
- Pomimo, że ustawodawca nie nakłada obowiązku noszenia odblasków w terenie zabudowanym, to zachęcamy by, szczególnie po zmroku, używać ich również w mieście, gdyż w dużym stopniu poprawiają one widoczność - dodają policjanci.